Renault przeprasza Fisichellę
Silnik w bolidzie Włocha miał mniejszą moc o około 50 KM
13.03.0619:09
1048wyświetlenia

Kierowca Renault, Giancarlo Fisichella, już podczas sobotnich kwalifikacji miał problemy z pomocniczym komponentem silnika, przez który moc jednostki napędowej RS26 V8 w jego bolidzie była mniejsza o około 50 KM. Z tego powodu Włoch zakwalifikował się dopiero na dziewiątej pozycji i pomimo zapewnień zespołu, że problem został przez noc rozwiązany, ta sama sytuacja powtórzyła się także w wyścigu.
Spadek mocy widać było chociażby po maksymalnej prędkości Fisichelli, która była niższa w stosunku do prędkości uzyskiwanej przez Fernando Alonso o ponad 11km/h. Włoch dał nawet upust swojemu niezadowoleniu przez radio, ale po wyścigu został przeproszony przez zespół za kłopoty silnikiem. Tymczasem z walki wyeliminowała go ostatecznie awaria hydrauliki.
Po ochłonięciu z emocji Fisichella próbował znaleźć pozytywne strony niezbyt udanego początku sezonu: "W zeszłym roku wygrałem pierwszy wyścig i potem miałem dosyć trudny sezon. Mam nadzieję, że w tym roku będzie odwrotnie - nieudany wyścig i potem same dobre rezultaty!" Czy tak będzie naprawdę, przekonany się już podczas najbliższego weekendu w Malezji.
Źródło: pitpass.com
KOMENTARZE