Tegoroczne Grand Prix Stanów Zjednoczonych dojdzie do skutku

Wyścig znalazł się pod znakiem zapytania po zmniejszeniu dotacji przez władze Teksasu
09.03.1618:09
Mateusz Szymkiewicz
1017wyświetlenia


Tegoroczny wyścig o Grand Prix Stanów Zjednoczonych na torze w Austin zostanie rozegrany zgodnie z planem.

Przyszłość imprezy na Circuit of The Americas znalazła się pod znakiem zapytania ze względu na obniżenie dotacji przez władze Teksasu z 25 milionów dolarów do 19,5, pomimo zapewnień, iż ta kwota nie ulegnie zmianie do 2022 roku. Ponadto obiekt ucierpiał finansowo po zeszłorocznej edycji wyścigu, która była zakłócona gigantycznymi opadami deszczu przyczyniającymi się do niskiej frekwencji na trybunach.

Przez niepewną przyszłość wyścig o Grand Prix Stanów Zjednoczonych widniał w kalendarzu opublikowanym przez FIA jako do potwierdzenia, lecz dzisiaj szef Circuit of The Americas - Bobby Epstein, poinformował, że impreza odbędzie się zgodnie z planem i będą jej towarzyszyły liczne atrakcje w związku z piątą rocznicą, jak koncert Taylor Swift zaplanowany na sobotę 22 października.

Jesteśmy bardzo szczęśliwi mogąc potwierdzić, że F1 powróci na COTA - powiedział Bobby Epstein. Od momentu gdy po raz pierwszy zorganizowaliśmy tę imprezę w 2012 roku, udało nam się zebrać sporą wiedzę, która z kolei umożliwiła nam na znaczące poprawki i miejmy nadzieję ustabilizowanie miejsca Grand Prix Stanów Zjednoczonych w kalendarzu. Nie możemy się doczekać aż przywitamy widzów w Teksasie oraz na Circuit of The Americas, gdzie zapowiada się niesamowity weekend.