Wolff: Manor nie będzie juniorskim zespołem Mercedesa

Aktualnie dla stajni z Banbury ściga się dwóch podopiecznych niemieckiego producenta
28.08.1611:35
Mateusz Szymkiewicz
594wyświetlenia


Toto Wolff zaprzeczył, jakoby Mercedes postanowił poszerzyć aktualną współpracę z Manorem i zrobić z niego juniorską ekipę.

Stajnia z Banbury korzysta od tego roku z jednostek napędowych niemieckiego producenta, natomiast od początku zmagań jeden z jej bolidów prowadzi Pascal Wehrlein, który jest juniorem koncernu ze Stuttgartu. Z kolei na Spa dokonano zmiany w drugim kokpicie, który przejął Esteban Ocon, także będący podopiecznym Mercedesa.

Cała sytuacja spotkała się z reakcją mediów i gazeta Bild określiła Manora jako „Toto Rosso”, odnosząc się do juniorskiego zespołu Red Bulla pod nazwą Toro Rosso, a także szefa Mercedesa Toto Wolffa. Mimo to Austriak zaprzeczył, jakoby celem Mercedesa było utworzenie w Formule 1 ekipy dla swoich młodych kierowców.

Po tym co stało się z Maksem Verstappenem, jesteśmy już przekonani, że nie możemy stracić kolejnego młodego kierowcy tylko i wyłącznie z tego powodu, że nie mamy dla niego miejsca - powiedział Toto Wolff. Nasze podejście do Manora uległo zmianie, ale nie wspieramy ich i nie planujemy zakupu udziałów. Możemy pogłębić partnerstwo, lecz nie planujemy nic ponadto.