Lewis Hamilton wygrywa kwalifikacje w Austin

Anglik podtrzymuje dzięki temu szanse w mistrzostwach
22.10.1621:08
Łukasz Godula
3925wyświetlenia


Przed rozpoczęciem weekendu o Grand Prix USA sytuacja w mistrzostwach zdecydowanie nie układała się idealnie dla obecnego mistrza. Przewaga Rosberga jest znaczna, ale Anglik zapowiedział, że nie zamierza składać broni. Słowa dotrzymał i pokazał swoją najlepszą formę w dzisiejszych kwalifikacjach. Pole position daje mu idealną okazję, by nieco zmniejszyć stratę do Niemca. Jednak to możliwe będzie dopiero w jutrzejszym wyścigu. Tymczasem jaki przebieg miały dzisiejszy kwalifikacje?

Q1

Choć od razu zdecydowanie bardziej popularną mieszanką była super-miękka, to kilku kierowców zdecydowało się spróbować na pierwszym przejeździe miękkich opon. Szybko się jednak okazało, że jest ona zbyt wolna, by bez stresu przejść do kolejnej części czasówki i nawet czołowe zespoły zdecydowały się na gumy z czerwonymi paskami. Po pierwszych przejazdach na czele prezentowali się kierowcy Mercedesa z Hamiltonem na prowadzeniu, za nimi był Red Bull, ale o dziwo dalej mieliśmy Hulkenberga przed dwoma kierowcami Ferrari. Sebastian Vettel nie był jak na razie zbyt zadowolony z zachowania bolidu.

Na drugi przejazd zdecydowali się wszyscy od dziesiątej lokaty w dół. Jenson Button został wypuszczony na tor nieco zbyt wcześnie, przez co nie poprawił się wystarczająco, by przejść do Q2. Dzięki temu sztuka się ta udała Jolyonowi Palmerowi. Niestety dla lokalnych kibiców pierwsyzm, który odpadł z dalszej rywalizacji był Grosjean. Dalej mieliśmy Magnussena, Buttona, Wehrleina, Nasra i Ocona. Button jeszcze wyraził swoje niezadowolenie na kierowcę Renault, który utrudnił mu zadanie w ostatnim zakręcie.

Q2

W drugiej części doszło do przewidywanej rozgrywki ze strony Mercedesa. Srebrne Strzały założyły na pierwszy przejazd miękkie opony, by sprawdzić czy uda im się tak wejść do Q3 i zachować swobodę strategiczną w jutrzejszym wyścigu. Na podobny ruch zdecydował się tylko Max Verstappen. Rosberg wykręcił świetny czas 1:36,351, tymczasem Hamilton był wolniejszy od niego o 0,4 sekundy. Tymczasem na super-miękkich oponach Daniel Ricciardo wskoczył przed Rosberga, pokonując go o 0,1 sekundy. Verstappen był wolniejszy od kolegi zespołowego o 0,6 sekundy.

Co ciekawe już w Q2 niektórzy kierowcy postanowili oszczędzać opony i tak Massa, Gutierrez, Ericsson i Palmer wyjechali tylko na jeden przejazd. O wejście do Q3 walczył Alonso, ale pomimo poprawy czasy nie udało się Hiszpanowi wskoczyć do czołowej dziesiątki. Miłą niespodziankę spowodował Williams, który dwoma bolidami uplasował się na 9. i 10. pozycji. Czołówka tymczasem nie wyjechała na drugi przejazd, więc pozycje nie uległy zmianie. Rozczarowany mógł się czuć również Perez, który zameldował się na 11 pozycji. W tym czasie jego partner zespołowy spokojnie kontynuował kwalifikacje.

Q3

Na pierwszy przejazd zdecydowały się czołowe trzy zespoły i nie mógł dziwić układ: Mercedes, Red Bull i Ferrari. Na czele plasował się Hamilton, wyprzedzając Rosberga o zaledwie 0,072 sekundy oraz wykręcając najszybsze kółko w historii COTA. W Red Bullu prowadził Ricciardo, a Ferrari Vettel.

Na drugim przejeździe pojawili się już wszyscy zawodnicy. Niemiec rzucił wyzwanie Anglikowi, wyprzedzając go, jednak nie na długo, gdyż Hamilton odpowiedział i to pewnie. Pokonał rywala o 0,2 sekundy. Podobna sytuacja miała się w Red Bullu. Ostatecznie czołowa czwrkanie uległa zmianie. Tymczasem w Ferrari resztki tempa z bolidu wykrzesał Raikkonen, wyprzedzając Vettela. Dalej uplasował się Hulkenberg, dwa Williamsy i Sainz.

Tym samym szanse Hamiltona na mistrzostwo ciągle żyją. Anglik wykonał mały krok ku odrobieniu strat. Większy może położyć jutro. Dla nas oznacza to genialną walkę o tytuł do samego końca. Zapraszamy do wspólnego śledzenia tej zaciętej walki.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 25°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 3,2 m/s
Wilgotność powietrza: 47%
Sucho

KOMENTARZE

11
marios76
22.10.2016 09:36
@leni93 Dla mnie nie jest to kwestia lubic/ nie lubić. Staram się w ocenie zachować obiektywizm. Natomiast nigdy nie zgadzalem się z noszenie go na rękach, bo cudowne dziecko itd... kierowca jak kierowca, dobry na pewno... ale trafił w team idealnie. Zobaczymy, czy będziemistrzem jednego teamu, czy jeszcze gdzieś pokona nie tylko kolegę z zespołu;)
Gerard
22.10.2016 08:32
Jak to mówią, dopóki piłka w grze.
leni93
22.10.2016 08:28
@marios76 Vettel nigdy nie wygrał wyścigu startując dalej niż z 3 pola więc o czymś to świadczy. Kiedy przeszedł do Ferrari polubiłem go, ale widać to co od dawna twierdziłem, że wybitnym kierowcą pokroju właśnie Hamiltona i Alonso to on nie jest
mcracer1993
22.10.2016 08:03
@Magnuson_22 Moim zdaniem Leclerc powinien się dostać do F1. To co odwala Guttierez przy niebieskich flagach to woła o pomstę do nieba. Nie dziwię się Hamiltonowi, że pokazał mu (słusznie) środkowy palec. Także jeżeli Haas zatrzyma Gutiego na przyszły rok to będzie "wielbłąd" i strzał w kolano jednocześnie z ich strony.
Magnuson_22
22.10.2016 07:36
Wydaje wam się że Leclerc ma jakieś szanse żeby do Haas sie dostać?
mcracer1993
22.10.2016 07:33
@enstone [quote="enstone"]Sebastian "Blue flags" Vettel [/quote][quote="enstone"][/quote] Zapomniałeś dodać jeszcze przydomek "Crash Kid"
NoName
22.10.2016 07:27
Hamilton wygrywa kwalifikacje? Czyli napewno ktoś jutro nie skończy wyścigu przez awarie. Nie no oczywiście żart życze mu powodzenia w jutrzejszym wyścigu. Ogólnie to Sainz ładnie Q3 oraz Hulk pokazuje że następny sezon może być jego najlepszym w karierze.
Aeromis
22.10.2016 07:25
@Robson22 Jeździ pewnikiem na poziomie Webbera, co już mu się zdarzało w przeszłości (początek 2011), nie dzieje się więc nic nadzwyczajnego. W sumie zabawnie, do dziś pamiętam jak to trolowano na Alonso że jest szybki ale za słaby, bo z nim Ferrari nie zbuduje dobrego bolidu, a tymczasem z Vettelem jest dużo słabiej, bo jemu udziela się słabość zespołu o czym Ferrari powinno wiedzieć wcześniej. Cieszy mnie pozycja RIC i Hulka, oby jutro obaj skończyli na podium.
enstone
22.10.2016 07:24
Mnie się wydaje, że Sebastian "Blue flags" Vettel spuścił trochę z tonu, ale za to Kimi wykonuje naprawdę dobrą robotę w tym sezonie, dlatego taki jest obraz.
marios76
22.10.2016 07:21
@Robson22 Te 4 tytuly, polowa przez przypadek za bardzo do niego przylgnely. Jezdzi jak sredniak :/ Nigdy nie byl dla mnie kierowca pokroju Senny, Prosta... ba Hamiltona i Alonso tez nie :) Mial farta, dwoma bolidami ktorymi zdobywal tytuly, wiekszosc ze stawki by to zrobila, majac za soba team i TO :) Prawda boli... zobaczymy nastepny sezon ile jest wart. Na razie jak nie startuje z PP to ma problem co drugi wyscig...
Robson22
22.10.2016 07:11
Vettel mocno rozczarowuje ostatnimi czasy...