Kaltenborn: Nie traktujemy sezonu 2017 jako przejściowego

Ekipa Sauber ma za sobą ogromne zmiany, natomiast bolid C36 otrzyma starszą wersję silnika Ferrari
17.12.1610:41
Mateusz Szymkiewicz
1189wyświetlenia


Monisha Kaltenborn ujawniła, że Sauber nie zamierza potraktować sezonu 2017 jako przejściowego.

Stajnia z Hinwil w lipcu tego roku znalazła nowego właściciela, który przeprowadził proces restrukturyzacji, zatrudniając między innymi Jorga Zandera na stanowisko dyrektora technicznego. Ponadto podjęto decyzję, by przyszłoroczny model C36 otrzymał jednostkę napędową Ferrari w specyfikacji z sezonu 2016.

Pomimo tego szefowa Saubera ujawniła, że jedyne czego oczekuje w przyszłym roku, to wyraźnych postępów. To nie jest przejściowy rok. Mamy pewną wizję i w najbliższych latach chcemy zmierzać ku jej realizacji. Cokolwiek chcemy osiągnąć w pierwszym roku, my to zrobimy. Cel jest jasny i chcemy wykonać duży krok naprzód, czyli wrócić do środka stawki. Przyszły rok jest bardzo kluczowy. Nie zamierzamy powiedzieć «To jest przejściowy sezon i nam to wystarczy, więc teraz jest pora by ruszyć z tym biznesem».

Kaltenborn liczy również, że w przyszłym sezonie uda się poprawić sytuację Saubera pod względem liczby sponsorów. Musi się to stać [większa liczba sponsorów] i tak będzie, ponieważ pojawiło się więcej zainteresowanych osób. Widzą, że doszło tu do zmiany i ludzie zaczynają myśleć «dlaczego tu nie dołączymy i nie zostaniemy częścią tego?». Jest teraz bardzo pozytywna oraz dobra atmosfera, którą zobaczymy także pod względem naszych partnerstw.

KOMENTARZE

14
marios76
20.12.2016 09:33
@Yurek Jak pewnie czytałeś wiele zamieszczanych tu komentarzy, w oczach większości Maldonado był słaby... ale jak pamiętasz broniłem go niejednokrotnie. Niestety ta pani jest tak słaba, że mnie na to nie stać. Za jednym plusem stoją dwa minusy, słabe to szefowanie. Słabe jest to, że stacza się prywatny zespół z tradycją, jakich co raz mniej w F1... Nie zapominaj, że to prywatne zespoły były przez lata trzonem królowej sportów motorowych i budowaly jej wizerunek... który obecnie cierpi przez "fabryki". Ktoś powie, taka kolej rzeczy i ma rację. Ale jednak paru z nich żal i po cichu o ty pisze http :(
bartoszcze
18.12.2016 05:43
@Yurek A może to nie pamięć, tylko za młodzi byli na oglądanie sezonu 2014?
Yurek
18.12.2016 12:50
[quote="enstone"]Beznadziejny silnik to zaprezentowała firma Renault .....[/quote] Pamięć jak widać szwankuje, oj szwankuje...
enstone
18.12.2016 12:37
@bartoszcze Panie dorosły...?! Beznadziejny silnik to zaprezentowała firma Renault .....
bartoszcze
17.12.2016 11:40
@Pumba Gdyby nie wypadek Julesa to miałaby podpisany kontrakt z Julesem (dający potężną zniżkę na silniki Ferrari) i nie potrzebowałaby ani Nasra, ani Ericssona, z którymi podpisała _po_ wypadku Julesa kontrakty, dzięki którym Sauber przeżył do przyjścia inwestora. Nawet jeśli musiał oddać kasę VDG. @Yurek To jest piękne jak dzieciarnia jedzie po Sauberze za to że w 2014 używali beznadziejnego silnika Ferrari...
Yurek
17.12.2016 11:35
[quote="enstone"]Naprawdę wspaniała szefowa bo znalazła inwestora[/quote] Jasne, przecież znaleźć sensownego inwestora w zespół F1 to prostsze niż pójście na fajkę. [quote="enstone"]przez 4 lata jej "szefowania" wystarczy zobaczyć jak Sauber stoczył się w dół[/quote] 2013 rzeczywiście był tragiczny. Wyprzedzenie w 2015 McLarena też nie świadczy dobrze o Sauberze. [quote="enstone"]ten sezon dobitnie to pokazał, zresztą 2014 też, gdzie na koncie było okrągłe zero w punktacji[/quote] Lepsze to niż kompletna nieporadność Ferrari albo żenada McLarena. Zresztą za czasów Petera Saubera jego zespół przegrywał z o mój Boże Arrowsem i bankrutującym Tyrrellem. W ramach podsumowania: nie, nie uważam Kaltenborn za wizjonera typu Ferrari czy inny Chapman, ale śmieszy mnie to, jak łatwo ubrano ją w stereotypy - to samo, co z Maldonado. Jeżeli nie pamiętasz czasów Nikiego Laudy w Jaguarze, to sobie poczytaj na ten temat, dowiedz się, jak można skłócić cały zespół i uświadom sobie, że Kaltenborn znacznie lepiej ogarnia ten bajzel. Jeżeli i tak będziesz twierdzić, że Monisha jest najgorszym szefem na świecie, to ja już na niewiele się zdam.
Pumba
17.12.2016 11:16
@bartoszcze Gdyby nie wypadek Juliesa wtedy były by dwa cyrki z kierowcami. Ona przecież podpisała kontrakt z czterema kierowcami mając dwa miejsca
enstone
17.12.2016 10:22
@Yurek Naprawdę wspaniała szefowa bo znalazła inwestora .... przez 4 lata jej "szefowania" wystarczy zobaczyć jak Sauber stoczył się w dół ten sezon dobitnie to pokazał, zresztą 2014 też, gdzie na koncie było okrągłe zero w punktacji.
Yurek
17.12.2016 10:06
[quote="Protonek"]Moim zdaniem jednym z głównych problemów Saubera jest właśnie Monisha, co nie umie zarządzać zespołem F1[/quote] [quote="marios76"]z ta kobietą dno juz mineli... gryzą muł![/quote] Rzeczywiście, znalezienie przez nią inwestora jest karygodne. Gdyby tego nie zrobiła, nie byłaby szefową Saubera, bo nie byłoby czemu szefować.
bartoszcze
17.12.2016 08:56
@Protonek Cyrk z kontraktem VDG był pochodną wypadku Julesa, między innymi.
marios76
17.12.2016 06:53
@enstone : z ta kobietą dno juz mineli... gryzą muł!
Protonek
17.12.2016 01:27
Moim zdaniem jednym z głównych problemów Saubera jest właśnie Monisha, co nie umie zarządzać zespołem F1, co udowodniła po cyrku z kontraktem VDG. Mam nadzieję, że Sauber w 2018 będzie jeździł na silnikach Hondy oraz że w końcu zmienią szefa.
robekbielsko
17.12.2016 12:49
Jakby co, to będzie na co zwalić winę.
enstone
17.12.2016 12:23
Monika zaprzecza sama sobie, można się spodziewać, że nie przygotują konkurencyjnego bolidu, a tegoroczny silniki Ferrari bez żadnych poprawek na przyszły rok będzie tylko i wyłącznie kamieniem, który ściągnie ich na dno - chociaż i tak są na dnie.