DTM: Wittmann odniósł zwycięstwo w niedzielnym wyścigu w Holandii
Na podium stanęli także Rockenfeller i Duval.
20.08.1717:05
1185wyświetlenia

Marco Wittmann wywalczył zwycięstwo w niedzielnym wyścigu DTM w Holandii.
Kierowcy BMW wywalczyli trzy pierwsze miejsca w sesji kwalifikacyjnej. Podczas gdy krótko po starcie Wittmann wyprzedził ruszającego z pole position Augusto Farfusa, Maxime Martin przespał moment zgaśnięcia czerwonych świateł i spadł w dół stawki. W rezultacie na trzecim miejscu znalazł się Jamie Green.
Niedługo później Brytyjczyk wypadł z toru próbując doścignąć Farfusa, a na P3 awansował Mike Rockenfeller. Podczas gdy większość kierowców zdecydowała się na wczesne pit stopy, Rockenfeller - plasujący się już na drugim miejscu - zaczął stopniowo redukować stratę do lidera, korzystając z pomocy kolegi z Audi - Loica Duvala. Francuz spowalniał Wittmanna, a na swój postój zjechał dopiero na 26. okrążeniu.
Rockenfeller kilkukrotnie próbował przesunąć się przed dwukrotnego mistrza DTM. Kierowca Audi wykorzystał jednak wszystkie dostępne możliwości użycia DRS nie będąc w stanie zbliżyć się do Wittmanna i musiał zadowolić się drugim miejscem, ze stratą 0,8s. Na najniższym stopniu podium stanął Duval, który po wymianie opon powrócił do jazdy tuż przed nosem Mattiasa Ekstroma, ale korzystając ze świeższego ogumienia zaczął w szybkim tempie oddalać się od Szweda.
Ekstrom miał olbrzymie problemy z utrzymywaniem konkurencyjnego tempa i przekroczył linię mety ze stratą niecałej minuty do zwycięzcy. Tuż za nim zmagania na torze Zandvoort ukończyli Nico Muller (Audi RS5 DTM) oraz Gary Paffett (Mercedes-AMG C63 DTM). Czołową dziesiątkę uzupełnili Martin, Timo Glock, Farfus oraz Green.
W wyścigu doszło do dwóch poważniejszych incydentów: w pierwszym z nich wzięli udział Rene Rast oraz Maro Engel, którzy zderzyli się ze sobą w zakręcie numer cztery. W samochodzie Niemca doszło do uszkodzenia zawieszenia, podczas gdy Szwajcar kontynuował jazdę, by niedługo później zjechać na dodatkowy postój związany z przebiciem opony. W kolejnej kraksie wzięli udział Wickens i Green. Brytyjczyk obrócił swoje Audi, ale ostatecznie dowiózł do mety jeden punkt za dziesiątą lokatę.
W klasyfikacji generalnej prowadzi Ekstrom z dorobkiem 125 punktów. Na drugie miejsce awansował Wittmann (118 pkt.), a na trzecim miejscu znajduje się Rast (114 pkt). Najlepszy z kierowców Mercedesa - Lucas Auer, jest siódmy (99 pkt).