Max Verstappen najszybszy przed kwalifikacjami w Meksyku
Wyniki czterech kierowców z czołówki tabeli zamknęły się w 0,2s.
28.10.1718:01
4809wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen uzyskał najlepszy czas okrążenia w trakcie finałowej sesji treningowej przed GP Meksyku.
Tuż po starcie zajęć aleję serwisową opuścił Pascal Wehrlein z Saubera. W ślad za nim poszło wielu innych kierowców, którzy nie czekali z rozpoczęciem pracy na torze - już po trzech minutach Fernando Alonso ukończył pierwsze pomiarowe okrążenie, osiągając czas 1:21,470s na ultramiękkiej mieszance.
Tuż po tym sesja została zakłócona pojawieniem się żółtych flag w sekcji stadionowej, gdzie swój bolid zatrzymał na poboczu Pierre Gasly, który poinformował zespół o problemie z jednostką napędową. Francuz próbował wraz ze swoim inżynierem doprowadzić do restartu silnika. Zabiegi mistrza GP2 z sezonu 2016 nie przyniosły jednak powodzenia.
Po tym jak porządkowi zepchnęli bolid STR12 w bezpieczne miejsce, kierowcy mogli powrócić do jazdy w wyścigowym tempie. Od razu po tym Kimi Raikkonen ukończył okrążenie notując wynik 1:18,925s na supermiękkich oponach - wkrótce po tym został on jednak pobity przez Pereza i Hamiltona, który na ultramiękkich Pirelli PZero uzyskał 1:18,081s. Nieco lepszy wynik wypracował chwilę później zespołowy partner Brytyjczyka z Mercedesa - Valtteri Bottas. Finowi udało się zejść poniżej bariery 1m18s. Na trzecim miejscu, ze stratą kilku dziesiętnych części sekundy plasował się Max Verstappen.
W sobotę rano kierowcy nie narzekali już tak bardzo na pył zalegający na torze, a we znaki bardziej dawały się im mocniejsze porywy wiatru. Po kilku spokojniejszych momentach reprezentanci Mercedesa rozpoczęli kolejne szybki przejazdy - najpierw rekord toru poprawił Bottas (1:17,681s), a następnie Hamilton ukończył swoje kółko osiągając wynik o 0,3s gorszy od Fina. W czasie, gdy Bottas podnosił poprzeczkę na 1:17,537s, Max Verstappen narzekał na fatalną pracę ogumienia w swoim bolidzie. Co ciekawe na półmetku sesji ani Red Bull, ani Ferrari nie skorzystały jeszcze z najbardziej miękkich opon, zapewnionych przez Pirelli na Grand Prix Meksyku.
Oprócz Gasly'ego jedynym zawodnikiem, który nie miał na koncie czasu okrążenia był Pascal Wehrlein. Niemiec powrócił do boksów po wykonaniu okrążenia instalacyjnego, a po powrocie jego bolidem zajęli się mechanicy Saubera. Naprawa usterki potrwała około pół godziny, po czym protegowany Mercedesa powrócił do pracy, od razu wskakując na szesnaste miejsce w wynikiem 1:20,154s na "ultrasoftach". Wtedy to do akcji przystąpili Vettel i Verstappen - najpierw Niemiec uzyskał nowy rekord - 1:17,230s, a tuż po tym Holender odnotował najpierw 1:17,223s, a następnie 1:17,113s. Należy jednak zaznaczyć, iż kierowca Red Bulla dwukrotnie popełniał błędy w ostatnim sektorze Problemy dopadły Hamiltona, który informował Mercedesa o spadku mocy jednostki napędowej.
Na początku ostatniego kwadransa treningu Bottas poprawił swój czas, ale pozostał na trzecim miejscu. Hamilton, który spadł na P6 zdołał jednak podkręcić tempo i znaleźć się 0,75s za Verstappenem, na drugiej pozycji. Główny kandydat do tegorocznego tytułu został zapewniony, że zespół ma świadomość problemów, a w celu ich wyeliminowania potrzebne będzie dokonanie "korekty kalibracji".
Z dobrej strony prezentował się Brandon Hartley - Nowozelandczyk wskoczył na jedenaste miejsce, przed kierowców Williamsa: Strolla i Massę. Za nimi znajdował się Kevin Magnussen. Tabelę zamykały nazwiska walczących dla McLarena Fernando Alonso i Stoffela Vandoorne'a, którzy ze względu na kary cofnięcia na starcie za wymianę elementów jednostek napędowych bardziej niż na kwalifikacjach koncentrowali się na przygotowaniu do wyścigu. W końcówce nie doszło już do żadnych poważniejszych zmian w czołówce. W dole TOP10 Carlos Sainz awansował na dziewiąte miejsce, tuż przed Nico Hulkenberga.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 32°C
Temperatura powietrza: 15°C
Prędkość wiatru: 1,3 m/s
Wilgotność powietrza: 53%
Sucho
Max Verstappen uzyskał najlepszy czas okrążenia w trakcie finałowej sesji treningowej przed GP Meksyku.
Tuż po starcie zajęć aleję serwisową opuścił Pascal Wehrlein z Saubera. W ślad za nim poszło wielu innych kierowców, którzy nie czekali z rozpoczęciem pracy na torze - już po trzech minutach Fernando Alonso ukończył pierwsze pomiarowe okrążenie, osiągając czas 1:21,470s na ultramiękkiej mieszance.
Tuż po tym sesja została zakłócona pojawieniem się żółtych flag w sekcji stadionowej, gdzie swój bolid zatrzymał na poboczu Pierre Gasly, który poinformował zespół o problemie z jednostką napędową. Francuz próbował wraz ze swoim inżynierem doprowadzić do restartu silnika. Zabiegi mistrza GP2 z sezonu 2016 nie przyniosły jednak powodzenia.
Po tym jak porządkowi zepchnęli bolid STR12 w bezpieczne miejsce, kierowcy mogli powrócić do jazdy w wyścigowym tempie. Od razu po tym Kimi Raikkonen ukończył okrążenie notując wynik 1:18,925s na supermiękkich oponach - wkrótce po tym został on jednak pobity przez Pereza i Hamiltona, który na ultramiękkich Pirelli PZero uzyskał 1:18,081s. Nieco lepszy wynik wypracował chwilę później zespołowy partner Brytyjczyka z Mercedesa - Valtteri Bottas. Finowi udało się zejść poniżej bariery 1m18s. Na trzecim miejscu, ze stratą kilku dziesiętnych części sekundy plasował się Max Verstappen.
W sobotę rano kierowcy nie narzekali już tak bardzo na pył zalegający na torze, a we znaki bardziej dawały się im mocniejsze porywy wiatru. Po kilku spokojniejszych momentach reprezentanci Mercedesa rozpoczęli kolejne szybki przejazdy - najpierw rekord toru poprawił Bottas (1:17,681s), a następnie Hamilton ukończył swoje kółko osiągając wynik o 0,3s gorszy od Fina. W czasie, gdy Bottas podnosił poprzeczkę na 1:17,537s, Max Verstappen narzekał na fatalną pracę ogumienia w swoim bolidzie. Co ciekawe na półmetku sesji ani Red Bull, ani Ferrari nie skorzystały jeszcze z najbardziej miękkich opon, zapewnionych przez Pirelli na Grand Prix Meksyku.
Oprócz Gasly'ego jedynym zawodnikiem, który nie miał na koncie czasu okrążenia był Pascal Wehrlein. Niemiec powrócił do boksów po wykonaniu okrążenia instalacyjnego, a po powrocie jego bolidem zajęli się mechanicy Saubera. Naprawa usterki potrwała około pół godziny, po czym protegowany Mercedesa powrócił do pracy, od razu wskakując na szesnaste miejsce w wynikiem 1:20,154s na "ultrasoftach". Wtedy to do akcji przystąpili Vettel i Verstappen - najpierw Niemiec uzyskał nowy rekord - 1:17,230s, a tuż po tym Holender odnotował najpierw 1:17,223s, a następnie 1:17,113s. Należy jednak zaznaczyć, iż kierowca Red Bulla dwukrotnie popełniał błędy w ostatnim sektorze Problemy dopadły Hamiltona, który informował Mercedesa o spadku mocy jednostki napędowej.
Na początku ostatniego kwadransa treningu Bottas poprawił swój czas, ale pozostał na trzecim miejscu. Hamilton, który spadł na P6 zdołał jednak podkręcić tempo i znaleźć się 0,75s za Verstappenem, na drugiej pozycji. Główny kandydat do tegorocznego tytułu został zapewniony, że zespół ma świadomość problemów, a w celu ich wyeliminowania potrzebne będzie dokonanie "korekty kalibracji".
Z dobrej strony prezentował się Brandon Hartley - Nowozelandczyk wskoczył na jedenaste miejsce, przed kierowców Williamsa: Strolla i Massę. Za nimi znajdował się Kevin Magnussen. Tabelę zamykały nazwiska walczących dla McLarena Fernando Alonso i Stoffela Vandoorne'a, którzy ze względu na kary cofnięcia na starcie za wymianę elementów jednostek napędowych bardziej niż na kwalifikacjach koncentrowali się na przygotowaniu do wyścigu. W końcówce nie doszło już do żadnych poważniejszych zmian w czołówce. W dole TOP10 Carlos Sainz awansował na dziewiąte miejsce, tuż przed Nico Hulkenberga.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 32°C
Temperatura powietrza: 15°C
Prędkość wiatru: 1,3 m/s
Wilgotność powietrza: 53%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 3
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Max Verstappen (33) | Red Bull RB13 | 1:17,113 | 20 | |||
2 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W08 EQ Power+ | 1:17,188 | 0,075 | 0,075 | 23 | |
3 | Sebastian Vettel (5) | Ferrari SF70H | 1:17,230 | 0,117 | 0,042 | 21 | |
4 | Valtteri Bottas (77) | Mercedes W08 EQ Power+ | 1:17,283 | 0,170 | 0,053 | 18 | |
5 | Daniel Ricciardo (3) | Red Bull RB13 | 1:17,361 | 0,248 | 0,078 | 10 | |
6 | Kimi Raikkonen (7) | Ferrari SF70H | 1:17,517 | 0,404 | 0,156 | 27 | |
7 | Sergio Perez (11) | Force India VJM10 | 1:18,040 | 0,927 | 0,523 | 20 | |
8 | Esteban Ocon (31) | Force India VJM10 | 1:18,165 | 1,052 | 0,125 | 18 | |
9 | Carlos Sainz (55) | Renault R.S.17 | 1:18,208 | 1,095 | 0,043 | 21 | |
10 | Nico Hulkenberg (27) | Renault R.S.17 | 1:18,380 | 1,267 | 0,172 | 21 | |
11 | Brendon Hartley (28) | Toro Rosso STR12 | 1:18,602 | 1,489 | 0,222 | 23 | |
12 | Felipe Massa (19) | Williams FW40 | 1:18,690 | 1,577 | 0,088 | 23 | |
13 | Lance Stroll (18) | Williams FW40 | 1:19,066 | 1,953 | 0,376 | 20 | |
14 | Kevin Magnussen (20) | Haas VF-17 | 1:19,205 | 2,092 | 0,139 | 19 | |
15 | Marcus Ericsson (9) | Sauber C36 | 1:19,331 | 2,218 | 0,126 | 27 | |
16 | Fernando Alonso (14) | McLaren MCL32 | 1:19,565 | 2,452 | 0,234 | 22 | |
17 | Romain Grosjean (8) | Haas VF-17 | 1:19,586 | 2,473 | 0,021 | 22 | |
18 | Pascal Wehrlein (94) | Sauber C36 | 1:19,826 | 2,713 | 0,240 | 16 | |
19 | Stoffel Vandoorne (2) | McLaren MCL32 | 1:20,030 | 2,917 | 0,204 | 25 | |
20 | Pierre Gasly (10) | Toro Rosso STR12 | - | - | - | 2 |
107% najlepszego czasu: 1:22,510
KOMENTARZE