Michael Schumacher najszybszy podczas sobotnich treningów we Francji

20.07.0200:00
Marek Roczniak
2998wyświetlenia
$#691$LEFT$
msc,72.974,
rai,72.995,
cou,73.249,
bar,73.503,
but,73.553,
mon,73.633,
rsc,73.728,
irv,74.018,
hei,74.108,
tru,74.161,
dlr,74.211,
mas,74.211,
sat,74.503,
pan,74.557,
fis,74.949,
vil,75.036,
sal,75.516,
mcn,75.650,
web,75.797,
yoo,77.207,
$
1:18.082,
Podczas dzisiejszych treningów bezpośrednio poprzedzających sesję kwalifikacyjną do Grand Prix Francji najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia uzyskał Michael Schumacher. Po zdominowaniu piątkowych treningów kierowcy z zespołu McLaren - Kimi Raikkonen oraz David Coulthard dzisiaj wypadli również bardzo dobrze i wydaję się, że w sesji kwalifikacyjnej będą mieli szansę na odegranie jednej z głównych ról, gdyż od kierowcy Ferrari dzieliła ich niewielka strata czasowa. Na czwartej pozycji uplasował się partner czterokrotnego mistrza świata - Rubens Barrichello, tuż za Brazylijczykiem sklasyfikowany został Jenson Button, natomiast pierwszą szóstkę zamknął Juan Pablo Montoya. W pierwszej dziesiątce znaleźli się również drudzy kierowcy z zespołów Renault i Williams, a także Nick Heidfeld (Sauber) oraz Eddie Irvine (Jaguar).

Przebieg dzisiejszych treningów byłby bardzo spokojny, gdyby nie wypadek Giancarla Fisichelli w drugiej połowie ostatniej z dwóch 45-minutowych sesji. Kierowca z zespołu Jordan najechał na krawężnik podczas pokonywania jednego z szybszych zakrętów (Estoril), co spowodowało oderwanie się przedniego spojlera, który następnie dostał się pod przednie koła, odbierając w ten sposób Włochowi kontrolę nad bolidem. Efektem tego było zderzenie z barierą z opon przy bardzo dużej szybkości, co spowodowało poważne uszkodzenia bolidu, natomiast kierowca doznał najprawdopodobniej tylko lekkiego wstrząsu mózgu, jednak na wszelki wypadek został helikopterem przetransportowany do pobliskiego szpitala na szczegółowe badania. Ze względu na konieczność naprawy bariery z opon sesja została wstrzymana na niecałe pół godziny.

Zgodnie z wczorajszymi zapewnieniami szefa zespołu Arrows - Toma Walkinshawa bolidy tej stajni pojawiły się dzisiaj na torze Magny-Cours, jednak dopiero pod koniec drugiej sesji i na dodatek zarówno Heinz-Harald Frentzen, jak i Enrique Bernoldi ukończyli tylko po jednym okrążeniu instalacyjnym. W związku z tym należy spodziewać się, iż obaj kierowcy wezmą udział w sesji kwalifikacyjnej, ale ze względu na nie branie udziału zarówno we wczorajszych, jak i dzisiejszych treningach, czekać ich będzie trudne zadanie.