Wolff: Dwa zespoły deklarowały gotowość zatrudnienia Ocona

Szef Mercedesa stwierdził, że Francuz padł ofiarą polityki, ukrytych zamiarów i kłamstw.
14.09.1818:15
Nataniel Piórkowski
3237wyświetlenia


Toto Wolff skrytykował dwa konkurencyjne zespoły za wycofanie ofert mogących zapewnić Estebanowi Oconowi możliwość kontynuowania startów w Formule 1 w sezonie 2019.

Wolff ujawnił, że Ocon dysponował dwoma ofertami na nadchodzące mistrzostwa świata. Wskutek przetasowań do jakich doszło na rynku kierowców Francuz może jednak jeszcze w tym sezonie stracić swój wyścigowy fotel w Force India na rzecz Lance'a Strolla.

W rozmowie ze Sky Wolff stwierdził: To co działo się w tym roku w lipcu i sierpniu jest po prostu niesamowite. Mieliśmy do czynienia z zakulisową polityką, ukrytymi zamiarami, kłamstwami. Nie wszystkie dobre chłopaki otrzymają szansę ścigania i prawdopodobnie jednym z nich będzie Esteban.

W lipcu mieliśmy na stole dwie oferty kontraktów. Musieliśmy tylko wybrać tę właściwą. Skończyło się na tym, że Esteban nie ma gdzie się ścigać, bo pewni ludzie po prostu nie mają jaj, aby trzymać się tego, co zadeklarowali wcześniej - wyjaśniał szef działu sportów motorowych Mercedesa.

Wolff zaznaczył, że jego koncern będzie troszczył się o Ocona. Jest jedną z naszych przyszłych gwiazd. Jestem tego w stu procentach pewien. To silny facet. W swojej karierze przechodził już przez trudne momenty. Z tym także sobie poradzimy - przekonywał Austriak.

Mercedes nie zamierza zwalniać Ocona z warunków obecnego kontraktu, by zapewnić mu miejsce w konkurencyjnym zespole. Nie ma takiej możliwości, bo pewnego dnia Esteban będzie w Mercedesie. Będzie wygrywał wyścigi, zdobywał mistrzostwa i pokazywał wszystkim, że popełnili błąd.

Ocon jest jednym z dwóch juniorów Mercedesa, którzy prawdopodobnie nie będą mieli szansy rywalizowania w Formule 1 w trakcie nadchodzącego sezonu. Drugim wychowankiem Mercedesa jest pretendent do mistrzowskiego tytułu F2 - George Russell. Obaj zasługują na to, by być w Formule 1. Nie mam żadnych wątpliwości, że będą w Formule 1, niezależnie od tego czy w zespole, który uzna ich talent czy w naszym. Zobaczymy - podsumował Wolff.

KOMENTARZE

11
bartoszcze
15.09.2018 09:04
@Kamikadze2000 Nom, Ferrari powinno było zniknąć od 1950 xD
Kamikadze2000
15.09.2018 07:33
Producenci mogliby ograniczyć się do dostarczania jednostek napędowych innych podzespołów... tak mamy parodię jaką mamy, a nie serię wyścigową. :P Przez nich nie ma ograniczonych budżetów i w konsekwencji decyduje we wszystkim kasa. :P A tak całą klasyfikację kierowców można wrzucić do kosza, bo i tak nie ma specjalnego sensu. :P Co do tego całego Wolffa - czekam, aż w końcu zniknie z F1, bo się nie da czytać głupot, które gada. :P
JuJu_Hound
15.09.2018 04:13
Cała ta pijarowa gadka ma na celu zatrzymanie Ocona w Mercedesie, na zasadzie staralismy sie ale zostalismy oszukani. Russel lub Ocon za Bottasa w 2020
Aeromis
14.09.2018 07:27
Mamy ostatnio jakiś miesiąc "zgrabnych" wypowiedzi szefów zespołów, jak nie Arrivabene o Allisonie, to Horner o Alonso, czy też Steiner o dyskwalifikacji i teraz dołączył Wolff. Jak dzieci w piaskownicy normalnie. Może czas zrobić ankietę na najgłupszą wypowiedź szefa zespołu.
rosomeister
14.09.2018 07:11
Jaj to nie ma Toto który mówił że pomoże RK wrócić do F1 i nic teraz z tym nie robi
Gszegosz
14.09.2018 07:08
Jedyna opcja to juz chyba tylo williams obok sirotkina
Falarek
14.09.2018 06:09
W obecnej F1 mamy hegemonie producentów, do tego dochodzi to że ci producenci maja swoich kierowców/wychowanków którzy mogą jeździć tylko w swoich głównych zespołach albo w zespołach klienckich którym dostarczają silniki. Innej opcji nie ma. Do czego zmierza ta F1.
Pawcioco
14.09.2018 06:07
Ja już nawet nie biorę go na poważnie, po prostu to jest chodząca hipokryzja.
Damos
14.09.2018 05:16
"Esteban nie ma gdzie się ścigać, bo pewni ludzie po prostu nie mają jaj, aby trzymać się tego, co zadeklarowali wcześniej" - i zatrudnić go w Mercedesie? :)
bartoszcze
14.09.2018 05:03
Toto, weź lek, jest taki specjalny. Renault rozmawiało z wami, bo nie wierzyło że Ricciardo do nich przejdzie. A to co wyrabiałeś z McLarenem, to już historia nad historie.
Saruto
14.09.2018 04:33
Jeśli nie będzie jeździł w przyszłym roku, to większość zespołów straci zainteresowanie jego osobą.