Honda chciałaby wywalczyć mistrzostwo świata z Red Bullem

Japoński producent pragnie maksymalnie wykorzystać szanse związane z sezonem 2021.
24.02.2108:17
Nataniel Piórkowski
640wyświetlenia
Embed from Getty Images

Honda chciałaby zdobyć wspólnie z Red Bullem mistrzostwo świata przed odejściem ze sportu.

Nie osiągnęliśmy jeszcze naszego celu, jakim jest zostanie mistrzami - powiedział Masashi Yamamoto, dyrektor zarządzający programem japońskiego koncernu w Formule 1.

Słowa Yamamoto padły w dniu, gdy Red Bull zaprezentował tegoroczny bolid RB16B. Wyścigi to nasza pasja i nie jesteśmy zadowoleni z tego, że nie udało nam się zdobyć tytułu. Powiedzieliśmy więc sobie: «Przyspieszmy debiut nowego silnika z sezonu 2022 na 2021». Będziemy teraz ciężko pracować w trakcie tego ostatniego dla Hondy sezonu w Formule 1.

Chociaż Red Bull potwierdził już przejęcie projektu jednostki napędowej Hondy od 2022 roku, to jednak szef zespołu - Christian Horner, przyznaje, że dotychczasowy personel japońskiego producenta będzie nadal pomagał przy montażu silników.

Fakt, że dokonali postępów w projekcie, który pierwotnie był planowany dopiero na przyszły rok, pokazuje tylko jak olbrzymie wysiłki wkładają w swoją pracę - dodaje.

Chociaż na zdjęciach z prezentacji bolid RB16B wygląda niemal identycznie jak jego poprzednik, Horner spodziewa się poprawy konkurencyjności. Wykorzystaliśmy wiele lekcji, które musieliśmy odrobić w 2020 roku. Część problemów wynikała ze złożoności naszego tunelu aerodynamicznego.

W 2021 roku zespołowym kolegą Maxa Verstappena w Red Bullu będzie Sergio Perez. Konsultant zespołu - Helmut Marko nie ma wątpliwości, że Meksykanin zaprezentuje lepszą formę niż Alex Albon. Zakładamy, że straci do Maxa maksymalnie dwie lub trzy dziesiąte, ale nie pięć.

Mistrz świata z 2016 roku - Nico Rosberg, jest zdania, że Verstappen powinien mieć w tym sezonie przewagę nad kierowcą z Guadalajary. W tym sezonie tylko Max może zbliżyć się trochę do Lewisa Hamiltona. Może jego nowy kolega z zespołu, Sergio Perez, także będzie miał taką szansę, ale tylko wtedy, gdy bolid będzie działał w stu procentach.

Szanse Valtteriego zmniejszają się z każdym rokiem, gdy ich nie wykorzystuje - podkreślił Niemiec odnosząc się do drugiego z kierowców Mercedesa.