Masi ma nadzieję na rozegranie kwalifikacji F1 w sobotę

Dyrektor wyścigu przyznaje jednak, iż bierze pod uwagę przeniesienie czasówki na niedzielę.
25.09.2111:14
Nataniel Piórkowski
734wyświetlenia
Embed from Getty Images

Dyrektor wyścigu o Grand Prix Rosji - Michael Masi, ma nadzieję na poprawę warunków pogodowych w sobotę po południu.

Przed południem podjęto decyzję o przeniesieniu wyścigu F2 oraz odwołaniu trzeciego treningu Formuły 1.

Masi liczy jednak, że zaplanowane na 15:00 czasu lokalnego kwalifikacje serii Grand Prix będą mogły dojść do skutku. Prognozy mówią, że takie natężenie deszczu trzyma się do około godziny 13:30-14:00 czasu lokalnego, po czym po południu będzie stopniowo słabnąć. Priorytetem są oczywiście kwalifikacje Formuły 1.

Australijczyk dodał, że jednak, że nawet jeśli ulewa osłabnie, problemem wciąż może być widoczność. Decydującym czynnikiem będzie światło. W tej okolicy zachód słońca przypada na godzinę 18:15, ale w takich warunkach światło słabnie znacznie wcześniej. W pewnym momencie dojdziemy więc do punktu, w którym nie będzie szans na jazdę.

Z uwagi na niekorzystną pogodę kwalifikacje mogą zostać przeniesione na niedzielny poranek. Ostatni raz do takiej sytuacji doszło przy okazji GP Japonii 2019. Jeśli dzisiaj kwalifikacje nie będą mogły się odbyć, to jak już widzieliśmy kilka razy w przeszłości, wprowadzimy zmiany w naszym programie i zorganizujemy czasówkę w niedzielę rano.

Mamy szczęście, że wczoraj odbył się pierwszy wyścig F3. W pewnym sensie uprzedziliśmy zmianę pogody. Gdy przybyliśmy na tor dzisiaj rano, okazało się, że była to absolutnie słuszna decyzja. W czasie gdy miała ścigać się F3 nad torem przechodziła istna ulewa. Teraz będziemy przyglądać się niedzieli, wprowadzając stopniowo kolejne zmiany.

Dzisiejsza procedura będzie polegać na tym, że spróbujemy rozpocząć wszystkie zaplanowane sesje. Chcemy być gotowi pod względem operacyjnym. Będziemy na bieżąco oceniać warunki na torze.