Vasseur: Musimy tonować emocje przed nowym sezonem

Tymczasem Giancarlo Minardi chwali pierwszy rok rządów Francuza w Ferrari.
01.01.2411:57
Nataniel Piórkowski
828wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Ferrari - Fred Vasseur, przekonuje, że jego team nie może być przesadnie podekscytowany szansami, jakie przynosi sezon 2024.

Pomimo odważnych zapowiedzi, w 2023 roku Ferrari nie sprostało oczekiwaniom. Zespół nie tylko nie był w stanie zagrozić Red Bullowi, ale w ostatnim wyścigu przegrał pojedynek o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej z Mercedesem.

Vasseur, który ma za sobą pierwszy rok kierowania stajnią z Maranello, wyraźnie studzi oczekiwania przed nadchodzącą kampanią. Nie wiem, czy w tym sezonie będzie lepiej. Nikt tego nie wie.

Na koniec zawsze dokonujemy porównań, koncentrujemy się na sobie i staramy się wypaść jak najlepiej. Nie chcę być jednak zbyt optymistyczny. Myślę, że był to jeden z problemów, z którymi mieliśmy do czynienia w poprzednim sezonie.

Moim zdaniem powinniśmy się po prostu skupić na tym, co robimy i w ogóle nie myśleć o rozstrzygnięciach mistrzostw przed pierwszym wyścigiem.

Były właściciel zespołu F1 - Giancarlo Minardi, uważa jednak, że że na korzyść Ferrari w 2024 będzie działał jeden istotny czynnik - stabilność przepisów technicznych.

Na poziomie technicznym Ferrari miało swoje wzloty i upadki. Szczególnie latem widzieliśmy kilka niepokojących momentów. Ale prawdą jest, że kończyli sezon z trendem wznoszącym a to pozytywny znak przed 2024 rokiem. Ze względu na stabilność przepisów może to mieć decydujące znaczenie.

Minardi pochwalił także Vasseura za starania zmierzające do wzmocnień kadrowych. Zrobił wszystko, co tylko mógł zrobić. Teraz pora na coś pozytywnego. Wszyscy mówią mi o tym - zresztą Fred także - jak duże inwestycje zostały poczynione w kadrę pracowników i siłę roboczą. Zobaczymy, jak nowa organizacja sprawdzi się w praktyce.

Problemem Ferrari było to, że zapanował tam pewien rodzaj bezruchu, flauty. Od lat za budowę bolidów odpowiadają ci sami ludzie. Nadszedł czas, aby dostrzec ten szkopuł oraz dowiedzieć się, co robią inni. To właśnie zadanie dla szefa zespołu.