Russell tuż przed Norrisem w drugim treningu
Antonelli z trzecim czasem. Po błędzie w 9. zakręcie jazdę szybko zakończył Stroll.
14.06.2500:07
1413wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell uzyskał najlepszy czas pojedynczego okrążenia w drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Kanady, o włos wyprzedzając Lando Norrisa. Czołową trójkę uzupełnił Andrea Kimi Antonelli.
Popołudniowe jazdy jako pierwsi rozpoczęli kierowcy Haasa, Alpine, a także Nico Hulkenberg i Lewis Hamilton. Nie trzeba było też długo czekać na wyjazd z boksów duetu McLarena, Maksa Verstappena, a także bardzo szybkich w pierwszym treningu kierowców Williamsa. Jako pierwszy szybkie kółko pokonał Colapinto, a kolejnymi liderami byli Piastri, Tsunoda i Hamilton. Pierwszy reprezentatywny czas (1:13,942) pokonał wkrótce na miękkich oponach Albon, który po sześciu minutach przewodził stawce.
Wtedy też po raz pierwszy wywieszono żółte flagi, a winowajcą był powracający w ten weekend do kokpitu Lance Stroll, który otarł się przy wysokiej prędkości o ścianę na wyjściu z siódmego zakrętu. Uderzenie nie wyglądało na szczególnie mocne, lecz zawieszenie w bolidzie Kanadyjczyka nie wytrzymało i kierowca był zmuszony do wycofania się z dalszego udziału w sesji. Na szczęście obeszło się bez czerwonej flagi - Stroll na polecenie inżyniera zatrzymał swój samochód za barierami w zakręcie numer 10.
Niedługo potem tempo podkręcił Albon (1:13,135), poprawiając tym samym najlepszy czas Verstappena z pierwszego treningu. Po chwili kierowcę Williamsa wyprzedził jednak Russell (również miękkie opony), który jako pierwszy uzyskał w ten weekend czas poniżej minuty i trzynastu sekund - 1:12,887. Przyczepność toru nadal była zaś daleka od idealnej - błędy w ostatnim zakręcie popełniali choćby Lewis Hamilton czy Oscar Piastri. Nietypowy błąd w alei serwisowej popełnił z kolei Albon, który ewidentnie się zagapił i po prostu ominął swoich mechaników, gotowych na jego przyjęcie.
Po chwili ciszy, gdy na torze znajdowało się jedynie czterech kierowców, mocną formę potwierdził Russell, który - tym razem na pośrednim ogumieniu - urwał kolejne 0,479 sekundy i powiększył przewagę nad drugim Sainzem do 0,641 sekundy. Kolejny piruet w drugim zakręcie zaliczył w międzyczasie Colapinto, ale kierowca Alpine szybko powrócił do jazdy.
W połowie sesji niemal wszyscy kierowcy podejmowali się szybkich kółek na miękkim ogumieniu, a na torze zapanował dość duży tłok. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w ostatnim zakręcie, gdzie dość niefrasobliwie zachował się Colapinto, przez co Albon był zmuszony ścinać szykanę. Na zachowanie Argentyńczyka później poskarżył się również Liam Lawson. Dobrym refleksem popisał się zaś Esteban Ocon, który podczas szybkiego kółka musiał mijać trzy inne bolidy w 9. zakręcie. Przypadki przyblokowania zgłaszali swoim inżynierom także Gasly czy Hadjar.
Kilka minut później mocnym okrążeniem popisał się wreszcie Norris, lecz kierowcy McLarena zabrakło do prowadzącego wciąż Russella 0,028 sekundy. Czołową trójkę uzupełniał Antonelli, za którym plasowali się Albon, Alonso i Piastri. Ostatni kwadrans upłynął pod znakiem realizacji długich przejazdów, stąd nie obserwowaliśmy już zbyt wielu ruchów w tabeli.
George Russell zakończył więc piątek z najlepszym czasem, minimalnie wyprzedzając Lando Norrisa. Trzeci czas wykręcił Antonelli, za którym uplasowali się Albon, Alonso, Piastri, Sainz, Hamilton, Verstappen i Lawson. Udziału w drugiej sesji nie wziął Charles Leclerc, którego mechanicy nie zdołali na czas naprawić jego bolidu po wypadku z pierwszego treningu.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 36,2°C
Temperatura powietrza: 19,1°C
Prędkość wiatru: 4,3 km/h
Wilgotność powietrza: 38%
Sucho
George Russell uzyskał najlepszy czas pojedynczego okrążenia w drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Kanady, o włos wyprzedzając Lando Norrisa. Czołową trójkę uzupełnił Andrea Kimi Antonelli.
Popołudniowe jazdy jako pierwsi rozpoczęli kierowcy Haasa, Alpine, a także Nico Hulkenberg i Lewis Hamilton. Nie trzeba było też długo czekać na wyjazd z boksów duetu McLarena, Maksa Verstappena, a także bardzo szybkich w pierwszym treningu kierowców Williamsa. Jako pierwszy szybkie kółko pokonał Colapinto, a kolejnymi liderami byli Piastri, Tsunoda i Hamilton. Pierwszy reprezentatywny czas (1:13,942) pokonał wkrótce na miękkich oponach Albon, który po sześciu minutach przewodził stawce.
Wtedy też po raz pierwszy wywieszono żółte flagi, a winowajcą był powracający w ten weekend do kokpitu Lance Stroll, który otarł się przy wysokiej prędkości o ścianę na wyjściu z siódmego zakrętu. Uderzenie nie wyglądało na szczególnie mocne, lecz zawieszenie w bolidzie Kanadyjczyka nie wytrzymało i kierowca był zmuszony do wycofania się z dalszego udziału w sesji. Na szczęście obeszło się bez czerwonej flagi - Stroll na polecenie inżyniera zatrzymał swój samochód za barierami w zakręcie numer 10.
Niedługo potem tempo podkręcił Albon (1:13,135), poprawiając tym samym najlepszy czas Verstappena z pierwszego treningu. Po chwili kierowcę Williamsa wyprzedził jednak Russell (również miękkie opony), który jako pierwszy uzyskał w ten weekend czas poniżej minuty i trzynastu sekund - 1:12,887. Przyczepność toru nadal była zaś daleka od idealnej - błędy w ostatnim zakręcie popełniali choćby Lewis Hamilton czy Oscar Piastri. Nietypowy błąd w alei serwisowej popełnił z kolei Albon, który ewidentnie się zagapił i po prostu ominął swoich mechaników, gotowych na jego przyjęcie.
Po chwili ciszy, gdy na torze znajdowało się jedynie czterech kierowców, mocną formę potwierdził Russell, który - tym razem na pośrednim ogumieniu - urwał kolejne 0,479 sekundy i powiększył przewagę nad drugim Sainzem do 0,641 sekundy. Kolejny piruet w drugim zakręcie zaliczył w międzyczasie Colapinto, ale kierowca Alpine szybko powrócił do jazdy.
W połowie sesji niemal wszyscy kierowcy podejmowali się szybkich kółek na miękkim ogumieniu, a na torze zapanował dość duży tłok. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w ostatnim zakręcie, gdzie dość niefrasobliwie zachował się Colapinto, przez co Albon był zmuszony ścinać szykanę. Na zachowanie Argentyńczyka później poskarżył się również Liam Lawson. Dobrym refleksem popisał się zaś Esteban Ocon, który podczas szybkiego kółka musiał mijać trzy inne bolidy w 9. zakręcie. Przypadki przyblokowania zgłaszali swoim inżynierom także Gasly czy Hadjar.
Kilka minut później mocnym okrążeniem popisał się wreszcie Norris, lecz kierowcy McLarena zabrakło do prowadzącego wciąż Russella 0,028 sekundy. Czołową trójkę uzupełniał Antonelli, za którym plasowali się Albon, Alonso i Piastri. Ostatni kwadrans upłynął pod znakiem realizacji długich przejazdów, stąd nie obserwowaliśmy już zbyt wielu ruchów w tabeli.
George Russell zakończył więc piątek z najlepszym czasem, minimalnie wyprzedzając Lando Norrisa. Trzeci czas wykręcił Antonelli, za którym uplasowali się Albon, Alonso, Piastri, Sainz, Hamilton, Verstappen i Lawson. Udziału w drugiej sesji nie wziął Charles Leclerc, którego mechanicy nie zdołali na czas naprawić jego bolidu po wypadku z pierwszego treningu.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 36,2°C
Temperatura powietrza: 19,1°C
Prędkość wiatru: 4,3 km/h
Wilgotność powietrza: 38%
Sucho
REZULTATY TRENINGU 2
P. | Kierowca (Nr) | Bolid | Opony | Czas okr. | Strata | Odstęp | Okr. |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | George Russell (63) | Mercedes W16 | 1:12,123 | 33 | |||
2 | Lando Norris (4) | McLaren MCL39 | 1:12,151 | 0,028 | 0,028 | 32 | |
3 | Andrea Kimi Antonelli (12) | Mercedes W16 | 1:12,411 | 0,288 | 0,260 | 33 | |
4 | Alexander Albon (23) | Williams FW47 | 1:12,445 | 0,322 | 0,034 | 36 | |
5 | Fernando Alonso (14) | Aston Martin AMR25 | 1:12,458 | 0,335 | 0,013 | 31 | |
6 | Oscar Piastri (81) | McLaren MCL39 | 1:12,562 | 0,439 | 0,104 | 32 | |
7 | Carlos Sainz (55) | Williams FW47 | 1:12,631 | 0,508 | 0,069 | 37 | |
8 | Lewis Hamilton (44) | Ferrari SF-25 | 1:12,653 | 0,530 | 0,022 | 34 | |
9 | Max Verstappen (1) | Red Bull RB21 | 1:12,666 | 0,543 | 0,013 | 31 | |
10 | Liam Lawson (30) | Racing Bulls VCARB02 | 1:12,751 | 0,628 | 0,085 | 30 | |
11 | Isack Hadjar (6) | Racing Bulls VCARB02 | 1:12,799 | 0,676 | 0,048 | 31 | |
12 | Pierre Gasly (10) | Alpine A525 | 1:12,874 | 0,751 | 0,075 | 34 | |
13 | Gabriel Bortoleto (5) | Kick Sauber C45 | 1:12,896 | 0,773 | 0,022 | 32 | |
14 | Nico Hulkenberg (27) | Kick Sauber C45 | 1:12,914 | 0,791 | 0,018 | 33 | |
15 | Yuki Tsunoda (22) | Red Bull RB21 | 1:12,939 | 0,816 | 0,025 | 35 | |
16 | Oliver Bearman (87) | Haas VF-25 | 1:13,080 | 0,957 | 0,141 | 36 | |
17 | Esteban Ocon (31) | Haas VF-25 | 1:13,175 | 1,052 | 0,095 | 33 | |
18 | Franco Colapinto (43) | Alpine A525 | 1:13,898 | 1,775 | 0,723 | 33 | |
19 | Lance Stroll (18) | Aston Martin AMR25 | - | - | - | 2 | |
20 | Charles Leclerc (16) | Ferrari SF-25 | - | - | - | 0 |
107% najlepszego czasu: 1:17,171