Dublet McLarena z Hulkenbergiem na podium
Deszcz przyniósł kilka niespodziewanych rezultatów.
06.07.2518:13
1290wyświetlenia
.jpg)
Tuż przed wyścigiem tor w Silverstone zlał deszcz. I już wtedy wiedzieliśmy, że nie ominą nas dziś emocje. Na starcie wszyscy ustawili się na przejściowych oponach, choć wydawał się to wybór zdecydowanie konserwatywny.
Już na okrążeniu formującym kilku zawodników zjechało po slicki, w tym Leclerc i Russell. Jednak pierwsze kółko wyścigu pokazało, że kilka mokrych zakrętów uniemożliwia szybką jazdę na oponach bez bieżnika. Na czele za to Piastri ruszył dobrze, ale nie był w stanie wyprzedzić Verstappena. Hamilton za to próbował atakować Norrisa, niemal z powodzeniem, jednak młodszy Brytyjczyk obronił trzecią lokatę.
Już na pierwszym okrążeniu doszło do incydentów. Lawson uderzył w Ocona i uszkodził swój samochód. Po chwili musiał się zatrzymać co spowodowało ogłoszenie wirtualnej neutralizacji. W trakcie niej do mechaników zjechał Antonelli po gładkie opony, ale dość szybko tego pożałował.
Gdy wznowiono ściganie, swoje zawody zakończył Bortoleto. Piastri w tym czasie naciskał na Verstappena ale ponownie ogłoszono wirtualną neutralizację. Tuż po niej po gładkie opony zjechał Stroll, a sędziowie niedługo później aktywowali DRS, co pomogło Piastriemu wyjść na pozycję lidera.
Na 10 okrążeniu po kolejne przejściowe opony zjechał Hulkenberg, jak również kierowcy jadący na slickach. Czołowa trójka zjechała razem i z powodu długiego postoju Norrisa, Anglik musiał ponownie zacząć walkę z Verstappenem, gdyż chwilę wcześniej uporał się z Holendrem na torze. W tym momencie wszystko wskazywalo na łatwą wygraną Piastriego i potencjalnie dobry wynik Strolla i Hulkenberga..
Na 14. okrążeniu ogłoszono pełną neutralizację z powodu zbyt mocnych opadów deszczu. Postanowiono przeczekać najtrudniejsze warunki i udało się przywrócić ściganie kilka okrążeń później. Jednak tuż po tym Hadjar za późno zahamował i wjechał w tył Antonelliego, kończąc najpierw swój wyścig, a chwilę później rywala. Pod koniec tej neutralizacji doszło do pechowego hamowania w wykonaniu Piastriego, który zrobił to tuż po zgaszeniu świateł na samochodzie bezpieczeństwa. Sędziowie uznali to za niebezpieczny manewr i po chwili wręczyli karę 10 sekund.
Verstappen cudem uniknął kolizji z Piastrim, ale już w następnym zakręcie obrócił samochód i spadł pod koniec pierwszej dziesiątki. Samochód Red Bulla prowadził się dziś wyjątkowo źle. Nieco dalej Russell atakował Hamiltona, który dopiero po kilku okrążeniach odzyskał tempo i pozycję z rąk Russella. Ważniejsze jednak było tempo Hulkenberga, który zaczął dochodzić Strolla i ostatecznie uporał się z nim gdy przywrócono DRS. Pozostało tylko obronić się przed Hamiltonem, ale tempo Saubera było dziś niesamowite.
Układu w czołówce nie zmieniły nawet zmiany opon na slicki, choć w kilku samochodach zrobiło się gorąco, gdyż tor był w wielu miejscach mokry. Niemiec pewnie dowiózł podium do mety i nie pozwolił Hamiltonowi zbliżyć się na odległość ataku. Na czele za to pewnie wygrał Norris, który idealnie wykorzystał karę dla partnera zespołowego.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 24°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 15,4 km/h
Wilgotność powietrza: 72%
Sucho