Ferrari skupia się na systemie KERS
Połączone zostały dwa działy odpowiedzialne za silnik oraz elektronikę
08.01.0818:22
3284wyświetlenia

Szef Ferrari ds. silników Gilles Simon wyjawił, że zespół połączył swoje działy odpowiedzialne za silnik i elektronikę, by w ten sposób usprawnić prace badawcze nad nowym systemem KERS (system odzyskiwania energii kinetycznej). System ten może być wykorzystywany w Formule 1 już od przyszłego roku, rozpoczynając tym samym erę sportu bardziej przyjaznego środowisku, która ma być kontynuowana przez następną dekadę.
Simon zaznaczył również, że stworzenie zupełnie nowego działu jest logicznym posunięciem, a praca nad wydajnym systemem będzie jego głównym zadaniem w tym roku.
Nowa struktura organizacyjna już teraz patrzy w stronę roku 2009, kiedy to użyjemy systemu kinetycznego pożytkującego energię wytworzoną przez samochód. To zajmie nam sporo czasu w tym roku. Połączenie tych dwóch działów było oczywistym posunięciem. Będziemy przeprowadzać sporo sesji testowych wewnątrz oraz na zewnątrz naszych prac.
Połączenie dwóch działów technicznych to również wynik zmian w zbliżającym się sezonie, w którym wszystkie zespoły korzystają ze standardowego ECU, a zamrożenie rozwoju silników, wprowadzone rok temu, zostało przedłużone do 2017 roku. Zespoły nie mogą w żaden sposób zmieniać silników, jednak Simon twierdzi, że jego ekipa poświęciła przerwę zimową na usprawnienie wszystkiego dookoła jednostki napędowej oraz stworzenie nowego paliwa.
To już drugi rok, od kiedy nie możemy dokonywać zmian w silnikach. Tak naprawdę skoncentrowaliśmy swoje wysiłki na wszystkim, co znajduje się nad cylindrami, czyli na dolocie oraz na poprawieniu systemu smarowania. Przez ostatnią zimę stworzyliśmy nowy rodzaj paliwa we współpracy z Shell. Zasady na rok 2008 ustalają limit 5,75% biokomponentów w mieszance. Użyjemy biopaliwa już podczas testów w Jerez w następnym tygodniu.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE