Ecclestone także chce ujednoliconych silników w F1
Szef administracji F1 chciałby zobaczyć ujednolicone silniki w tym sporcie już w 2010 roku
09.10.0812:04
2619wyświetlenia

Kilka tygodni temu pisaliśmy, że prezydent FIA - Max Mosley jest zwolennikiem idei stosowania standardowych silników w Formule 1. Teraz podobną opinię wyraził także szef administracji F1 - Bernie Ecclestone, który chciałby zobaczyć ujednolicone silniki w tym sporcie już w 2010 roku.
Pośród wzmożonych obaw o wpływ globalnego kryzysu ekonomicznego na F1, Mosley rozpoczął ostatnio kolejną kampanię na rzecz drastycznego zmniejszenia wydatków w tym sporcie, a Ecclestone sugeruje, że najlepszym sposobem na to jest wprowadzenie jednej specyfikacji silnika.
W wywiadzie udzielonym dla gazety The Times, Ecclestone powiedział:
Rzecz, którą jestem najbardziej podekscytowany jest posunięcie znacznie dalej idei homologowanych silników. Nowy silnik miałby wyrównane osiągi i byłyby tylko dwie wymiany silnika w ciągu roku, tak więc wydatki spadłyby dramatycznie - mam na myśli naprawdę dramatycznie.
Każdy silnik byłby budowany według ujednoliconej specyfikacji przez poszczególnych producentów samochodów, którzy mogliby im nadawać własną nazwę. Niezależne zespoły miałyby tymczasem dostęp do silników poprzez niezależnego kontraktora. Dwie wymiany w ciągu roku oznaczałyby, że jeden silnik musiałby wytrzymać około sześć weekendów grand prix.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE