Schumacher odwiedził Felipe Massę

Tymczasem FIA rozpoczęła śledztwo w sprawie wczorajszych testów Ferrari
01.08.0922:17
Bartosz Pyciarz
8175wyświetlenia

Michael Schumacher złożył krótką wizytę swojemu byłemu partnerowi z zespołu Felipe Massie w budapesztańskim szpitalu AEK w sobotę. Michael przyjechał tutaj z Mugello, gdzie wczoraj testował Ferrari F2007, szykując się do zastąpienia Brazylijczyka w GP Europy.

Wizyta siedmiokrotnego mistrza świata trwała 30 minut, a po opuszczeniu budynku Niemiec unikał pytań dziennikarzy. W szpitalu był dzisiaj także były szef Ferrari - Jean Todt, który odwiedził Felipe rano, jednak były to dwie oddzielne wizyty. Lekarz Massy - Dino Altman już wcześniej potwierdził, że Felipe opuści w poniedziałek szpital i uda się prywatnym samolotem do domu w Brazylii.

Tymczasem FIA rozpoczęła śledztwo w sprawie wczorajszych testów Michaela Schumachera na torze Mugello. Obserwatorzy sekretnych zdjęć z wczorajszej blisko 70-okrążeniowej sesji zauważyli, że dwuletni bolid Ferrari był wyposażony w opony Bridgestone w konfiguracji przeznaczonej dla F1. Po testach Schumacher i jego zespół twierdzili, że opony pochodziły z serii GP2, jednak może być i tak, że zespoły strzegąc zakazu testów w sezonie postanowiły zweryfikować te informacje. Rzeczniczka FIA powiedziała niemieckiej agencji prasowej DPA, że FIA bada sprawę opon użytych w F2007.

Źródło: Autosport.com, F1-Live.com

KOMENTARZE

15
twardy
03.08.2009 09:19
Dajcie na luz... Chyba każdy chce zobaczyć Szumiego w akcji. Niech testuje :)
DarkArte
02.08.2009 05:20
Kamikadze: Wiec mogli wziąć Gene albo Badoera. To jest naturalna kolej rzeczy, iż kontuzjowanego kierowce zastępuje driver testowy (tak jak Vettel Kubice onegdaj). Ale nie, Ferrari jak zwykle musi być uber alles. Nie byliby sobą gdyby nie kombinowali:/
Crow
02.08.2009 02:13
Przepisy dotyczą wszystkich a nie tylko wybranych. Dla mnie mogli wziąć Kowalskiego z ulicy mającego licencję i on też nie powinien mieć prawa do testów. To jest po prostu śmieszne, że jedni są faworyzowani, dobrze o tym wiedząc, proszą o coś zakazanego a inni nawet o tym nie pomyślą, bo już na dzień dobry dostali by odmowne. A to, że tyle lat są w F1? Czyli jak będę stał w sklepie w kolejce za 10 letnim chłopcem to mam mu powiedzieć "młody, jestem starszy puść mnie przodem"?
Kamikadze2000
02.08.2009 01:30
@DarkArte - ale zrozum przecież, że to nadzwyczajna sytuacja. Ferrari jest zmuszone zastąpic Massę kimś innym, a nie tak jak STR. Z własnej woli. Tak więc powinni zezwolic!
DarkArte
02.08.2009 10:30
Dlaczego ma dostac mozliwosc testowania F60? Nadczlowiek czy co? Jesli on testuje to niech pozostale teamy tez otrzymaja taka mozliwosc. Albo wszyscy albo nikt.
Kamikadze2000
02.08.2009 10:05
No to się porobiło. Ciekaw jestem, co z tego wyniknie. Byleby nie przeszkodziło to Schumiemu w przygotowaniach do GP Europy. I oby dostał możliwość testów F60!!! Trzymaj się Felipe!!! Mam nadzieje, że w domu będziesz wracał do zdrowia tylko szybciej!!!
benethor
02.08.2009 09:22
Nie będę mówił "ja wiedziałem, że tak będzie"...Ale wiedziałem :P
Crow
02.08.2009 08:14
Wielkie panisko z przywilejami... żebrać o testy jakby co dopiero zaczął uczyć się jeździć. Nowicjusza wsadzili w poprzednim GP w kokpit i nikt nie skamlał, że nie miał czasu na przygotowania.
marian3251
01.08.2009 10:58
popieram ducsena i nie radze - malan rwie asfalt ;)
Ducsen
01.08.2009 09:08
Maluch na slickach i tor w Poznaniu - nie rob tego :DDD
hawaj
01.08.2009 08:58
Czyli gdybym założył cztery zużyte wyścigowe Brydżesy do swojego malucha i polatał po torze poznań to byłby test?? :-)
YAHoO
01.08.2009 08:58
Z jednej strony można podzielać Wasze obawy, ale z drugiej strony - gdyby Ferrari faktycznie chciało grać nieczysto aż to bólu to czemu w takim razie nie poprosili Schumachera lub jakiegokolwiek innego kierowcę (za odpowiednią kwotę) na początku sezonu aby wykupił sobie jazdę bolidem i by wtedy mogli sprawdzać nowe części ? PS: Hmmm a były już zapowiedzi że miał być koniec polityki i miały się liczyć tylko wyścigi na torze :D
DarkArte
01.08.2009 08:54
Równi, równiejsi i Ferrari... Opony może i są z GP2, ale środek tego F2007 może być wyposażony w elementy z F60 ;)
Ducsen
01.08.2009 08:51
Zwazywszy na to, ze to Ferrari nie zdziwilbym sie gdyby to rzeczywiscie byly opony F1, a nie GP2 ;)
YAHoO
01.08.2009 08:34
Śmiem twierdzić, że rozejdzie się po kościach. Będę zdziwiony jeśli będzie inaczej.