Eksperci: W F1 nie ma chęci do poprawy widowiskowości

"Przyczyną problemu jest to, że te samochody nie są dobrymi maszynami wyścigowymi"
18.03.1012:14
Marek Roczniak
4777wyświetlenia

Dwie osoby z rozległą wiedzą techniczną, mające powiązania z ciałem zarządzającym FIA twierdzą, że w Formule 1 brakuje po prostu silnej woli, aby dokonać zmian mogących poprawić widowiskowość wyścigów grand prix.

Peter Wright, weteran inżynierii i wieloletni konsultant techniczny FIA powiedział, że problem nie jest jeszcze na tyle poważny, aby skłonić zespoły do podjęcia zdecydowanej reformy, a tylko coś takiego mogłoby spowodować, że byłoby więcej bezpośredniej walki na torach F1.

To tak, jak ze zmianą klimatu, najpierw musi nastąpić duże pogorszenie, zanim możliwa będzie poprawa - cytuje słowa byłego inżyniera zespołów BRM i Lotus agencja prasowa AP. Musi być naprawdę źle, aby ludzie znaleźli w sobie prawdziwą wolę do zrobienia rzeczy, na które normalnie by się nie zdecydowali.


Kolejny konsultant techniczny Tony Purnell, który odszedł z FIA na początku tego roku dodaje: Przyczyną problemu jest to, że te samochody nie są dobrymi maszynami wyścigowymi, ta formuła jest źle pomyślana. Nie istnieje tutaj coś takiego, jak chęć spowodowania zadowolenia u widzów.

Najsmutniejszą rzeczą jest to, że są rozwiązania, ale nikt nie jest na tyle odważny albo nie ma w sobie tyle silnej woli lub nie jest dostatecznie przekonany, aby coś z tym zrobić. Kiedy patrzą na politykę zmian, to wszyscy po prostu wykrzywiają się w grymasie i stwierdzają 'cóż, nie chcę się mieszać w tę walkę' - dodał były szef zespołu Jaguar Racing, należącego obecnie do Red Bulla.

Szef hiszpańskiego związku sportów motorowych i wiceprezydent FIA ds. sportu - Carlos Gracia twierdzi, że F1 powinna poczekać jeszcze trzy wyścigi, zanim wyda ostateczny werdykt, czy przepisy na sezon 2010 to sukces lub porażka. Podobnego zdania jest szef FOM - Bernie Ecclestone.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

27
Fan1
19.03.2010 09:31
Wystarczą puste trybuny, spadająca oglądalność, to się stanie już w tym sezonie, w sumie już się zdarza, ale niektórych mami się jeszcze tymi zmianami w przepisach.
SoBcZaK
19.03.2010 08:09
No cóż skoro oni od lat skupiaja sie tylko na ograniczeniach i cięciu kosztów...
renegade
19.03.2010 12:59
@marian3251 ja Cie nie lapie za slowka. Wystarczy obejrzec wyscig GP2 zeby zobaczyc, ze wyprzedzac sie dalo, dalo sie wyprzedzac prosiakami, poodobnie daje sie scigac na Wegrzech... To o to mi chodzilo.
Gibonlak
18.03.2010 11:10
Może wyścig jest trochę nudnawy ale to przecież tylko część tej telenoweli.
marian3251
18.03.2010 08:48
oj sie czepiacie borowczyka, jakbyście mieli o co... jako, że wyścigów nie oglądają wyłącznie znawcy to po prostu musi gadać, tak jak gada, a że zwykle są takie procesje, że nie ma o czym gadać to nie jego wina. za to zientarski...
Adakar
18.03.2010 07:41
bartek199874, F1 idzie do przodu. Tyle, że włodarze F1 mają swój świat i swoje kredki ... thats the problem. Mają też zajeb....go dilera. Borowczyk też musiał się dorwać do tego stuff'u, bo nawijanie o "zielonych paseczkach" i urodziwej "Barbarze" (jakiejś nowej odpowiedzialnej od PR w Ferrari chyba), że nie będzie podawał jej więcej danych osobowych ... (bo sie pół polski zbytnio podnieci) ...
bartek199874
18.03.2010 06:49
f1 to sport który zamiast iść do przodu technologicznie idzie do tyłu
marian3251
18.03.2010 05:22
tak tylko dałem przykład, mając na myśli, że f1 straci prestiż. nie łap za słówka, bo nie o to sie rozchodzi ;)
renegade
18.03.2010 05:19
marian, czy ogladales wyscig GP2 z Bahrajnu?! Nie?! To obejrzyj.
marian3251
18.03.2010 05:15
kusza, zgadzam się ze wszystkim oprócz standardowego aero, bo sie z tego gp2 zrobi. po prostu dać jakieś większe ograniczenia w aero, a reszte jak napisałeś. jakby tak było, to nie wszystka kasa szłaby w aero i byłby naturalny git :) btw: ciekawe jak idzie sprzedaż biletów na gp europy ;> a i jeszcze co do modułów to jak najbardziej za zmianą, tak ważna część nie powinna być standardowa, bo np. inaczej pracuje silnik ferki, który lubi wysokie obroty, a inaczej fo 108w
benethor
18.03.2010 05:14
@akkim: ale Bahrajn z tilkodromów jest najdłuższy ;] W sumie to najnudniejsze wyścigi w sezonie będą najprawdopodobniej na tilkodromach. Wywalić toto z kalendarza i wrócić na tory F1!
akkim
18.03.2010 05:10
@mariusz10177 >>> a nie sądzisz, że Spa jest dłuższy ?
kusza
18.03.2010 05:02
Zrobic standardowe aero, rozmrozic silniki, wywalic standardowy modul dostarczony przez McL i zrobic swoj, pozwolic na grzebanie w elektronice, zniesc limit ilosci silnikow, obnizyc ceny biletow w Europie. Ehhh....
mariusz10177
18.03.2010 05:01
Schumacher nie wygrał i zaraz stwierdził że było nudno. Jak on wygływał przez wiele lat w dużo lepszym od stawki Ferrari - to wtedy nie było nudno ? Zostawcie oceny na koniec sezonu. Zwyczajnie Bahrajn jest najdłuższym (po dobudówce) torem i tą jest przyczyną niezbyt walecznego wyścigu.
Corvi78
18.03.2010 04:34
moim zdaniem, powinni wypowiedzieć się kierowcy - co im przeszkadza, i co trzeba zmienić...
benethor
18.03.2010 04:33
@renegade: rozmaiwają o kolorowym peletonie, zielonych paseczkach na oponach i Nicole Scherzinger :D
akkim
18.03.2010 04:24
W którą pójdą stronę, sprawa zagadkowa ? Na pewno niejednego boli dzisiaj głowa, co zrobią z tym fantem kiedy się okaże jak widowisko ze zmianami nie zechce iść w parze ? Bernie mówi czekać i to samo Gracia może i faktycznie jest w tym jakaś racja że to się w końcu ułoży i skrystalizuje ale nigdzie nie czytałem co Todt proponuje ?
renegade
18.03.2010 04:22
Samozwanczy!! :P
pikaczu
18.03.2010 04:03
@renegade: Jacy eksperci? ;)
renegade
18.03.2010 03:02
Cudze chwalicie swego nie znacie. Co mowia polscy eksperci?
zoolwik
18.03.2010 02:54
Nakazac budowe takiej aerodynamiki, która ułatwiała by jazdę samochodom jadącym z tyłu np. poprzez zwiększenie ich prędkości (cos jak tunel aero). Bo teraz zdaje sie jest odwrotnie.
patgaw
18.03.2010 02:15
Niestety nie wypada sie nie zgodzic z tymi ekspertami. Jak ktos wprowadza przepis uzycia gorszej opony podczas wyscigu, pod pretekstem lepszego widowiska to albo ma cos nie tak na bani, albo po prostu nie zalezy mu na poprawie widowiska. z drugiej strony nie mozna isc w strone ameryki, czyli show, np wprowadzanie celowego sc, czy tez przepisow startu z odwrocona kolejnoscia. bo to by zabilo sport.
BlindWolf
18.03.2010 01:27
"Lud chce krwi i igrzysk. Ocena błędna, to media tego chcą. Dlaczego - bo uważają że lud tego chce, no i jest to tanie." S. Popowski Niech władze F1 założą własną TV - prawa do transmisji sobie - resztę sprzedadzą . Jak na torze nic się nie będzie działo to zawsze można pokazać upsy z trybun czy padoku. Zamiast ryku silników muza - tylko musi być na hicie. Odpowiednia oprawa komentatorska np. Jacques Villeneuve . :D
Maraz
18.03.2010 12:50
Ale zespoły mogą mieć spory wpływ na przepisy - trzeba tylko bardzo chcieć. Jak mówi Purnell, rozwiązania się znajdą, trzeba tylko woli, aby zmienić ogólnie F1. Zespołom i władzom F1 nie zależy jednak na zmianach - łatwiejszym wyprzedzaniu (jest wręcz odwrotnie), tak więc wydaje im się, że dwa obowiązkowe postoje załatwią sprawę, bo będą przetasowania w boksach. Widowiskowość F1 poprawi się wtedy, kiedy w Europie trybuny zaczną świecić pustkami jak w Turcji. Będzie mało forsy do podziału, to będą zmiany.
crush
18.03.2010 12:39
nie za bardzo rozumiem jak zespoły mają zapewnić widowiskowość. chyba każdy działa w ramach przepisów w taki sposób aby jeździc najszybciej jak można.
Babelec
18.03.2010 12:05
No to powiedział, co wiedział. Wszyscy widzą, że jest źle, ale nikt nie przedstawia sensownego wyjścia z tego małego kryzysu.
sadektom
18.03.2010 11:31
Ja juz czekam z wielka niecierpliwoscia na wyscigi w Katalonii, Walencji czy na Hungaroringu, ymmm, to jest dopiero miodzik ogladania kwintesencji scigania i walki na torze... Chloapki dobrze gadaja, ale... tylko gadaja, jak macie pomysly to nie czekac te 3 wyscigi tylko dzialac!