Ferrari po GP Chin zdecyduje, czy radykalnie zmodyfikuje swój bolid
Szefostwo stajni mimo napiętego grafiku postanowiło wrócić do Maranello
12.04.1111:34
2229wyświetlenia

Niedzielne Grand Prix Chin rozstrzygnie, czy Ferrari będzie nadal rozwijało obecną specyfikację aerodynamiczną swojego bolidu, czy też zdecyduje się wprowadzić radykalne zmiany.
Informuje o tym włoska prasa ujawniając dodatkowo, że całe szefostwo zespołu na czele ze Stefano Domenicalim, Aldo Costą oraz Patem Fryem pomimo napiętego grafiku wróciło już do swojej siedziby w Maranello.
Najpóźniej za dwa dni będą musieli jednak znów wylecieć na Daleki Wschód, by przygotować się do zawodów w Szanghaju.
Analizujemy wszystko by dowiedzieć się, dlaczego samochód nie pracował tak, jak tego oczekiwaliśmy na tym etapie rozwoju- powiedział Domenicali.
Włoch wyznał, że model 150° Italia podczas najbliższego weekendu zostanie wyposażony w kilka nowych części:
Jeżeli w Chinach wszystko będzie się spisywało tak, jak mamy nadzieję, to dobrze, ale jeśli pracowaliśmy nad bezużytecznymi poprawkami, to wówczas jak najszybciej wprowadzimy w życie alternatywny program, który już jest przygotowany.
W wywiadzie dla La Stampa, Domenicali dodał:
Mamy wyznaczony ostateczny termin. Teraz udajemy się do Szanghaju, gdzie musimy zdecydować czy kontynuować pracę z tym pakietem aerodynamicznym, czy też zmienić obrany kierunek.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE