Morelli o szansach Kubicy na powrót do ścigania w sezonie 2011
"To, co powiedział Lopez nie jest adekwatne do informacji, jakie posiadamy"
29.05.1112:46
11034wyświetlenia

Jak już wczoraj informowaliśmy, Robert Kubica zgodnie z wypowiedzią jego managera - Daniele Morellego może wrócić do Formuły 1 jeszcze w trakcie trwania sezonu 2011.
Tydzień temu właściciel zespołu Lotus Renault GP - Gerard Lopez powiedział, że Kubica nie wróci w tym sezonie do ścigania, lecz niewykluczone, że weźmie udział w piątkowej sesji treningowej. Morelli twierdzi jednak inaczej.
Nie chciałbym sugerować, że Robert nie wróci przed końcem sezonu 2011- powiedział menedżer Polaka w rozmowie z telewizją BBC.
To, co powiedział Lopez nie jest adekwatne do informacji, jakie posiadamy. Nie ma podstaw do składania tak odważnych oświadczeń.
Kubica rehabilituje się w Monte Carlo po tym, jak doznał poważnych obrażeń prawej strony ciała w fatalnym wypadku podczas rajdu Ronde di Andora 6 lutego. Aktualnie polskiego kierowcę zastępuje Nick Heidfeld, lecz Morelli podkreśla, że jest zbyt wcześnie aby ferować wyroki odnośnie powrotu Kubicy, gdy do końca sezonu pozostało jeszcze siedem miesięcy.
Włoch odniósł się również do wypowiedzi Lopeza, według której Kubica mógłby wystąpić w roli piątkowego testera.
Codziennie rozmawiamy z Robertem, wiemy co mówią lekarze, wiemy co mówi dr Ceccarrelli, który czuwa nad programem rehabilitacji- kontynuuje.
Mamy dużą wiedzę i to co powiedział Lopez nie jest zgodne z informacjami, jakie posiadamy. Możliwość udziału w piątkowych sesjach treningowych to minimum, które zespół powinien zaoferować Robertowi. Wydaje mi się, że to nie jest to satysfakcjonująca propozycja. Kiedy Robert wróci, wróci tylko i wyłącznie do tego, czym zajmował się przed wypadkiem.
Kubica w tym miesiącu miał małą operację w celu usunięcia zrostów pooperacyjnych, wpływających na sprawność jego przedramienia i mięśni stawu łokciowego. Oczekuje się, że 26-latek - który spędził 10 tygodni w szpitalu Santa Corona we Włoszech - rozpocznie normalny program treningowy pod koniec lipca. Ten plan obejmuje również jazdy w symulatorze, aby Kubica na nowo przyzwyczaił się ruchów, jakie wykonywał wcześniej w Formule 1.
Symulator jest jednym z punktów programu treningowego. Da on Robertowi poczucie prędkości- mówi Morelli.
On musi wrócić do normalnych ruchów, które wcześniej wykonywał automatycznie. Nie ma obaw o to, że odzyskanie funkcjonalności będzie niepełne lub mniejsze niż potrzebne do prowadzenia samochodu F1. Robert jest bardzo mocny, jego siła, waga i ogólny stan pokazuje, że zmierzamy we właściwym kierunku. Jeśli odzyskiwanie sprawności nadal będzie przebiegać zgodnie z przewidywaniami lekarzy, to Robert swój normalny program szkolenia przygotowujący go do prowadzenia samochodu F1 rozpocznie pod koniec lipca. Nie ma obaw, że nie będzie w formie pozwalającej mu na powrót.
Źródło: news.bbc.co.uk
KOMENTARZE