oliveira alo raczej nie ma problemów z przyznawaniem się do błędów, gorzej z hamiltonem i vetelem.
co do bolidu lotusa to na tą chwilę jest tam gdzie był bolid renault rok temu, kubica napykał sporo punktów ale to głównie w takich wyścigach jak malezja czy australia co nie zmienia faktu, że mimo to że pietrov sporo się poprawił to po heidfeldzie oczekiwiwać powinniśmy sporo więcej. Na stare punkty niemiec zdobył dopiero 10 oczek. Widać, że to nie jest heidfeld, choćby ten z 2009 roku, tylko że nie było nikogo lepszego na miejsce kubicy po pierwsze, a po drugie to pierwszego wywaliłbym pietrova bo chyba nie jest , aż tak dobrym kierowcą aby jeździć w f1. Prawda jest taka, że piquet był od niego lepszy bo wypadał czasami tak jak wypada teraz massa do alonso
IceMan11
26.06.2011 08:50
@oliveira - przynajmniej nie będziecie musieli się zabijać. Pamiętam, że wszyscy tak pisali. Zabiję się jak Nick będzie walczył o MŚ :)
oliveira
26.06.2011 08:44
jak teraz sobie przypominam że przed sezonem powaznie brałem pod uwagę Heidfelda regularnie pijącego szampana to mnie krew zalewa......nie wiem "co by było gdyby był Kubica", ale to co odstawiają panowie HEI i PET woła o pomstę
chociaz generalnie MSC nie lubię, to dzisiaj chylę czoła za normalne, ludzkie przyznanie się do błędu..inni mistrzowie (czyt. HAM i ALO) nie byli by do tego zdolni
SkC
26.06.2011 07:49
Heidfeld i Petrov ratują z takim samym skutkiem jak ludzie, którzy ratowali Titanica aby nie zatonął. A Robert będzie jedyną osobą która ucieknie szalupą z tego wraku.
Huckleberry
26.06.2011 07:33
Hehe "ciasne popołudnie" ;) Podoba mi się to określenie.
rno2
26.06.2011 07:30
@Sgt Pepper
Wg mnie ten wypadek i przerwa w ściganiu wyjdzie Robertowi na dobre. Dopiero teraz widać jakiej klasy jest on kierowcą i nawet jeśli Renault wypnie sie na niego, to i tak znajdzie sobie miejsce w zespole z górnej półki.
Mi również podoba się samokrytyka Schumachera. Widać, że po powrocie do F1 zmienił swoje nastawienie do wyścigów...
Sgt Pepper
26.06.2011 07:19
Okręt zatonął już w momencie wypadku Kubicy. Tylko naiwni sądzili że Heidfeld do spółki z Witalijem będą w stanie wykorzystać bolid w 100% i go rozwijać. Wystarczy popatrzeć na punktację w zeszłym sezonie. Na tym samym etapie sam Robert miał kiepskim autem więcej punktów niż obaj "cudotwórcy' mają a tej chwili razem. To dobitnie świadczy że coś jest nie tak. I nie jest to bynajmniej wina sprzętu.
Makintosz_HD
26.06.2011 06:05
Robert wracaj...okręt tonie...
DonGemolo
26.06.2011 05:14
Wszystkie bolidy dojechały do mety, to rzadkość.Żadnych poważniejszych incydentów wyścigowych.
jpslotus72
26.06.2011 05:01
Vettel:[quote]Nie jestem pewien, czy z zewnątrz dało się zauważyć, jak dużo działo się w wyścigu[/quote]No właśnie nie bardzo - ale może i w tym przypadku "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia"...
Boullier:[quote]Wiemy, że nasz samochód jest szybki[/quote]Czyli tym samym dajemy do zrozumienia, co (kto) w naszym zespole nie ma wystarczającej szybkości...
Schumacher:[quote]Zblokowałem koła i wjechałem w jego samochód, co bez wątpienia było błędem z mojej strony.[/quote]Słyszysz, Lewis? Przyznać się do błędu to żadna ujma dla mistrza...
nij0
26.06.2011 04:29
My to wiemy, Eric też doskonale to wie tylko sypie PR'em. Jak widzę, że Pietrow męczy się z Sauberem i przegrywa STR to mnie coś trafia... Renault utrzymuje trend z poprzedniego sezonu, im dalej w las tym słabiej...
General
26.06.2011 04:24
Skoro wlasciciel zespolu (G. Lopez) skreslil Kubice, to jakby Eric mowil, ze ma slabych kierowcow i nawet RK z drutami w rece szybciej by jechal, to stracilby robote z lukratywna pensja:)
cravenciak
26.06.2011 04:14
Renault po 8 wyścigach (Bahrajnu 2010 nie liczę):
2010 - 79pts (73 Kubica, 6 Pietrow)
2011 - 61pts (31 Pietrow, 30 Heidfeld)
Dalej Pan, Panie Ericu szuka powodów dlaczego nie zmniejszamy straty do zespołów przed nami, mimo szybkiego auta?
KOMENTARZE