VERVA Racing pomoże w zbiórce pieniędzy dla Leigh Adamsa

Na aukcję wystawiona została "jazda taxi" pucharowym Porsche z Kubą Giermaziaiem za kółkiem
19.07.1116:32
Marek Roczniak
5281wyświetlenia

Z inicjatywy komentatora Eurosportu - Norberta Ockenga, kierowcy Formuły 1 - Marka Webbera oraz dyrektora technicznego zespołu Williams - Sama Michaela zorganizowana została akcja charytatywna, które celem jest zbiórka pieniędzy na rzecz sparaliżowanego byłego żużlowca Leigh Adamsa. Do akcji tej włączy się także VERVA Racing Team.

Popularny w Polsce zawodnik (Honorowy Obywatel Leszna od 2007) zakończył karierę żużlową w 2010 roku z Unią Leszno, zdobywając złoty medal. Jest dziesięciokrotnym Mistrzem Australii na żużlu, który osiem razy wygrywał zawody rangi grand prix.

W ubiegłym miesiącu Adams uległ poważnemu wypadkowi podczas treningu do Finke Desert Race. Wpadł do suchego koryta rzeki, doznając złamania kręgosłupa oraz uszkodzenia rdzenia kręgowego. Od tamtej pory jest sparaliżowany.

Menedżer zespołu VERVA Racing w mistrzostwach Porsche Supercup - Timo Rumpfkeil, głęboko poruszony losem Australijczyka postanowił wesprzeć akcję zbiórki pieniędzy zorganizowaną przez rodaków Adamsa, oferując jazdę taxi w pucharowym Porsche z Kubą Giermaziakiem jako szoferem.

Ja również mam bzika na temat jazdy motocyklem i sądzę, że rozumiem, co to zrządzenie losu oznacza dla niego - powiedział Rumpfkeil. Kiedy Norbert Ockenga powiedział mi o tej akcji charytatywnej było dla mnie zupełnie jasne, że ja również muszę okazać jakieś wsparcie. Zdecydowaliśmy się więc o wystawieniu na aukcję «taxi drive» w jednym z naszych pucharowych Porsche, a także kursu szkoleniowego kierowcy w jednym z samochodów Formuły ADAC Masters w Oschersleben.

Zwycięzca aukcji na Ebay będzie miał możliwość zajęcia miejsca u boku Kuby Giermaziaka i przejechania z nim kilku okrążeń po torze w Oschersleben. Z pewnością będzie to niezapoznana przygoda dla uczestnika jazdy - dodał Rumpfkeil. Innymi cennymi rzeczami wystawionymi na aukcję są ekskluzywna wizyta w fabryce Williamsa F1 i tylne skrzydło samochodu Formuły 1 z autografami kierowców.

Link do aukcji

Źródło: racecam.de

KOMENTARZE

3
joybubbles
19.07.2011 06:02
Leigh całe sezony jeździł bez kontuzji, a zaraz po zakończeniu kariery takie coś go spotkało...
Kamikadze2000
19.07.2011 04:07
Nie wierzę, że Leigh jest sparaliżowany! Nie wiem, jak mogłem o tym nie wiedziec. Pamiętam, jak rywalizował jeszcze z najlepszymi w wyścigach GP. Warto go wspomóc! :)
yaper
19.07.2011 03:30
Informacja o paraliżu Adamsa spadła na mnie jak grom z jasnego nieba! Tyle lat sprawiał mi przyjemność swoją jazdą, a tutaj, o ironio, kalectwo przyszło dopiero po zakończeniu kariery. Smutna sprawa, bo to jeden z najsympatyczniejszych żużlowców z Australii i wzór do naśladowania dla wielu. Do tak późnego wieku potrafił jeździć na szczycie. Nie ukrywam, że ten news znacząco popsuł mi, wieloletniemu fanowi żużla, dzień.