Bolid Alonso przeszedł pomyślnie testy paliwowe FIA

FIA nie zamierza również wyciągać konsekwencji wobec Webbera, który podwiózł Alonso do garaży.
24.07.1118:10
Nataniel Piórkowski
3612wyświetlenia

Ferrari potwierdziło, że FIA była w stanie pobrać wymagany jeden litra paliwa z bolidu Fernando Alonso w celu skontrolowania go po wyścigu.

Alonso przyznał, że został poproszony przez zespół o zatrzymanie samochodu na okrążeniu zjazdowym, gdyż obawiano się o ilość paliwa w baku jego Ferrari 150° Italia. Regulamin głosi, że jeśli z samochodu nie uda się pobrać wymaganego jednego litra w celu poddania go kontroli, na kierowcę może zostać nałożona kara dyskwalifikacji z wyścigu.

Jednakże po tym, jak samochód Hiszpana wrócił do boksów, Ferrari potwierdziło, że przeszedł on wszystkie testy FIA, która nie dopatrzyła się problemów. Domenicali powiedział: Pobrali próbki paliwa po wyścigu, gdyż w baku musi pozostać jego jeden litr. To wszystko. Nie stało się nic wielkiego. Zrobiliśmy to tylko na wszelki wypadek. Włoch nie chciał jednak zdradzić, z jakiego powodu Alonso nie miał w swoim samochodzie wystarczającej ilości benzyny, która pozwoliłaby mu ukończyć okrążenie zjazdowe.

FIA potwierdziła również, że Mark Webber nie musi spodziewać się żadnych konsekwencji za zatrzymanie się na torze, aby podwieźć Alonso do garaży - choć mogło to zostać potraktowane, jako naruszenie przepisów, które mówią o tym, że samochody mają kierować się bezpośrednio do parku zamkniętego.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

19
melex
25.07.2011 09:29
a mnie rozbawił realizator (paski: 2 Alonso, 3 Webber) :)
Zureq
25.07.2011 07:12
To dopiero jest link! http://www.youtube.com/watch?v=yDChjWxb52M&feature=related
kabans
25.07.2011 05:34
jpslotus72 też już to pisałem, że f1 staje się powoli sportem dla dzieci, które siedzą cały dzień przy kompie. Chłopczyki nie mogli wyprzedzać to dali im DRS. Vetel 5 lat temu to by się popłakał w F1 a teraz rządzi
akkim
24.07.2011 06:56
@rno2 Hasło "Wszystko dla kibica", nawet izolacja ? Jak się sam nie wkręcisz - to 100% racja, musisz o wszystko zabiegać, mieć kroki stanowcze, jak zobaczą, że się czaisz pogonią jak owcę.
rno2
24.07.2011 06:50
Widok Marka i Fernando naprawdę cieszy. F1 stała się zbyt niedostępna dla kibiców i zbyt poważna, a to w końcu sport, a nie loty w kosmos NASA... Widać to też będąc na torze - widziałem nawet mechaników z któregoś z zespołów GP2 podczas nocnej imprezy na Hungaroringu 2 lata temu, natomiast całe towarzystwo F1 kisi się w swoich garażach, a spotkanie kogoś z zespołu graniczy z cudem
jpslotus72
24.07.2011 06:36
Jeśli się popatrzy na to, co wyprawiają i w jakich warunkach ścigają się kierowcy w innych seriach (z rajdowcami na czele) - także motocykliści od żużla po Moto GP - to wydaje się, że FIA chce z F1 uczynić zabawę dla "delikatesów" - czyli, mówiąc dosadnie ale trafnie, "chłopaczków bez jaj". Gdyby mieli jeszcze karać za takie rzeczy, to pozostawałoby tylko rozjechać bolidami siedzibę tych spierniczałych urzędasów. (Zwykle tak nie piszę, ale to alergiczna reakcja na FIA - nabawiłem się tego w ostatnich miesiącach.) Właśnie takie sceny są najlepszą reklamą dla F1 (fotki pewnie obiegną świat) i ludzie będą do tego wracać, tak jak @oklasky dzisiaj do podobnych, kultowych "obrazków".
akkim
24.07.2011 06:20
Bardzo fajnie, że Alonso robił za rykszarza, lecz czemu nikt z puszek, aż trzech a tu plaża, nie widzieli, nie chcieli, czy On nie Helmuta ? Czy też ktoś specjalnie chciał i nosa utarł.
Falarek
24.07.2011 06:08
Było jeszcze Schumacher / Alesi GP Kanady 1995
kabans
24.07.2011 05:00
schumi podrzucił też fisichelle w latach 90
Gie
24.07.2011 04:45
Pietrow albo Hamilton mogli podwieźć Alonso :D
Karol26
24.07.2011 04:42
Fajnie razem jechali ;D Przypomniał mi się obrazek jak Mansel wiózł Sennę :)
modlicha
24.07.2011 04:42
No i dobrze że nie będą wyciągać kar. Fia sama ostatnio nabroiła, a ich nie ma kto ukarać.
damian27
24.07.2011 04:29
@michal132 Jego by Schumi podrzucił :D
konradosf1
24.07.2011 04:29
Podobne zdjęcie było w galerii niedawno http://f1wm.pl/galeria/albums/williams_renault_historia/91-02.jpg gdzie, jak widać Mansell podrzucał Sennę w podobny sposób. Sytuacja ta pokazuje jakim kierowcy darzą się szacunkiem i chwała im za takie postawy, ktore umilają nam bardzo nieciekawą rzeczywistość jaką oferuje nam FIA
andy
24.07.2011 04:25
Coulthard jak podwiózł Hakkinena w Barcelonie to został chyba ukarany.
marwoj666
24.07.2011 04:23
Mnie do kompletu brakuje wymachiwanie zwycięzcy bezpośrednio na torze :)
michal132
24.07.2011 04:21
Mark zachował się bardzo wporzo wobec Alonso jestem ciekaw czy wziąłby palucha
Qooler
24.07.2011 04:16
Widok Webera zabierającego "na stopa" Alonso, po prostu super. To jest właśnie wyścig, na torze, a po szachownicy musi być szacunek. Czapki z głów przed Markiem