Kovalainen: Mokry wyścig będzie podróżą w nieznane

Prognozy nie zapowiadają deszczu, ale istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia burz.
25.09.1111:55
Nataniel Piórkowski
1576wyświetlenia

Heikki Kovalainen przyznał, że dyrektor wyścigu z ramienia FIA - Charlie Whiting może stanąć w obliczu trudnych rozmów o tym, czy w wypadku opadów deszczu wystartować rywalizację o Grand Prix Singapuru.

W ciągu ostatnich trzech lat rozgrywania wyścigu, na torze Marina Bay odbyła się tylko jedna, częściowo mokra sesja treningowa, co oznacza, że kierowcy nie wiedzą, jak połączenie deszczu, mgły i reflektorów wpłynie na widoczność podczas rywalizacji.

Większość prognoz pokazuje, że wyścig odbędzie się prawdopodobnie na suchym torze, choć ciągle pozostaje prawdopodobieństwo wystąpienia burz. Jeśli uderzą one przed lub w trakcie wyścigu, Charlie Whiting stanie przed koniecznością podjęcia trudnej do przewidzenia decyzji.

To będzie bardzo trudne tak samo dla Charliego, jak i dla FIA. Potrafi on podejmować decyzje bazujące na absolutnie właściwych podstawach, ale to nie działa. Prawdopodobnie stworzysz sobie wyobrażenie widoczności jadąc za samochodem bezpieczeństwa, ale pióropusze wody nigdy nie będą takie, jak podczas jazdy na pełnych obrotach. Na niektórych obiektach możesz pozwolić sobie na kilkusekundową jazdę na oślep, ale tutaj nie byłoby to dobrym pomysłem - powiedział Kovalainen.

Pomimo tego, Fin nie obawia się mokrego wyścigu, a wręcz przeciwnie, upatruje w nim szansę na osiągnięcie dobrego rezultatu dla siebie i Team Lotus. Dla nas jest to okazja. Zawsze występują niespotykane okoliczności. Jeśli będzie mokro, to wyścig stanie się dla wszystkich ogromnym wyzwaniem, ponieważ nigdy nie jeździliśmy tutaj w deszczu - wyjaśniał.

Pół godziny temu, na Twitterowym profilu portalu F1pulse, pojawiło się zdjęcie, na którym z łatwością można dostrzec ciemne chmury zbierające się nad torem Marina Bay.



Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
NEO86
25.09.2011 11:28
Ja również chciałbym aby padało podczas wyścigu ale mogliby nie puścić kierowców na tor więc dobrze byłoby aby chociaż sprawdziły się życzenia Zykmastera
kaka82
25.09.2011 11:16
Niech popada, będzie ciekawie.... jazda w deszczu, jeszcze w nocy... no no ciekawie się robi
jaszczur
25.09.2011 10:27
No tak... ale mówią, że trzeba ocenić widoczność jak się jedzie za kimś. GP Singapuru jest dość wyjątkowe ze względu na oświetlenie. A Bernd jedzie wolniej, jedzie sam i ma szybę z wycieraczkami a nie tylko kask. Inaczej to może wyglądać.
krzysiek_aleks
25.09.2011 10:23
@jaszczur Jest już bolid który oceniają stan toru. To Safety Car Team, a kierowcą jest tam Brend Maylander :D
jaszczur
25.09.2011 10:21
To powinni przygotować sobie np 2 bolidy gp2 i 2 kierowców jakichś doświadczonych, którzy w razie czego wyjeżdżają na tor jeden za drugim i oceniają sytuację. Fajnie jakby popadało... okazałoby się kto ma jaja :D
Zykmaster
25.09.2011 10:19
Niech popada chociaż 15 minut przed wyścigem, przy takiej wilgotności to tor za szybko nie będzie schnąć...
krzysiek_aleks
25.09.2011 10:03
Nawet w F1 jest popularne Angry Birds. Najlepsza gra w historii :)
bambucha4
25.09.2011 10:02
Czekają na zielone świnki :)
WooQash
25.09.2011 10:01
A gdzie reszta xD
VJM02
25.09.2011 10:00
Deszczu przybądź.
FelipeF1.
25.09.2011 09:59
Co to Angry Birds zawitało na torze :D