Rosberg: Zwycięstwo nie przyszło łatwo

Niemiec liczy na to, że jeszcze nie raz będzie mu dane walczyć o podobny wynik.
16.04.1214:34
Nataniel Piórkowski
2189wyświetlenia

Nico Rosberg przyznał, że jego zwycięstwo w Grand Prix Chin nie było wcale tak łatwym osiągnięciem, ponieważ przez degradację ogumienia nie był w stanie jechać na maksimum możliwości swego bolidu.

W niedzielę kierowca Mercedesa zwyciężył swój pierwszy wyścig w Formule 1, wpadając na metę z ponad dwudziestoma sekundami przewagi nad drugim Jensonem Buttonem. Pomimo tego, że sama różnica wydawała się zatrważająca, Niemiec przyznał, że utrzymanie zużycia opon na rozsądnym poziomie było bardzo trudnym zadaniem.

Wszystko sprowadzało się do dbania o opony. W wyścigu nie pojechałem ani jednego okrążenia, na którym mógłbym naprawdę przycisnąć gaz do dechy. Naprawdę musiałem być bardzo ostrożny i ciągle myśleć o ogumieniu, więc za mną naprawdę wymagająca rywalizacja. Wszystko skończyło się jednak najlepiej jak tylko mogło, a sama strategia również nie miała słabych stron.

To był najdłuższy wyścig mojego życia. Czułem się jak podczas 24-godzinnego klasyku w Le Mans. To było szalone. Ostatnie trzydzieści okrążeń przeciągało się w nieskończoność. Kilka ostatnich kółek dało mi jednak dużo frajdy, ponieważ myślałem «Dobra, jadę po zwycięstwo». Jestem niezwykle zadowolony z całego zespołu. Wspaniale było zaobserwować jak szybko zdołaliśmy dokonać postępu i wywalczyć nasze pierwsze zwycięstwo. Długo na nie czekaliśmy. Niki Lauda powiedział kiedyś, że pierwszy triumf jest najtrudniejszy a później jest już tylko łatwiej, więc jeśli rzeczywiście tak jest, to będzie fantastycznie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

16
marios76
19.04.2012 06:44
W tych warunkach to było jednak łatwe zwycięstwo. Startował z PP, spokojnie odjeżdżał, nikt mu nie zagroził bezpośrednio, nie miał rywala tuż za sobą, nic nie zepsuło taktyki. To było zwycięstwo jak kilka zeszłorocznych Vettela- tyle że tu się zastanawialiśmy co z oponami, kiedy zacznie zwalniać. Ja za nim nie przepadam, ale gratuluję- pojechał po swoje, nie popełnił błędu. Potrafił wykorzystać warunki. Ale po co paplanie, że musiał oszczędzać opony? Raikkonen też musiał- tyle, że mu nie wyszło. @MairJ23 Kiedyś mieliśmy mistrza co tylko raz wygrał w sezonie:P teraz na takiego "idzie" Hamilton :) Nico nie powalczy o tytuł, bo są jeszcze gp gdzie jest gorrrrąco- to jedno, i za przeciwnika ma Buttona- świetnego w każdych warunkach. Na Monza czy Spa i tak Merc powinien być mocny- bez względu na temperaturę.
Kamikadze2000
17.04.2012 12:23
@MairJ23 - w pełni się zgodzę. Dlatego też trzeba to ustabilizowac - muszą popracowac nad lepszym tempem w słonecznych warunkach. Kwalifikacje to cud-miód-malina. To, co pokazał Rosberg, było niesamowite! Ale wyścig to inna bajka - zobaczymy, jak będzie w Bahrajnie. To będzie idealny test na "wszechstronnośc" maszyny. :)
AdrianAdrian
17.04.2012 12:10
Withtmarsh powiedział, że mogłoby się nie udać a nie że nie mogło IceMan11.
mlospeed
17.04.2012 09:00
dołączam się do życzeń Panowie (MSC :)) pozdrawiam.
michu_tarnow
16.04.2012 07:59
@adamyo poczekajmy na Bahrajn. Tam są z reguły wysokie temperatury, pogoda merolowi nie powinna sprzyjać. Ofc życzę bardzo dobrze Michałowi a nie rosbergowi panience :)
MairJ23
16.04.2012 07:15
@adamyo ano mial. Tez czekam na podium Michasia :)
adamyo
16.04.2012 07:09
Nie spodziewalem sie tak swietnego tempa wyscigowego Mercedesa. Tylko szkoda Michaela mysle ze mial szanse na podium.
IceMan11
16.04.2012 06:46
Sam Withmarsh mówił, że nie było szans na dogonienie Rosberga nawet jeśli pitstop Jensa byłby normalny.
AdrianAdrian
16.04.2012 06:40
Myśle że Button miałby szansę go dogonić po dobrym pit stopie, wtedy miałby przed sobą czysty tor i nowe opony, a Rosberg wiedząc że zbliża sie do niego Button musiałby cisnąć żeby kontrolować sytuacje a to mogłoby sie skończyć jak w przypadku Raikonena, który tak samo jak Rosberg jechał na 2 stopy. Takie moje zdanie.
SilverX
16.04.2012 05:44
Jak jakby się skończyło? Rosberg miał praktycznie w każdym momencie najszybsze tempo, oczywiście pomijając końcówki stintów..
AdrianAdrian
16.04.2012 03:53
No nie wiadomo jakby się to skończyło jakby nie błąd mechaników McLarena, ale i tak brawa w szczególności za kwalifikacje.
MairJ23
16.04.2012 03:00
@Kamikadze2000 mysle ze doskonala forma Mercedesa to jest wypadkowa 2 rzeczy (w Szanghaju). Znalezli rozwiazanie na nadmierna degradacje i do tego bylo zimno jak na warunki panujace zazwyczaj w GP. Wiec tak na serio nie wiadomo co im wiecej pomoglo - temperatura czy na serio cos znalezli i naprawili. Mam nadzieje ze to drugie - bo chce zobaczyc MSC na podium ! bylo tym razem blizej niz rok temu w Kanadzie :)
Kamikadze2000
16.04.2012 02:39
Jak Mercedes ustabilizuje formę, możemy oglądac Nico częściej na P1, niż nam się wydaje. ;)
Lukas
16.04.2012 01:50
Ewentualne błędy prosimy zgłaszać w "Zgłoś błąd w newsie" :)
adnowseb
16.04.2012 01:12
[quote]Niemiec liczy na to, że jeszcze nie raz będzie mu dane walczyć o podobny wynik.[/quote] Nie tylko on na to liczy. Trzymam kciuki aby był to rok Rosberga.
MairJ23
16.04.2012 12:44
Nicki Lauda chyba mowil o mistrzostwie a nie jednym wyscigu Nico :) Jeden wyscig wygrany moze sie trafic jak slepej kurze ziarno :) ale mistrzostwo to inna bajka... choc niektorym sie udalo :P