Perez: Na 95 procent zostaję w Formule 1

Meksykanin ujawnił, że jego szanse na pozostanie w F1 wyglądają lepiej, niż kilka tygodni temu
22.11.1308:19
Mateusz Szymkiewicz
2163wyświetlenia

Sergio Perez ujawnił, że jest w 95 procentach pewien, iż pozostanie w przyszłorocznej stawce Formuły 1.

W ubiegłym tygodniu McLaren potwierdził zakontraktowanie na sezon 2014 Jensona Buttona oraz Kevina Magnussena, kończąc współpracę z Sergio Perezem po zaledwie roku. 23-latek podczas rozmów z dziennikarzami na torze Interlagos w Brazylii, ujawnił, że jest pewien pozostania na przyszły rok w Formule 1.

Jestem dosyć przekonany, że prawdopodobnie za rok powiem wam, dlaczego najlepszą rzeczą jaka mogła mi się zdarzyć było odejście z McLarena - oznajmił Sergio Perez. Na 95 procent pozostanę w przyszłym roku w Formule 1, aczkolwiek te pozostałe procenty są zawsze tymi niewiadomymi. Z moim instynktem jestem pewien, że będę ścigał się w sezonie 2014.

Meksykanin zapytany, czy jego jedynymi opcjami są Sauber i Force India, odpowiedział: Nie tylko oni. Są pewne opcje i w tej chwili mogę powiedzieć, że wygląda to lepiej niż kilka tygodni temu.

W padoku toru Interlagos krążą plotki, jakoby Perez prowadził rozmowy z Lotusem odnośnie przyszłorocznej posady. Plotki zawsze były wokół. Czasami są nawet szybsze niż samochody - dodał 23-latek.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

12
Kamikadze2000
23.11.2013 01:16
Po plotce, która mówi o utracie wsparcia PDVSA przez Maldonado, skłaniam się do posady Lotusa dla Pereza. I tak teraz można stawiać. ;)
inverness72
22.11.2013 07:13
najlepszą rzeczą jaka mogła mi się zdarzyć było odejście z McLarena Że jak? Wygryzł Vettel z Red Bulla?
McLuke
22.11.2013 06:54
Dziwne, jeszcze tydzień temu Perez mówił, że był zdziwiony i zaskoczonym tym, że McLaren się go pozbył, że go to stawia w trudnej sytuacji i w ogóle miałem wrażenie, że zaraz się rozpłacze. A tu nagle "najlepszą rzeczą jaka mogła mi się przydarzyć było odejście z McLarena", a podobno całe życie marzył o tym bym w jeździć w Macu... Nie wiem jak Wy, drodzy użytkownicy, ale ja już rzygam tym PR-em w F1...
kabans
22.11.2013 01:26
Podpisał kontrakt życia z lmarussia i podczas dublowania go przez mclarena za rok powie "najlepszą rzeczą jaka mogła mi się zdarzyć było odejście z McLarena"
Kamikadze2000
22.11.2013 11:29
@Anderis - głupi Lopez uwierzył w to, ze przyjdzie Koval i bez żadnego doświadczenia z bolidem powalczy z Grosjeanem o podium w generalce. Perez ma zaplecze finansowe i dobrą przeszłość w Sauberze. Tak więc jest jednym z faworytów. ;)
jpslotus72
22.11.2013 11:00
Z tej samej wypowiedzi:[quote] Perez nie zaprzecza, że ważną rolę grają pieniądze - pomaga mu Meksyk, i wcale nie kosztem Gutierreza. "Myślę, że mamy szczęście, iż obaj możemy liczyć na solidny pakiet finansowy. Wszyscy wiemy, bo to żadna tajemnica, że jeśli nie znajdujecie się w jednym z czterach topowych zespołów, pozostałe mają problemy z finansami." "Oczywiście, to pomaga, ale pomaga także mój talent i wierzę, że jestem ogólnie bardzo mocny, więc powinienem być w dobrej pozycji wyjściowej do znalezienia dobrego fotela. Mam wielkie szczęście, że popiera mnie mój kraj - naprawdę mam wsparcie, abym pozostał w Formule 1. To z pewnością pomaga.[/quote]źródło: http://f1sport.autorevue.cz/perez-vidi-95procentni-sanci-na-setrvani-ve-formuli-1-38156 Jeśli ktoś nazwie Pereza pay-driverem, jego sprawa. Ja twierdzę, że Perez jest utalentowanym kierowcą ze wsparciem finansowym. To bardzo ważne, bo właśnie brak "konkurencyjnego wsparcia" finansowego stoi np. na przeszkodzie transferu Hulkenberga do Lotusa. Więc pieniądze w przypadku takich kierowców nie są czymś, czego trzeba by się wstydzić, tylko dodatkowym (nie jedynym!) atutem. Perez mówi o czterech pierwszych zespołach - tymczasem sam Boullier mówił, że na F1 stać tylko trzy zespoły (http://www.f1wm.pl/php/news_id-29992.html) i nie wymienił wśród nich własnej ekipy... Więc kto wie, może i to jest furtka dla Pereza. Ja też wolałbym go od Maldonado - chociaż, przy całej sympatii dla Pereza, o tych kilka centymetrów (wzrostu) wyżej stawiam jednak Hulkenberga. Co do tej wypowiedzi o McLarenie - myślę że była niepotrzebna (moja sympatia dla Pereza nie jest ślepa i bezkrytyczna). Kto wie, w jakim miejscu będzie jaki zespół (i jego kierowcy) nie tylko na końcu, ale już na starcie przyszłego sezonu? Mam nadzieję, że Sergio nie zejdzie do poziomu Pastora i nie będzie się słownie odgrywał na McLarenie (co też, do pewnego stopnia, robił na początku tego sezonu Hamilton).
Lukas
22.11.2013 10:57
Z tego co gada to jedynym logicznym dopasowaniem jest Lotus :)
Anderis
22.11.2013 10:54
@Kamikadze2000- tak samo, jak nie było innej opcji, jak Valsecchi, żeby zastąpić Raikkonena. ;)
Kamikadze2000
22.11.2013 10:28
Sauber... innej opcji nie ma. :)
Wmiarenietypowy
22.11.2013 09:59
Nigdy nie byłem fanem Maldo, ale jakby zabrakło w F1 miejsc dla takich kierowców jak Perez czy Hulk, to pozostałby niesmak.
Bari
22.11.2013 08:03
Nawet jeśli Telmex zapłaci mniej niż PDVSA za Pastora, to zatrudnienie Pereza zamiast Maldonado będzie zdecydowanie dobrą decyzją. Ciekawe tylko, dlaczego jest taki pewny że będzie miał lepszy bolid niż miałby w McLarenie...
Adam2iak
22.11.2013 07:28
Podobno już nawet uzgodnił warunki kontraktu z Lotusem ;)