Ricciardo zostanie cofnięty o 10 pozycji na starcie GP Bahrajnu

Jest to kara za błąd ekipy Red Bulla popełniony w trakcie postoju.
30.03.1413:00
Nataniel Piórkowski
3281wyświetlenia

Daniel Ricciardozostanie cofnięty o dziesięć pozycji na starcie wyścigu o Grand Prix Bahrajnu, ponosząc konsekwencje za błąd swojego zespołu, który doprowadził do niebezpiecznego wypuszczenia go ze stanowiska serwisowego w trakcie rywalizacji na torze Sepang.

Podczas drugiego postoju, Australijczyk został wypuszczony ze stanowiska serwisowego z niedokręconym lewym przednim kołem. Zawodnik w porę zorientował się w zaistniałej sytuacji i zatrzymał swój samochód w połowie alei serwisowej, co pozwoliło mechanikom na naprawienie błędu.

KOMENTARZE

17
boby
31.03.2014 05:46
Dlaczego nigdy nikt nie broni teamu, który często za błędy kierowców też ponosi karę, przecież chłopakom z garażu tak samo zależy na dobrym wyniku jak kierowcy.
LH44fan
30.03.2014 04:30
Żadnego dziękuje za zauważony błąd. No oni tylko dziękują swoim ziomkom... :)
shaq
30.03.2014 01:37
@THC-303 można wymyslić taką karę żeby zespół poczuł. Zabieranie dni testów czy pkt do klasyfikacji konstruktorów, jeżeli uważasz, że finansowe kary to znikoma krzywda. A jeżeli karać zawodnika to za to, że mimo niedokręconego koła jechał dalej jak np. Alonso na Węgrzech w 2009 r. (i nawet tam nie dostał kary indywidualnej!).
THC-303
30.03.2014 01:27
[quote]Tylko powiedz mi, dlaczego winę za "unsafe release" ponosi przede wszystkim zawodnik i to w tak dużej mierze?[/quote] Bo inne kary (np finansowe) są bardzo znikomą krzywdą dla zespołu.
shaq
30.03.2014 01:18
@TommyYse ok, rozumiem. Tylko powiedz mi, dlaczego winę za "unsafe release" ponosi przede wszystkim zawodnik i to w tak dużej mierze? Tym bardziej, że Riccardo zdążył się zatrzymać i powstrzymać odkręcenie się koła. Co miał zrobić Riccardo w tej sytuacji by uniknąć kary?
TommyYse
30.03.2014 12:33
@shaq Nikogo nie będziemy zabijać. Ale FIA zapowiedziała stanowczość ws. "unsafe release" i niedokręconych kół w zeszłym roku i ją realizuje. @FAster92 Taka jest Formuła 1, że wskutek błędu zespołu cierpi kierowca, taka natura sportów motorowych.
FAster92
30.03.2014 12:15
Podczas drugiego postoju, Australijczyk został wypuszczony ze stanowiska serwisowego z niedokręconym prawym przednim kołem. Chyba lewym, tak czy inaczej to zespół powinien być karany np. finansowo a nie kierowca.
shaq
30.03.2014 12:06
Stracił minutę na pitlane, dostał karę 10 sekund stop&go by potem dostać 10 miejsc w dół na starcie w następnym GP. Może poprostu go zabijcie.
TommyYse
30.03.2014 12:06
@paymey852 A właśnie, przy okazji można było zobaczyć kamerzystę biegnącego z mechanikami, WTF? Przegapiłem coś ws. wydarzeń po GP Niemiec 2013 czy jak?
paymey852
30.03.2014 11:56
Ricciardo pechowcem ? niech się cieszy że FIA nie widziała że jeden z mechaników cofających jego bolid nie miał kasku. To jest jakaś akcja "kiedy Daniel przestanie się uśmiechać" :(
TommyYse
30.03.2014 11:52
@marcin_114 @deeze Były narzekanie, że jak taki Chilton dostanie karę 10 pozycji, to to bez sensu jest, bo i tak cofnie się go co najwyżej o 1-2 pozycje. W tym roku to zmieniono, więc w przypadku Ricciardo postąpiono tak, żeby kara cokolwiek znaczyła, bo te 10 sekund stop-go nic by nie zmieniło.
kustosz
30.03.2014 11:25
@LH44fan nie mylisz się :)
marcin_114
30.03.2014 11:23
@deeze Dokładnie. Głupota totalna.
Sycior
30.03.2014 11:22
Dostał kare ale jej nie odbył bo sie wycofał, dlatego też o 10 pozycji go cofną
LH44fan
30.03.2014 11:21
Ten to ma pecha... poprawcie na lewym przednim niedokręconym kołem, jeśli się nie mylę.
deeze
30.03.2014 11:15
Serio nie rozumiem czasem tych kar - w tym momencie Ricciardo "odsiadkę" robi dwukrotnie za jedno przewinienie, przecież miał 10 sekund stop-go w wyścigu...
jpslotus72
30.03.2014 11:04
Dopiero drugi wyścig, ale mamy już kandydata do tytułu "Pechowca Roku"... Czarny kot w garażu Red Bulla? (Chociaż dzisiaj także Perez "błysnął" w tej klasyfikacji...)