Ecclestone planuje utworzenie Historycznej Formuły 1

W stawce mieliby się znaleźć byli kierowcy F1, natomiast bolidy posiadałyby silniki V10
17.04.1408:34
Mateusz Szymkiewicz
3013wyświetlenia

Według najnowszych doniesień, Bernie Ecclestone planuje utworzenie Historycznej Formuły 1.

Jak donosi Christian Sylt, Brytyjczyk planuje utworzenie serii wyścigowej, w którą byliby zaangażowani byli zawodnicy F1 i startowali w niej za kierownicą bolidów napędzanych jednostkami V10. Rzekomo te mistrzostwa miałyby się nazywać Historyczna Formuła 1.

Jestem pewny, że ten pomysł udałby się i wszyscy byli kierowcy chcieliby się w to zaangażować - powiedział Gerhard Berger, były zawodnik m.in. McLarena, Ferrari czy Benettona.

Martin Brundle, który obecnie jest komentatorem wyścigów Formuły 1 w telewizji Sky Sports F1, przyznał, że byłyby chętny zaangażować się w te mistrzostwa, ale tylko wtedy, jeżeli seria wykorzystywałaby kalendarz F1. Aby przyciągnąć znanych kierowców z poprzednich dekad, uważam, że samochody musiałby być bardziej bezpieczne i musiałby być mniej wymagające fizycznie - dodał Brytyjczyk.

Z kolei sam zainteresowany, Bernie Ecclestone, przyznał, iż są plany utworzenia takiej serii. Rozmawialiśmy o tym i jest to coś, co powinniśmy zrobić. Wielu byłych kierowców jest wciąż w absolutnie dobrej formie - powiedział 83-latek.

Warto zaznaczyć, iż w przeszłości funkcjonowała seria GP Masters, w którą byli zaangażowani m.in. Nigel Mansell, Emerson Fittipaldi czy Riccardo Patrese, aczkolwiek odbyły się tylko trzy wyścigi z tego cyklu.

KOMENTARZE

15
Yurek
17.04.2014 01:12
Historyczna Formuła 1 istnieje od 20 lat i ma się nieźle. No dobra, ma się tak sobie.
Carolius
17.04.2014 12:42
:) Fajny pomysł, w FB ścigają się różnymi samochodami :) Tutaj byłaby szansa na jednakowe fajne maszyny :D Super byłoby zobaczyć dinozaury w akcji :D
Amalio
17.04.2014 12:29
Przecież jest Formula Boss. Może zamiast próbować kolejną serię lepiej to wypromować? Interes by się opłacił dla obu stron. Serii nie trzeba by na nowo organizować i mogłaby szybko wystartować na nowych warunkach.
Aeromis
17.04.2014 11:22
Nie wierzę że to wypali, zresztą Bernie sam napominał o odejściu. Strzelam, że Bernie zajmie się wprowadzeniem F1 na giełdę i na tym zakończy karierę.
rno2
17.04.2014 11:03
Faktycznie chyba lepiej nie robić widzom bezpośredniego porównania silników V10 i V6 na torze, bo może się to źle finansowo zakończyć dla właścicieli F1...
artur_fan_f1
17.04.2014 10:59
Silniki V10? Strzał w kolano Bernie! Może nawet w głowę. Dlaczego? We współczesnej F1 są V6 turbo i nie wszyscy są zadowoleni z dźwięku, więc fani współczesnej F1 przeszłoby na prawdziwe silniki.
Challenger
17.04.2014 10:17
Mogłoby się to udać gdyby taka formula gościłaby w tym samym weekendzie na tym samym torze przed F1... Co jest niestety praktycznie nie możliwe. Chyba że byłby to swego rodzaju support. Kibice zamiast nudzić się przed wyścigiem przychodzili by na tor na cały weekend i mieliby co oglądać. Pomysł fajny też pod względem silników V10 - najlepszych wg mnie pod względem wizerunkowym i zresztą nie tylko. Gdyby udało się sprowadzić odpowiednią ilość zespołów które bazując na jednym bolidzie zbudowali by swoje wariacje (zwłaszcza w aero i wyglądzie) może koszty nie były by super wysokie. Uwzględniając i poprawiając bezpieczeństwo, poprawiając konstrukcje i nawiązując do konkretnego etapu (roku bądź kilu lat) rozwoju bolidów i dodając nowoczesną elektronikę z kontrolą trakcji, mogłoby coś z tego wyjść. Wyścig, właściwie sprint np 30-45 minutowy, mający na celu nagumowanie toru przed F1 i rozgrzanie publiczności odbywający się z 2h wcześniej od wyścigu, czemu nie.
jpslotus72
17.04.2014 09:34
Gdyby ludzie usłyszeli tę Historyczną Formułę, współczesna jeszcze bardziej straciłaby oglądalność... :) Jak dla mnie, to mało realne ze względu na koszty. Mogłaby to być taka bardziej zabawa - kierowcy nie walczyliby aż "na noże" - ale i zabawa musiałaby kosztować. Przecież bolidy z V10 nie kosztowałyby "symbolicznej złotówki (czy eruo)", musiałyby je obsługiwać zespoły ludzi, odpowiednio wyposażonych technicznie. Przemieszczanie się, amortyzacja itd. Droga zabawa, jak na dzisiejsze czasy... Bernie musiałby wpaść na jakiś ekstra pomysł marketingowy, żeby znaleźć źródła finansowe (chyba, że z pobudek sentymentalnych, przeznaczyłby na to swój własny majątek... :)). Mnie od dawna marzyła się F1 z obecnymi kierowcami w bolidach z przełomu lat 60's/70's (może z końca 1969, z niskimi skrzydłami, albo 1970 czy 1972), wykonanych z dzisiejszych materiałów czyli bezpieczniejszych)... Wiele bym dał, żeby oglądać takie wyścigi przez cały sezon. Cóż, pomarzyć każdemu wolno (czasem nawet Berniemu)...
Indy
17.04.2014 09:34
@Adakar @Kamikadze2000 Fajne że czujecie się takimi ekspertami z dziedziny biznesu motorsportowego ale skąd ta pewność, że GPM upadło bo pomysł był do bani a nie np. zła była realizacja pomysłu, który sam w sobie może być całkiem ok? Może organizatorzy przeinwestowali? To są troszkę bardziej skomplikowane sprawy niż Wam się wydaje, samo zmienienie takiej serii z niezależnej na support dla Formuły 1 już robi sporą różnice, a w tych paru wyścigach Grand Prix Masters takiej strasznie słabej stawki wcale nie było.
Kamikadze2000
17.04.2014 08:33
Coś podobnego kiedyś istniało... ile sezonów przetrwało?? ;)
Adakar
17.04.2014 08:13
haha ... dobry pomysł ? Przecież takie cos już miało miejsce ! i upadło po trzecim wyścigu. Już zapomnieliście o GP Masters ? Co więcej od lat jest "Formula BOSS" ... Bernie gra pod publiczke i chce wymusić zmianę dźwięku silników. Chce pokazać, że "patrzcie, zrobię F1 z "prawdziwymi" silnikami i będzie jeszcze super popularna wśród fanów". Nic z tego nie wyjdzie. Co więcej , kto tam będzie jeździł ? jeżeli się spodziewacie Hakkinenów i Hillów to nie tędy droga. Prędzej jakieś Badoery i Mazzacane usiądą za kierownicę, a za gwiazdę byłoby można uznać Fisichellę.
Indy
17.04.2014 07:53
Bardzo fajny pomysł, można by to "wrzucić" w miejsce PSC. Z jakieś 6 wyścigów po klasycznych europejskich torach co by dziadków nie przemęczać, kilkunastu chętnych z pewnością by się znalazło i mielibyśmy wreszcie przeszywający hałas na torach ;)
cobra
17.04.2014 07:47
Pierwszy dobry pomysł Berniego od lat. Oby tylko znaleźli kompromis pomiędzy zachowaniem bezpieczeństwa i osiągami oraz wyglądem bolidów.
piotr_del_grey
17.04.2014 07:39
Jeżeli wprowadziliby aktywne zawieszenie a wyścigi byłyby długości PSC to jak najbardziej dałoby się upchnąć HF1 gdzieś przed wyścigiem F1. Ale myślę że oznaczałoby to ściganie się na trasach tych co kiedyś, bez tych obecnych tilkodromów...
Mariusz
17.04.2014 07:19
Pomysł godny uwagi, ale pod warunkiem, że takie zawody (bo raczej nie mistrzostwa) uzyskałyby pełne wsparcie FIA, jak chociażby teraz Formuła E, no i koszty dla uczestników nie byłyby duże. Ale jest to możliwe do realizacji owszem, jeśli np. zawody tego typu towarzyszyłyby kilku europejskim wyścigom Formuły 1.