Raikkonen nie jest w stanie wytłumaczyć swoich problemów z bolidem

Fin przyznał jednak, że tegoroczny bolid dysponuje potencjałem i należy go uwolnić
10.06.1418:58
Mateusz Szymkiewicz
1803wyświetlenia

Kimi Raikkonen przyznał, że nie jest w stanie wytłumaczyć, dlaczego w tym roku ma takie problemy z jazdą bolidem Ferrari.

Mistrz Świata z sezonu 2007 wyraźnie ustępuje swoimi wynikami od drugiego zawodnika stajni z Maranello, Fernando Alonso, który ma w klasyfikacji aż 49 punktów przewagi nad Finem. Główną przyczyną problemów 34-latka jest brak dobrego zrozumienia tegorocznej konstrukcji i jak przyznał sam zainteresowany, nie jest on w stanie tego dokładnie wytłumaczyć.

Jest bardzo ciężko zrozumieć co tak naprawdę się dzieje - powiedział Kimi Raikkonen w rozmowie z Autosportem. Wydaje się, że to ulega zmianie. Auto prowadzi się ciężko na jednym okrążeniu, a potem nagle kilka półek później opony zaczynają pracować właściwie. Nie mogę wyjaśnić przyczyny, inaczej byśmy już ją znali. Pod koniec wyścigu [Grand Prix Kanady] wydawało się być wszystko ok. Musimy zwrócić uwagę na pewne rzeczy. Samochód oraz pakiet mają potencjał. Musimy tylko znaleźć rozwiązanie, byśmy mogli na każdym okrążeniu z niego korzystać.

KOMENTARZE

2
Duzy Pies
11.06.2014 07:33
Pa pa Kimi.
jpslotus72
10.06.2014 11:22
Kimi powiedział (z innego źródła) - "Wydaje się, że w chwili obecnej wszystko jest przeciwko nam"... To świadczy o tym, że oni naprawdę nie rozumieją, gdzie tkwi konkretny problem... Zdziwiła mnie też trochę wypowiedź Kimiego o tym jego niedokręconym bączku - "Także mój obrót mi nie pomógł, nie oczekiwałem tyle mocy"... To też potwierdza, że "nie rozumie się bolidu" - a to bardzo dziwi u tak doświadczonego kierowcy. Kimi, będąc w Ferrari, nie jest w swojej skórze.