Steiner: Haasa stać na zdobycie punktów w pierwszym sezonie

Ekipa chce jednak najpierw wywalczyć uznanie w oczach rywali oraz kibiców
21.02.1618:41
Mateusz Szymkiewicz
1494wyświetlenia


Gunther Steiner uważa, że zespół Haas będzie zdolny do wywalczenia punktów już w pierwszym sezonie w Formule 1.

Amerykańska ekipa zaprezentowała dzisiaj swój debiutancki bolid i według wcześniejszych zapowiedzi, ma być on zdolny do walki o punktowane pozycje. W jednej z wypowiedzi po przedstawieniu modelu VF-16, szef zespołu po raz kolejny podkreślił swoje ambicje i przyznał, że finisz w pierwszej dziesiątce powinien być realny już w tym roku.

Naszym celem jest wywalczenie punktów z tym bolidem - powiedział Gunther Steiner. Po pierwsze musimy wyjechać na tor i pokazać, że jesteśmy zdolni do wykonywania tej roboty, a potem chcemy kończyć wyścigi, by zyskać uznanie w oczach kibiców oraz innych zespołów w padoku. Później zamierzamy zdobyć punkty. To jest nasz główny cel.

W związku z rozluźnieniem przepisów dotyczących listy części, jakimi zespoły mogą się ze sobą wymieniać, większość podzespołów VF-16 będzie pochodziła z fabryki w Maranello należącej do Ferrari. Z tego powodu Haas mógł w pełni się skupić nad projektem podwozia i jak przyznał Steiner, jego inżynierowie podglądali rozwiązania opracowane przez czołowe zespoły.

Jesteśmy nowym zespołem, więc przyglądamy się ekipom odnoszącym sukcesy, by mieć punkt odniesienia przy obieraniu kierunku, w jakim chcemy podążyć z naszym projektem. Mamy bardzo doświadczonych inżynierów, którzy ciężko pracują nad rozwojem aerodynamiki. Z kolei nasz technologiczny partner Ferrari zapewnia nam jednostkę napędową, która zdefiniowała kształt oraz wielkość tyłu bolidu - zakończył 50-latek.

KOMENTARZE

2
dyfuzor666
21.02.2016 07:43
Ferrari też co roku zapowiada walkę o zwycięstwa i tytuły mistrzowskie... Fajnie, że Haas ma ambicje i być może już na starcie są w lepszej sytuacji niż było Virgin, HRT i Lotus, ale na razie ich największym sukcesem będzie bezawaryjny sprzęt, nawet jeżeli będzie jeździł na końcu stawki razem z Manorem. I McLarenem...
mikonegatio
21.02.2016 06:07
Jasne, że mają szansę. Nie wiem czy to skromność z ich strony, czy chęć niezapeszenia ale mają właściwie wszystko ku temu żeby solidnie punktować: wsparcie jednego z najlepszych zespołów w historii F1, niezłych zawodników oraz wygląda na to, że całkiem dobry bolid bo nie widać u nich tego co rzucało sie oczy u takich zespołów jak HRT, Virgin czy Lotus a mianowicie strasznie konserwatywne podejście do budowy auta. U Haasa widać agresywność w tej kwestii, a tak sobie myślę, że kto nie ryzykuje ten nie je. Byle uporają sobie z problemami z niezawodnością a o ich konkurencyjność będę spokojny.