Force India poleciło kierowcom zrzucić wagę

Ma to pomóc w problemach z prowadzeniem się nowego bolidu
10.03.1721:26
Łukasz Godula
2470wyświetlenia


W tegorocznej stawce Formuły 1 kierowcy musieli nabrać 5 do 6 kilogramów masy mięśniowej podczas zimowych przygotowań, by poradzić sobie z wyższymi przeciążeniami w nowych samochodach.

Jednak Force India ma problemy z prowadzeniem się bolidu i jak donosi Auto Motor und Sport, jednym z problemów samochodu na 2017 rok jest nadwaga.

Powiedzieliśmy kierowcom, że w Melbourne powinni ważyć 70 kilogramów - przyznał dyrektor techniczny, Andrew Green odnosząc się do Sergio Pereza i Estebana Ocona, który obecnie ważą 72 kilogramy.

Zastępca szefa zespołu, Bob Fernley powiedział, że głównym problemem jest dostosowanie się do nowych regulacji dla tak małych zespołów jakim jest Force India.

Walczymy obecnie o piąte miejsce z Toro Rosso, Haasem i Renault - stwierdził. Williams jest dla nas za szybki, jednak nadrabiamy straty. Sezon jest długi.

KOMENTARZE

13
marios76
11.03.2017 02:21
@Aeromis obstawiam ze jest to najprostszy sposob na przerzucenie jekiejs masy gdzies daleko od kierowcy- bo nizej to nie bardzo ma sens. Jezeli do Australii zrzuca 2kg ze srodka i dorzuca je na np. zbyt lekki przod, to beda wiedzieli bez przebudowy bolidu, czy to idzie w dobrym kierunku... Po prostu jest to metoda najmniej inwazyjna... malo tego mogli to wyprobowac na testach dokladajac nie dwa a juz piec kilogramow gdzie trzeba i np prowadzenie bolidu bylo nieco lepsze- stad takie wnioski? Oczywiscie spekulujemy, ale nie dam sobie wmowic, ze redukcja masy siegajaca ulamka procenta (okolo 0,2%) umozliwi im walke o tytul mistrzowski ;)
---
11.03.2017 12:36
@paymey852 @rocque No szczerze to to nawet widać po nim, obstawiam że to kierowca z największym BMI w obecnej stawce :) Zresztą jak on waży tyle co Ocon, będąc pół głowy niższym od niego ...
rocque
11.03.2017 11:33
Problemem jest to, że dwa kilo to tylko ułamek masy do zredukowania - razem około dziesięciu kilogramów. Nie pomógł im Mercedes, bo wyszła im mocniejsza jednostka napędowa niż przypuszczali (i zapewne trochę cięższa). W oryginalnym newsie z AMuS jest to wspomniane: http://www.auto-motor-und-sport.de/formel-1/force-india-zu-schwer-fahrer-muessen-2-kilo-abnehmen-11847521.html [quote]Sergio waży 72? grubas jak na jego warunki[/quote] To samo pomyślałem ;)
paymey852
11.03.2017 10:59
@Aeromis Mój błąd, przeczytałem tylko nagłówek. Pamiętałem że Sergio był zawsze jednym z najlżejszych w stawce tylko Massa chyba był lżejszy od niego. Stąd moja rekcja. Sergio waży 72? grubas jak na jego warunki
Aeromis
11.03.2017 10:17
@marios76 Można spekulować, bo to ciekawe, ale nadal ani Ty, ani ja nie wiemy co jest powodem takiej decyzji, ja to oczywiście łączę bezpośrednio z poprzednią wiadomością Perez: Force India odkryło sporo słabości w VJM10. Powód bez wątpienia jest, ale rozwiązanie najwyraźniej nie jest takie błahe. Nie wiadomo też czy chodzi o limit wagi kierowców na cały rok, czy do czasu usunięcia problemu co być może po prostu nie jest priorytetem. Nie wiemy.
marios76
11.03.2017 06:09
@Anderis ,@Aeromis Jeżeli Force India chodzi o przerzucenie tych 2 kilogramów ale na szczyt nosa z przodu lub za skrzynie biegów na sam tył to teraz świadczy to wyłącznie o małym błędzie konstrukcyjnym. Jeżeli chodzi o limity, to nie sądzę by było problemem zejście poniżej ich o kilkadziesiąt kilogramów, bo w stosunku do zeszłego sezonu limit podniesiono i to sporo, a najcięższe elementy (silnik skrzynia osprzęt silnika pozostały raczej niezmienione). Wysokość rozmieszczenia balastu gra coraz mniejsze znaczenie, bo takie przesunięcie środka ciężkości w tak znikome masie w stosunku do całości o tak mała wartością oszczędności właśnie w ułamkach sekundy (tysiecznych) podobny efekt można uzyskać przesuwając os przednia lub tylną o jakiś milimetr;) Moze dwa :) Oczywiście, łatwiej spróbować by kierowcy to załatwili, niż zmieniać położenie mocowań zawieszenia czy nie daj Boże silnika i skrzyni biegów z podwoziem... Dla mnie przesada i ewentualna próba wprowadzenia ewentualnej zmiany bez ingerować w konstrukcje. Zespół znał "parametry" kierowców na tyle wcześnie, że mógł wziąć to pod uwagę w fazie projektowania. Sytuacja o której piszecie miała większe znaczenie w przypadku dobrze znanym czyli Kubicy i Heidfelda, tylko że różnica była wtedy chyba większą niż 10kg i bolid był projektowany bardziej pod ten dolny limit...
piro
11.03.2017 05:24
Wymagania wymaganiami ale Ocone będzie miał już trochę problemów. Esteban na 186cm wzrostu Sergio tylko 173cm. Oczywiście oboje będą mieścić się w limitach BMI ale Sergio jest w trochę lepszej sytuacji pod względem posiadanych mięśni w stosunku do wagi ciała.
Aeromis
11.03.2017 12:02
@WooQash To że nie rozumiesz tematu a potrafisz go skutecznie zahejtować w głowie półgłówków nie znaczy że masz choćby 1% racji.
Anderis
10.03.2017 11:58
@WooQash - jeżeli minimalna waga bolidu z kierowcą wynosi 728kg, a zespół zbudował bolid, który waży 650 kg bez kierowcy, to kierowca chudnąc z 72 do 70kg zyskuje o 1/3 więcej balastu do manewrowania, a to może być już istotne. Nie zapominajmy, źe czasem tysięczne części sekundy decydują o miejscu w kwalifikacjach.
marios76
10.03.2017 11:56
@Aeromis Niestety, to jest dziwne... @WooQash Właśnie mamy najcięższe bolidy w F1 od dziesięcioleci i akurat o jednych z najniżej położonych środkach ciężkości, mało tego- wzrosła szerokość bolidów. Te dwa kilogramy przy bolidzie z kierowcą i paliwem ważący około 900kg (chyba się nie mylę) są nic nie znaczącą pestka, a minimum i tak muszą mieć. Wyjdzie na to, że zdejmuja dwa kg balastu ze środka bolidu z wysokości około 25cm by zamontować je 15 cm niżej... parodia:) faktycznie 10kg może by coś dało, ale to fanaberia!
WooQash
10.03.2017 11:03
Ok, a teraz niech mi ktoś mądry powie co te 2 kg zmienią przy tych ponad 700kg regulaminowych? Według mnie to jest śmieszne. Ok. 10kg to już mogłoby być coś, ale 2kg? Może niedługo będą kazać zrzucić 2kg z brzuca aby dodać 2kg do nóg? PARANOJA!!
Aeromis
10.03.2017 10:47
@paymey852 Nie pisz jak się nie znasz. 70kg dla faceta - sportowca w wieku 20-30 lat to nie jest coś dziwnego. Przy utrzymaniu sporej siły i kondycji wymaga nieco determinacji by to osiągnąć, ale bez przesady. To jeszcze nie są spartańskie warunki i daleko do tego. Rozumiem, gdyby "kazali" im ważyć 59-61 kilo, ale póki co nie dzieje się nic co byłoby choćby odrobinę dziwne, więc nie lamentuj.
paymey852
10.03.2017 10:17
Ja bym im kazał ważyć 45 kilo i zdominował bym F1 ...