Key: Umowa z Hondą zapewnia Toro Rosso dużą stabilność
Zdaniem Brytyjczyka będzie ona pomocna w odrabianiu strat do czołowych zespołów.
11.02.1811:57
1304wyświetlenia
Embed from Getty Images
James Key uważa, że stabilność osiągnięta dzięki wieloletniemu porozumieniu na dostawy silników Hondy pomoże Toro Rosso w odrobieniu strat do czołowych zespołów.
W 2015 roku stajnia z Faenzy korzystała z silników Renault, a rok później musiała radzić sobie z jednostkami Ferrari w starszej specyfikacji. W sezonie 2016 Toro Rosso ponownie nawiązało współpracę z Renault, by jesienią ustalić warunki nowego porozumienia z Hondą.
James Key uważa, że stabilność osiągnięta dzięki wieloletniemu porozumieniu na dostawy silników Hondy pomoże Toro Rosso w odrobieniu strat do czołowych zespołów.
W 2015 roku stajnia z Faenzy korzystała z silników Renault, a rok później musiała radzić sobie z jednostkami Ferrari w starszej specyfikacji. W sezonie 2016 Toro Rosso ponownie nawiązało współpracę z Renault, by jesienią ustalić warunki nowego porozumienia z Hondą.
Nie mówię, że nie chcemy walczyć w tym roku o piąte miejsce w tabeli konstruktorów. Wspólnie z naszymi partnerami z Hondy chcemy możliwie największego sukcesu. Będziemy mocno naciskać w tym kierunku. Uważam jednak, że współpraca ta daje zarówno nam jak i Hondzie dobry okres stabilności. To bardzo ważne, szczególnie gdy celuje się w awans w górę stawki- tłumaczył Key.
Można tworzyć długoterminowy plan i łatwiej określa się priorytety. Trzeba pamiętać, że Toro Rosso jest dość wyjątkowym zespołem, bo na przestrzeni trzech ostatnich lat mieliśmy trzech partnerów silnikowych! Żaden inny zespół tego nie chce, w dodatku często bardzo późno osiągaliśmy porozumienia z dostawcami, co miało bardzo negatywny wpływ na naszego przygotowania. W takich warunkach nie ma mowy o długoterminowych planach- dodał dyrektor techniczny juniorskiego teamu Red Bulla.
Teraz mamy szansę zyskania stabilności. Mamy długoletni plan, wiemy z jakim silnikiem będziemy ścigać się w 2019 i 2020 roku, więc prowadzimy już na ten temat rozmowy z Hondą - omawiamy na przykład kierunki na 2019 rok. Dużo wcześniej możemy wypracować rozwiązania bliższe optimum, chociażby w kwestii projektu bolidu. To olbrzymia różnica- zaakcentował Brytyjczyk.