Ricciardo dokończy sezon 2018 w barwach Red Bulla

Po GP Meksyku Australijczyk nie ukrywał rozgoryczenia częstymi awariami swego bolidu.
02.11.1811:18
Nataniel Piórkowski
6911wyświetlenia
Embed from Getty Images

Daniel Ricciardo dał jasno do zrozumienia, że weźmie udział w dwóch ostatnich wyścigach sezonu 2018 jako kierowca Red Bull Racing.

Australijczyk, który od nowego roku zostanie reprezentantem teamu Renault Sport, musiał wycofać się z Grand Prix Meksyku na dziesięć okrążeń przed metą, po tym jak w jego bolidzie doszło do awarii układu hydraulicznego. Wskutek usterki Ricciardo stracił szansę na wywalczenie drugiego miejsca.

Udzielając wywiadów kierowca z Perth stwierdził, że jego bolid jest przeklęty i wyraził gotowość do odstąpienia kokpitu Pierre'owi Gasly'emu, który zajmie jego miejsce w Red Bullu od sezonu 2019.

Szef stajni z Milton Keynes - Christian Horner przyznał: Można zrozumieć jego frustrację. Mam nadzieję, że wiszące nad nim ciemne chmury ulegną rozwianiu w dwóch ostatnich wyścigach sezonu.

W piątek Ricciardo opublikował na swoim Instagramie krótki film, w którym zaznaczył: Najpierw chcę odnieść się do kilku spraw z Meksyku. Po pierwsze - wystąpię w dwóch ostatnich wyścigach sezonu. Nie jestem zainteresowany niczym innym. W tym sezonie doświadczałem wielkich wzlotów i upadków. Niestety częściej musiałem radzić sobie z rozczarowaniami. Nie ukrywam, to frustrujące.

Myślę o sobie i wszystkich naszych chłopakach, którzy pracują tak ciężko, jak tylko mogą. Chcę dać im jeszcze dwie szanse przed tym, jak się rozstaniemy. Będę na dwóch ostatnich wyścigach. Potrzebowałem kilku dni odpoczynku. Czuję się już w porządku - podsumował zwycięzca siedmiu wyścigów F1.

KOMENTARZE

52
LeftersBuster
05.11.2018 06:20
@pluto Ale czy Ty nie rozumiesz, że ten zapis jest niepotrzebny, kiedy RBR ma pełną możliwość decydowania o stanie kontraktu, w każdej części sezonu ? W 2016 roku Kwiat i Ricciardo jeździli na nowym, specjalnym kontrakcie, który mógł być zerwany w każdej chwili ? Tylko dlatego, że nie wygrali w sezonie 2015 ? Twoje myślenie ma mnóstwo dziur. Jesteś na miejscu Ricciardo, czyli kierowcy uważanego z lepszych. Niestety jesteś też uwiązany wieloletnią umową z RBR, więc nie możesz pójść gdzie indziej, do tego zarabiasz tylko kilka milionów dolarów. Jednocześnie w sezonie 2015 Ferrari poszukuję ewentualnego zastępcy Raikkonena. RBR daję Ci słabszy bolid, więc dzięki Twojemu zapisowi istnieję szansa na łatwe rozwiązanie kontraktu. Być może trzeba być numerem 2, ale za to idziesz do czołowej ekipy, zarabiasz znacznie więcej i jesteś wolny. Jak czas pokazał taki wybór dał by Ci ewentualne przejście do Mercedesa. A jak Ferrari nie chciało by Cię ? Było Renault w odwodzie, które wracało do F1 i nawet gdyby nie udało się zaczepić w Mercedesie czy Ferrari, to dzisiaj jeździł byś w 4 bolidzie zamiast 3 - dużo byś nie stracił. Jednak najśmieszniejszą możliwością byłby powrót do RBR. Jak czas pokazał, a można było by to przewidzieć w 2015, puszki nie będą mieli kierowców do zapełnienia kokpitów. Podsumowując. Wybierając drogę A, masz minimum 4 możliwości i w każdej zarabiasz więcej niż w RBR. Wybierając drogę B, masz tylko jedną możliwość i jeszcze musisz liczyć się z tym, że ktoś wkrótce będzie musiał ustąpić Verstappenowi. Którą opcję być wybrał ?
pluto
04.11.2018 10:30
@LeftersBuster cały czas ci tłumaczę że ten zapis działa w obie strony z wiekszą korzyścia dla zespołu.Jak kierowca nie wygra to obie strony maja dwa wyjścia: kierowca zostaje jeśli chce on oraz zespól i tak było w 2015 albo odchodzi na własne życzenie (VET 2014) lub zespołu co miało miejsce z Kviatem w 2016 - zauważ że Kviat nie wygrał wyścigu. Jeżeli wygra to automatycznie zostaje na kolejny sezon( w ramach tego wieloletniego kontraktu) i nie może być zdegradowany do STR albo odstawiony do rezerwy. Zwycięstwo jest gwarancją kolejnego sezonu w barwach RBR a rotować to mogą tymi którzy nie wygrywaja. Sredni kierowca jak Sainz może wygrać szczęśliwie raz w sezonie i blokuje miejsce młodemu talentowi . Jak kierowca jest dobry to taka klauzula zatrzymuje go na cały kontrakt jak RIC, inne zespoły nie moga go podkupić. Ten zapis motywuje też zespół do wytężonej pracy-zauważ że RBR zawsze do końca sezonu rozwija bolid oraz zachęca mlode talenty do wstąpienia w szeregi rodziny RBR - damy ci możliwie jak najlepszy bolid a jak zawalimy to możesz odejść. A jak jest np w Mercu: jestes niewolnikiem jak Wehrlein lub Ocon -nie ma dla nich bolidu to zostali poza F1 i nie mogli odejść .WEH dopiero teraz sie uwolnił gdy jest za późno. Alonso odszedł kiedy miał mozliwość dzieki klauzurze ,jakby został na 2015 i miał bolid z TOP 3 to dalej byłby w Ferrari i czekanie Hondy na nic by się zdało ,bo Ferrari by go nie puściło. Każdy zespól z czołówki ma inne zapisy ,każdy czołowy kierowca również. I nie każdy zespół dąży do jak najlepszego składu : BOT jest czołowym kierowcą czy RAI po powrocie? Pasuja do koncepcji zespołu jako skrzydłowi i tylko tyle
LeftersBuster
04.11.2018 08:58
@pluto Skoro mogli wywalić Kwiata do STR, to mogli by wywalić Sainza. Zresztą gdyby wygrał to jest wartościowy i nie powinno się. Po to, Twoim zdaniem istnieję ten zapis. Odpowiedz mi na jedno pytanie skoro mogą sobie dowolnie rotować między dwoma zespołami, to po co im zapis o zwycięstwie ? Albo kierowca się dobrze spisuję, to przedłużamy, lub nie, to wypad. Po co dawać możliwość takiemu kierowcy jak Ricciardo możliwość odłączenia się od rodziny RBR ? Po co narażać się na przedłużanie umowy z niechcianym kierowcą ? Czemu Alonso wybrał Mclarena , skoro mógł rok poczekać w Ferrari i zobaczyć jak Hondzie idzie ? Nie musiał wybierać Honda by poczekała, a dzięki temu miał możliwość sprawdzić jaka będzie forma Ferrari pod nowymi rządami ... Mogli podpisać z trzema, a z Raikkonena mogli zrezygnować już raz tak zrobili. Każdy zespół dąży do uzyskania najlepszego składu.
pluto
04.11.2018 07:24
@LeftersBuster A co gdyby Sainz wygrał wyścig zanim go wyrzucą??? Mamy dwa razy taką samą sytuację: Kviat zamiast Vergne oraz Gasly zamiast Sainza! Nie chcieli blokowac miejsca średniakiem na lata ,gdy na horyzoncie maja większy talent mimo braku doświadczenia.To nie przypadki.To działanie wymuszone specyfika kontraktu.Ostatnim zdaniem mnie rozbiłeś : czyli Ferrari podpisało kontrakty z 3 kierowcami ALO,VET i RAI? Ani ALO ani VET nigdzie nie uciekali tylko wykorzystali klauzule do zmiany zespołów. Juz widze jak RBR puszcza za darmo 4-krotnego mistrza świata i nie dostaje nic w zamian,musieli łatac dziurę roczniakiem. Ciekawe czy Merc tez se puści HAM do Ferrari bo Anglik bedzie miał taki kaprys i to bedzie pasowało komus z LM do newsa dekady Dobra kończmy temat: nie to nie twoja sprawa . Mamy listopad ,więc szanowna redakcjo czas na info o Kubicy i Williamsie - najwyższy czas podyskutowac o tym
LeftersBuster
04.11.2018 07:07
[quote="pluto"]Mylisz kontrakty w STR a RBR.W kontraktach STR niema takiej klauzuli ,kierowca całkowicie nalezy do koncernu, mogą go awansować wywalic lub sprzedac,wypozyczyć.[/quote] Jednak sprawa Kwiata pokazuję, że jest inaczej. Najpierw z nim przedłużyli w RBR, mimo braku zwycięstwa, potem na początku następnego sezonu zdegradowali go STR. Pokazuję to, że mogą sobie robić co chcą. Podobnie jak sprawa Sainza. RBR ma klauzulę tylko do swojej wyłączności i nie dotyczy ona jakiś zwycięstw. Wszyscy zawodnicy programu juniorskiego są zobowiązani umową z firmą Red Bull i oddają się do jej dyspozycji- nie ważne gdzie jeżdżą. [quote="pluto"]Dlatego np nie dali Sainzowi RBR ,bo gdyby wygrał wyścig w 2019 to zostałby na kolejny sezon[/quote] A co szkodziło zrobić podobny manewr z jak z Kwiatem, czyli wyrzucić w środku sezonu Sainza i zastąpić go Gaslym ? [quote="pluto"]i jeszcze jedno w jaki sposób Vettel odszedł z RBR do Ferrari skoro miał ważny kontrakt z RBR? Czemu nie poszedł zamiast niego Ricciardo?[/quote] To proste - za porozumieniem stron. RBR musiał mu to pozwolić. Sprawa jest ciekawa i możliwa, ponieważ w całość był zaangażowany Ecclestone. Interesy RBR i Berniego były powszechnie znane. Jeżeli ktoś wymyśla nowe premię, by RBR załapał się na większy kawałek tortu, to mają u niego jakiś dług. Jednocześnie chciał upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Wiadomo było, że dziadek nie lubił się z Lucą di Montezemolo i chętnie by się go pozbył z Ferrari. Nadarzyła się taka okazja - dogadał się z Marichionne, a Vettel miał być jednym z warunków tej umowy. Red Bull na prośbę szefa F1 zwolnił z kontraktu. Alonso uciekł do Mclarena, bo wiedział czym śmierdzi jazda z Vettelem.
pluto
04.11.2018 05:19
@LeftersBuster Każdy junior RBR liczy na głowny zespół a nie ucieczke i podpisuja wszyskto aby miec wsparcie tak samo jak juniorzy Ferrari,Merca czy Mclarena. Mylisz kontrakty w STR a RBR.W kontraktach STR niema takiej klauzuli ,kierowca całkowicie nalezy do koncernu, mogą go awansować wywalic lub sprzedac,wypozyczyć. Klauzule obowiązują tylko w RBR.Dlatego np nie dali Sainzowi RBR ,bo gdyby wygrał wyścig w 2019 to zostałby na kolejny sezon,a Gasly musiałby dusic sie w STR.Pytanie ironiczne: to Ferrari jest tak słabym teamem że musi szukac kierowców? Gdyby chcieli zastąpic RAI to mogliby kupic każdego na rynku jak Merc w 2017. A te całe info o kontraktach RBR pochodza z wywiadów z Kviatem,Ricciardo oraz Renault. I takie zapisy z 99% z pewnościa sa także zawarte w umowach najlepszych zawodników - jakim cudem Alonso rozwiązał kontrakt z Ferrari w 2014? Z tego co widać była tam klauzula o bolidzie z Top3 a Ferrari zajeło 4 miejsce ,więc piłeczka była po stronie Alonso i jeszcze jedno w jaki sposób Vettel odszedł z RBR do Ferrari skoro miał ważny kontrakt z RBR? Czemu nie poszedł zamiast niego Ricciardo?
LeftersBuster
04.11.2018 04:22
No niestety nie masz dostępu do zapisów kontraktów, nikt nie ma, po za stronami. Bazujesz podobnie jak inni na spekulacjach medialnych. Każde doniesienia trzeba poddać analizie przyczynowo-skutkowej. Nawet gdyby wyszedł zawodnik czy rzecznik medialny i podał jakieś rewelację. Pytasz gdzie mieli pójść ? Każdy junior RBR chcę się oderwać od niekorzystnych zapisów kontraktów, które wiążą sztywno ich z koncernem za niskie pieniądze i brakiem gwarancji zatrudnienia. Koncern za to nie pozwoli sobie tak łatwo wypuścić juniora, w którego zainwestowali kupę pieniędzy. Tym bardziej, że w 2015 Ferrari szukało zastępcy dla Raikkonena, w Renault można było przeczekać, a jak się później okazało zarówno RBR jak i Mercedes nie mieli zapasowych kierowców. Żaden zespół nie może dać gwarancji zwycięskiego bolidu i nie daje. Nie po to szuka się topowych kierowców, płaci się im, by później dawać im łatwe narzędzie do ucieczki lub jego utraty w przypadku gorszego sezonu. To zawsze jest zabezpieczenie dla kierowcy i tylko nieliczni mogą sobie na to pozwolić. Zresztą zastanów się po co im jakiś dziwny zapis o zwycięstwie, kiedy każdy junior RBR jest zobowiązany do wieloletniego kontraktu, który mogą sobie dowolnie przedłużyć lub zakończyć w każdej fazie sezonu ? Przykład Kwiatami jest aż nadto dobitny ...
pluto
04.11.2018 02:53
@LeftersBuster ale nie ta wersja jest co sie kupy trzyma tylko fakty i kontrakty.Tobie sie nie podoba że RBR ma takie kontrakty - to twój problem ,nie ich. Im tak pasuje.Renault w tamtym czasie było na dnie nikt do nich nie chciał iśc-Bottas,Perez,Grosjean który uciekł każdy z nich odmówił.Jak juz pisałem RBR był zadowolony z kierowców po sezonie 2015 Kviat pokonał wtedy RIC ,poza tym nie mieli dokąd iśc -w Mercu HAM-ROS,Ferrari VET-RAI ,Mclaren ALO-BUT reszta zespołów była tam gdzie teraz 1-2 okr za czołówka.To gdzie mieli iść?
beret
04.11.2018 02:43
@LeftersBuster Piszesz "Renault, Ferrari, Mercedes...na 100% znalazl by robote i bylby wolny od RBR" Znowu jestes w bledzie. Nie wiem do konca jak jest w Reni czy Mercu ale w Ferrari nie jest tak ze Ricciardo ze swoim talentem i osiagnieciamy moglby wybrac. To Ferrari wybiera. Sa ludzie w padoku ze nie pasuja do wizerunku Ferrari i nigdy nie znajda sie w tej druzynie. Do takich na pewno nie nalezy Daniel.
LeftersBuster
04.11.2018 02:29
@iceneon A ja się doczepiłem do zwrotu: kazdy z Was ma trochę racji. Otóż nie, jak napisałem wcześniej rację mam na razie tylko ja, jeśli uważasz inaczej to wykaż, jak wykazałeś pomyłkę przy odmianie. Forum jest jednak o F1, więc działaj też w tej materii, szczególnie jak wydajesz ogólną opinię o stanie dyskusji.
iceneon
04.11.2018 02:20
@LeftersBuster Zauważyłeś, że napisałem [quote="iceneon"]Nie chcę się wtrącać w Waszą dyskusję, bo każdy z Was ma trochę racji. Przyczepię się do @LeftersBuster[/quote] i chodziło mi TYLKO i WYŁĄCZNIE o Twoją pisownię, a Waszą dyskusję mam w nosie. I przestań pisać, że się błaźnię, bo to Ty się błaźnisz, a nawet kompromitujesz swoją pisownią. To jest forum dla wszystkich i mam prawo pisać co mi się podoba, dopóki nie jest to sprzeczne z regulaminem. Na Twoim miejscu zjarał bym cegłę i nie odzywał się przez co najmniej tydzień. BTW cieszę się, że Dan dokończy ten sezon w RBR, choć wiadomo było, że tak będzie bo gdzie miałby jeździć, poza tym musi wypełnić kontrakt (nie wiem jakie tam ma klauzury w kontrakcie :P ). Możecie już odłożyć popcorn, skończyłem dyskusję.
LeftersBuster
04.11.2018 02:12
@iceneon Ok dzięki, za zwrócenie mi uwagi i przepraszam za pomyłkę. Postaram się poprawić. To jest właśnie różnica, która dzieli mnie od ludzi Twojego pokroju. Ja nie widzę problemu przyznać komuś racji, kiedy mi ją odpowiednio wyłoży, czyli ma sens merytoryczny i logiczny. Natomiast jeśli nie widzisz różnicy między moimi wypowiedziany, a a tymi od @bereta, to jeszcze raz powtarzam: nie błaźń się 😁. Jeśli nie masz nic do dodania w temacie tej dyskusji, to tym bardziej. @pluto Wtedy sytuacja była o niebo lepsza niż dzisiaj. RBR miał słaby sezon, a Renault chciało lidera w fabrycznej stajni. Jeśli nie Ricciardo, to Kwiat był w odwodzie. Dodatkowo pojawia się pytanie: czemu kierowcy RBR nie skorzystali z furtki i zerwali niekorzystną dla nich umowę ? Daniel mógł by podpisać potem na swoich warunkach, a jak nie ? Renault, Ferrari, Mercedes...na 100 % znalazł by robotę i byłby wolny od RBR. Dlaczego tego nie zrobił, ani on, ani Kwiat? Po drugie jeśli Twoim zdaniem ten zapis służył RBR by eliminować słabych kierowców, to czemu nie pozbyli się chociaż jednego kierowcy po 2015 ? Powinni, bo mieli na kogo wymienić ... P.S. te same źródła podawały pewny kontrakt Kubicy w zeszłym roku, a bez nich trafnie przewidziałem, że nie dojdzie do tego🙂. Dla mnie wersją prawdziwą jest ta, która się kupy trzyma, Twoja jak na razie nie bardzo
iceneon
04.11.2018 01:47
@bartoszcze Właśnie wpadłem na Twój post, w którym piszesz, że osobnik kryjący się pod nickiem LeftersBuster to Pan "moja racja jest najmojsza" czyli krzykacz fracky. LOL. Nie mam pytań xD @beret Dzięki. Rozumiem, że czasami zdarzają się jakieś błędy - to normalne, ale jeśli ktoś kogoś upomina, sam tworzy takie babole i mało tego gdy mu się je wytknie to dalej twierdzi, że tych błędów nie robi to dla mnie jest patologia. Krew mnie zalewa jak taki gamoń pisze, że teoria się łamiĘ, a nie łamiE, pomijając już durne stwierdzenie "łamiąca się teoria".
beret
04.11.2018 01:46
@LeftersBuster Wydaje mi sie ze zabraklo ci argumentow na sensowna odpowiedz @iceneon . Niby cos tam piszesz ale to mnie nie przekonuje. No ale dobra, w porzadku! @iceneon Zaimponowales mi znajomoscia jezyka polskiego, zasadami. Pisze to nie dlatego ze probujesz mnie bronic, nie o to chodzi. Naprawde! To Juz Wyrzsza Szkola Jazdy. Chcialbym tez tak, ale nie mozna miec wszystkiego.
Pauree
04.11.2018 01:41
Pozwólcie, że się wtrącę. W kwestii odmiany czasowników jest prosta zasada, każdemu powinna być znana: pierwsza osoba zawsze kończy czasownik na Ę, trzecia osoba na E. Jeśli coś robię ja to przez Ę, jeśli ktoś coś robi to przez E. Ja gotujĘ, on gotujE. Wiem, że niektórzy o tym wiedzą, ale to najprostsza reguła, żeby nauczyć się "końcówków".
iceneon
04.11.2018 01:36
@LeftersBuster łamać: ja łamię ty łamiesz on/ona/ono łamie podpisywać: ja podpisuję ty podpisujesz on/ona/ono podpisuje Mam Cię dalej uczyć, czy będziesz się w dalszym ciągu kompromitować? I w d.pie mam Twój punkt widzenia, naucz się pisać po polsku. @bartoszcze Najzabawniejsze jest to, że gość nadal nie rozumie o co chodzi.
bartoszcze
04.11.2018 01:29
@iceneon To jego znak rozpoznawczy, skoro już wrzuciłeś całemu światu cytaty z niego :)
LeftersBuster
04.11.2018 01:26
@iceneon A jak się odmienia czasowniki łamać czy podpisywać, wydawać się ? 😁 Na tą chwilę, to ja tylko mam rację, ponieważ przedstawiłem swój punkt widzenia, podałem argumenty, na których go opieram i odparłem wszystkie próby ich obalenia. Jak uwazasz, że gdzieś się mylę, to zapraszam inaczej mam prośbę: nie błaźń się 😁. Inteligencja użytkowników na tym portalu jest nędzna, ale to nie jest świeże odkrycie.
pluto
04.11.2018 01:07
@LeftersBuster a dokąd mieli odejść? do Renault które wtedy nie istniało? i toczyło sie jako Lotus na końcu stawki? RBR w 2014 wygrał 3 wyścigi jako jedyny oprócz Merca ,w 2015 i 2016 RIC był nr 1 w RBR ,po co miałby odchodzić i dokąd? W sezonie 2015 RBR był zadowolony ze swoich kierowców.Kviata odsuneli w 2016 bo nie wyrabiał,a na horyzoncie był VER. Klauzula wydajności w RBR dotyczy i motywuje obie strony. To nie jest żadna moja teoria tylko potwierdzone kontrakty -jakbys czytał codziennie newsy ze świata F1 z kilkunastu źródeł to bys też to wiedział
iceneon
04.11.2018 12:53
@LeftersBuster @beret Nie chcę się wtrącać w Waszą dyskusję, bo każdy z Was ma trochę racji. Przyczepię się do @LeftersBuster Najpierw dwukrotnie używasz nieznanego słowa "klauzura"(poprawione po tym jak ktoś zwrócił na to uwagę),następnie piszesz (patrz na pogrubienie) [quote="LeftersBuster"]To się nie dodaję. [...]Na 100 % sytuację Vettel/Ric i Ver/Ric nie są identyczne[/quote] następnie [quote="LeftersBuster"]nasz lider-kierowca celowo zawala sezon, bo chcę odejść[/quote] po czym upominasz kolegę [quote="LeftersBuster"]nie umiesz posługiwać się prawidłowo językiem polskim.[/quote] i ponownie [quote="LeftersBuster"]Dodatkowo kaleczysz język polski[/quote] po czym w tej samej wypowiedzi piszesz [quote="LeftersBuster"]Nie po to wydaję się kilkadziesiąt milionów[/quote] i raz jeszcze [quote="LeftersBuster"]Klauzulę podpisuję się na wypadek wyników z środka stawki[/quote] i raz jeszcze w kolejnej wypowiedzi [quote="LeftersBuster"]Twoja teoria łamię się w 2015.[/quote] Rozumiem, że mogą się zdarzyć jakieś literówki, ale to jest jakaś patologia. Nie czepiał bym się, choć zawsze ten błąd kłuje mnie w oczy, ale jeśli czepiasz się innych, a sam robisz błędy na poziomie czwartej klasy podstawówki to coś jest z Tobą nie tak Kolego.
LeftersBuster
04.11.2018 11:18
@pluto Niestety bzdury. Raz, że klauzula wydajności jest dla kierowców, dwa Twoja teoria łamię się w 2015. Wtedy jeden i drugi nie wygrali wyścigu, a żaden nie odszedł. Renault mogło już wtedy przejąć Ricciardo, który po sezonie 2014 był już gwiazdą. Czemu tego nie zrobili ?
pluto
04.11.2018 08:34
@LeftersBuster czy ci sie to podoba czy nie to tak RBR robi z kontraktami jako jedyny w stawce. To sa kilkuletnie kontrakty odnawiane co sezon tą klauzula i to działa w obie strony - jak kierowca jest dobry i wygrywa wyscigi nawet nie najlepszym bolidem to inny zespół nie może go przejąć a jak jest słaby i nie potrafi wykorzystac bolidu to wypada bez odszkodowania jak Kviat w dowolnym momencie lub odchodzi jak Vettel. U Ricciardo skończył sie ten kilkuletni kontrakt-pakiet i mógł zrobic co chciał a Sainza z kolei puścili sami
beret
04.11.2018 08:18
@LeftersBuster Kiedys Mleczko ( artysta rysownik ) powiedzial' ...molestowanie brzydkich kobiet powinno lagodniej byc karane" Wiec i tobie wybaczam. Wyobraz sobie! Kubica w wieku-zdaje sie , 13 lat opuscil Polskie i wyjechal do Wloch. Pragne ci przypomniec ze nie pojechal tam na uniwersytety. Napewno slyszysz jak wypowiada sie i nie zarzucasz mu ze kaleczy polski jezyk? Nie! bo wyszedlbys na idiote, bo ogladasz i sluchasz go dla F1. Jesli jestes tak wielkim esteta sluchaj i czytaj poetow. Tutaj jest forum o F1 i to o czym ty mowisz powinno byc bardzo wazne, lecz nie najwazniejsze. Druga sprawa- kto jak kto ale tobie zwracaja uwage ze piszesz niepoprawnie a ty nastepnie masz czelnosc zwracac mi uwage. Jeszcze jedna wazna sprawa. Mam juz pare lat i z perspektywy wieku moge ocenic. W szkole zawsze mialem problemy z j. polskim, mam umysl matematyczny. Uczniowie z czasow mojej podstawowki, ktorzy byli prymusami w przedmiotach humanistycznych dzisiaj sa nauczycielami, drobnymi urzednikami, jeden jest politykiem z pierwszych stron gazet jeden sportowcem reprezentacji Polski (mistrzem) Moje miejsce jest gdzie indziej. Nie narzekam. Pozdrawiam i zycze wszystkiego najlepszego. i nie zarzucasz mu ze kaleczy Polski jezyk?
LeftersBuster
04.11.2018 05:20
@beret Zarzucam Ci przede wszystkim brak możliwości dyskusji z Tobą.95% z nich sprowadza się do tłumaczenia się jak Ty świetnie i długo śledzisz F1, przez co każdy Twój pogląd na daną sprawę jest z góry, na pewno prawidłowy i nie podlega żadnym wątpliwościom. Dodatkowo kaleczysz język polski,, co jest obrazą samą w sobie. Gdybyś jeszcze coś mądrego umiał napisać, to można by było przymknąć oko, ale krótka analiza powyżej wykazała, że Twoja teza nie trzyma się kupy. Nie masz nawet elementarnej wiedzy technicznej, dlatego nie wiem na jakiej podstawie uważasz, że piszesz prawdy objawione, zgodne z rzeczywistością. Lubię dyskutowac, ale jak wspomniałem we wcześniejszym artykule - nie ma sensu się z tobą spierać. Wszystkie powody takiego stanu rzeczy, grzecznie ukazałeś pod tym artykułem. @pluto Nikt czegoś takiego nie podpisuje, ponadto Ricciardo wygrał w tym roku i nic się nie przedłużyło. Takie umowy nie mają sensu. Nie po to wydaję się kilkadziesiąt milionów, aby kierowca mógł sobie ją od tak zerwać, tylko dlatego, że nie umie wykorzystać potencjału bolidu. Klauzulę podpisuję się na wypadek wyników z środka stawki, nagłemu spadkowi osiągów bolidu. Nic takiego nie miało w RBR miejsca.
christoff.w
03.11.2018 11:21
Trzecie w generalce już mają, więc lepiej nie punktować bo za to płaci się frycowe w przyszłym roku... Ot i cała dziwna Formuła Pierwsza... A
beret
03.11.2018 02:49
@LeftersBuster ' Zarzucasz mi ze nie potrafie sie poslugiwac prawidlowo polskim jezykiem - sam do tego wyzej sie przyznalem, ale zeby bylo smieszniej masz ten sam problem co stwierdzil@guzbi . Wyobraz sobie ze zasady znajomosci pisowni jakiegokolwiek jezyka nie maja wplywu na bystrosc spostrzezen. Nigdy nie mieszaj: kultura, wiedza, IQ. Pierwsze to sposob wychowania, wiedze mozesz zdobyc z IQ- urodzic.
pluto
03.11.2018 02:15
a ja pierwszy raz usłyszałem news o rozmowach VET z Ferrari w maju 2014. I faktycznie RBR podpisuje kontrakty z klauzula zwycięskiego samochodu tzn kierowca wygrywając wyścig automatycznie przedłuźa kontrakt. Juz Renault chciało RIC na 2018 i rozmowy były prowadzone do momentu gdy kangur wygrał wyscig i temat upadł
LeftersBuster
03.11.2018 01:42
@guzbi Dzięki już poprawiam. @beret Podałem czyste konkrety, które całkowicie obalają Twój punkt widzenia, co oznacza, że jesteś na tą chwilę w grubym błędzie. Jeśli nie masz nic na swoją obronę, to zaniechaj pouczania i poprawiania innych. Sam staż, ani sposób śledzenia nie jest dla mnie żadną wykładnią, tym bardziej, że nie umiesz posługiwać się prawidłowo językiem polskim.
beret
03.11.2018 10:44
zrodel- przepraszam Cale zycie mam problemy z polska ortografia
bartoszcze
03.11.2018 10:43
@marios76 Hybrydowego :)
beret
03.11.2018 10:42
@LeftersBuster Jesli oczekujesz wiecej wypowiedzi na ten temat ode mnie, to pragne doniesc ze powiedzialem wszystko co najwazniejsze w tym temacie. Dalsze, drobniejsze szczegoly zainteresowani znaja, mnie w tej chwili nie chce sie wyjasniac bo zbyt duzo pisania. Nie chodzi o to zebys sam sie dowartosciowywal stwierdzeniem ze twoj poziom czy moj jest wyzszy. Chodzi o to ze jak wypisujesz rzeczy ktore slyszy sie od Kapicy i na tej podstawie wysuwasz wnioski, to mam prawo myslec ze jestes telewizyjnym znawco F1. Ten sport to szachy XX i XXI wieku, jesli nie masz innych zrudel informacji tylko te z ekranu to jestes w teatrze na widowni a wyscig rozgrywa sie po drugiej stronie sceny nie widocznej dla ciebie. Sprawiasz takie wrazenie.
guzbi
03.11.2018 10:28
@LeftersBuster przepraszam, że tak ordynarnie ale kłuje mnie to w oczy - klauzula nie klauzura
LeftersBuster
03.11.2018 10:19
@beret Podpisał co najwyżej opcję i mógłby ich zawrzeć nawet milion, lecz cały czas wiązała go umowa z RBR na co najmniej jeszcze dwa lata. Nie trzeba nawet sprawdzać, wystarczy policzyć, że w tym samym 2013 roku przedłużył ją. Bardzo wątpliwe, że myślał w tym czasie o Ferrari, które znowu miało problem z wystawieniem konkurencyjnego bolidu. Rozumowanie logiczne nie boli, chociaż co niektórych chyba tak, skoro unikają go jak ognia. Następną kwestią jest wiara, że RBR pozwoliło sobie na klauzula wydajności w formie: "my wydajemy setki milionów, dostarczamy dobry bolid, a nasz lider-kierowca celowo zawala sezon, bo chcę odejść." Oczywistym jest, że koncern zostawił sobie furtkę w umowie Vettela, która chroniła ich przed jego sabotażem. To są mądrzy i inteligentni ludzie, a w grę wchodzą setki milionów i nikt sobie nie pozwoli na fanaberię jednego człowieka. P.S. Nowa podłoga to nowe przednie skrzydło, nowe sekcję boczne, nowa pokrywa silnika i często nawet nowe tylne skrzydło. Czyli cały pakiet :D. Może poziom kanapy ale wciąż wyższy od Twojego :D.
marios76
03.11.2018 10:17
@bartoszcze Tak, tak- bo wczesniejsze tytuly Vettel zdobywal na Mercedesie... ;)
beret
03.11.2018 09:03
@LeftersBuster Zabawne jest to ze wiesz lub chcialo ci sie szukac ze Vettel dostal 5 podlog a nie wiesz ze w listopadzie 2013 Vettel podpisal kontrakt z Ferrari na przejscie w 2015. Stalo sie to po tym jak Ferdynand przez radio szczekal na mechanikow w GP Wegier, ale juz wczesniej psula sie atmosfera. Ferdynand musial juz zostac w Ferrari na 2014 bo prace byly juz zbyt zaawansowane. Wogole jak cie czytam to mam wrazenie ze znasz ten sport tylko z poziomu kanapy.
marcelo92
03.11.2018 07:33
Przeciez Vettel notujac slabe wyniki w sezonie otworzyl sobie furtke do rozwiazania umowy z Red Bullem, bo tak byla skonstruowana umowa. A dzieci dalej podniecaja sie sezonem 2014.
LeftersBuster
03.11.2018 07:01
@Pauree No ja wyciągam wnioski. Vettel dostał 5 nowych nadwozi przez cały sezon 2014, a Daniel 7 awarii 😁 i nie jest powiedziane, że to koniec. Nie jest tajemnicą, że bolid to 70-80% wyniku na torze oraz, że kierowca lepiej wspierany ma łatwiej. Oznacza, to także, że inżynierowie mają 2-3 większe pole manewru i duży wpływ na wyniki kierowców. Przypomnę, że w F1 byliśmy świadkami mnóstwa machlojek na czele z aferą TC w Bennetonie. Nikt, nigdy nie nadużyje określenia teoria spiskowa w F1, bo to świat gdzie rywalizacja sportowa przegrywa z układami finansowo-politycznymi. P.S. Z rozbawieniem czytam także wersję w której Vettel i RBR , już na początku sezonu 2014, wiedzieli o przejściu do Ferrari. Wszystkiemu przeszkadza ważny kontrakt na co najmniej 2 lata. Oczywiście klauzula wydajności przewija się jak mantra, lecz na początku sezonu ? Skąd Vettel wiedział, że nie będzie w top 3 lub wyżej ? To się nie dodaję. Podobnie z końcówką, bo RBR dostarczył 2 bolid w stawce i to nie ich wina, że Niemiec nie umiał z tego skorzystać 🙂, mimo, że starali się jak mogli (5 nadwozi). Na 100 % sytuację Vettel/Ric i Ver/Ric nie są identyczne, choćby dlatego, że Ricciardo to klasowy kierowca, w przeciwieństwie do Vettela, co udowodnił ten sezon.
Aeromis
02.11.2018 08:59
@Pauree Jej sorka nie napisałem najważniejszego, bo tradycyjnie robię kilka rzeczy na raz :) Chodziło mi o to że zwyżka/przełom formy Verstappena (która trwa do dziś) nastąpiła wyraźnie przed związaniem się Daniela z Renault. Nie wydaje mi się że można porównywać te dwie sytuacja (VET-RIV, RIC-VER). Oczywiście RBR jest zdolne do olania kierowcy - według mnie, ale nie sądzę aby tegoroczna sytuacja potwierdzała po prostu słabość Vettela w walce z Ricciardo.
Pauree
02.11.2018 08:11
Zerknij, jak wyglądała klasyfikacja tak mniej więcej do połowy sezonu (może nawet do Węgier), a co się zaczęło dziać potem, kiedy Ricciardo zwlekał z podpisaniem nowego kontraktu i kiedy w końcu ogłosił, że idzie do Renault... Przypadek, zupełny przypadek :) Przerwa wakacyjna mu zaszkodziła? ;) Inna sprawa, że jemu też się pewnie nagle zaczęło chcieć mniej.
Aeromis
02.11.2018 07:48
@Pauree Odejście RIC było zaskakujące, więc RBR nie mógł wcześniej olewać Daniela zanim ten ich zaskoczył ich że odchodzi, więc nie w kontekście tego o czym piszesz. Nie zapominamy też o najważniejszym - Vettel dojeżdżał do mety, po prostu był wolniejszy od Ricciardo i to praktycznie od samego początku sezonu. W tym sezonie na początku lepszy był Ricciardo. To są inne sytuacje ze wspólnym wątkiem ale bez korelacji. To przypadek, nie wniosek. Czy po RBR można się spodziewać takiego zachowania? Ja uważam że tak, ale nie podzielam przedstawionej przez Ciebie przyczyny.
bartoszcze
02.11.2018 05:18
[quote="marios76"]Vettel wyraznie przegral z Ricciardo sezon w RB ktorwgo znal od podszewki[/quote] Ostatnio czytałem, że Vettelowi podobnie jak Verstappenowi nie pasuje charakterystyka silnika* Renault - mapowanie kiepsko sobie radzi z redukowaniem w zakręcie i przy wejściu z dużą szybkością powoduje niestabilność tyłu, przez co lepiej sobie radzą kierowcy którzy wchodzą wolniej w zakręt. Dlatego Dan idzie do Renault, zamiast się przesiadać na Hondę :) *EDIT: hybrydowego, dla jasności :)
derwisz
02.11.2018 03:56
w RBR w sposób mistrzowski opanowano kreowanie sztucznych liderów przy zielonym stoliku.
Pauree
02.11.2018 03:49
Powiem Ci ciekawostkę: kiedy Ricciardo wygrywał z Vettelem, Niemcowi już kończył się kontrakt i było praktycznie pewne, że odejdzie do Ferrari. Zupełnie dziwnym trafem, kiedy teraz Ricciardo kończy się kontrakt w Red Bullu, również znalazł się ktoś "wyraźnie lepszy" i Ricciardo przegrywa wyraźnie z Verstappenem. To zapewne przypadek, że dwaj solidni kierowcy przegrali swoje ostatnie sezony akurat wtedy, kiedy wiedzieli już, że odejdą... I dziwnym trafem obie sytuacje dotyczą Red Bulla. Odchodzisz? Mamy Cię gdzieś - prosta sprawa. W przypadku Ricciardo sytuacja była nawet bardziej klarowna, bo został odsunięty od wszelkich rzeczy, które "mógłby wynieść na zewnątrz" (wspominano o tym bodajże od GP Singapuru, przynajmniej od wtedy o tym słyszałem ja). Wnioski wyciągnij sam, zanim szybko się okaże, że Ricciardo jest równie beznadziejny co Vettel.
beret
02.11.2018 03:44
@marios76 Myslalem ze tobie nie trzeba tlumaczyc przyczyny naglego spadku formy Vettela w Red Bull. Dla niewtajemniczonych: w momencie gdy Vettel zaczal nagle gorzej jechac w Red Bull, mial juz podpisana umowe z Ferrari a stalo to sie na ponad rok przed przejsciem wiec dr postaral sie o wizerunek Vettela na pozegnanie. W Red Bull jest tak do dzis.
marios76
02.11.2018 02:38
@Pauree Aha, to Vettel wyraznie przegral z Ricciardo sezon w RB ktorwgo znal od podszewki, ale Ricciardo to nie ten poziom?! Rozumiem wyzszy? ;)
pluto
02.11.2018 02:19
pewnie i tak nie ukończy obu wyścigów to najlepiej ustawic bolid pod kwalifikacje i może sie uda zgarnąc PP
DBR
02.11.2018 01:38
Kwestia mocno ocenna i z uwagi na ilość zmiennych i nazwijmy to kwestie pozasportowe nieweryfikowalna. W mojej ocenie RIC jest lepszy niż ostatnia para, właśnie z uwagi na brak większych błędów własnych. Niestety bycie przez Niego Nr 2 psuje ogląd.
Pauree
02.11.2018 01:35
A później pojawiali się o wiele lepsi, po prostu :) To normalne, że z pewnych kierowców robi się gwiazdy, bo błysnęli na tle słabszych zawodników. Ale kiedy przychodzi do porównania z naprawdę dobrymi kierowcami, cały ich błysk zanika. I żeby było jasne - nie mówię, że Ricciardo jest słabym kierowcą. Jest bardzo dobrym kierowcą, czysto jeżdżącym... ale to nie jest ten "najwyższy poziom", jaki prezentuje Alonso, czy Hamilton, a nawet Verstappen i Vettel - abstrahując od masy błędów, które dwaj ostatni popełniają.
beret
02.11.2018 01:12
@Fate Trudno powiedziec jednoznacznie. Moim zdaniem do nich mozna dorzucic jeszcze Coultharda i bedzie tro. Chodzi mi o kierowcow, ktorzy na poczatku swojej kariery zapowiadali sie dobrze a pozniej cos sie stalo..
Fate
02.11.2018 12:53
Z całym szacunkiem ale Webber był znacznie gorszym kierowcą niż Ric.
beret
02.11.2018 11:00
@rno2 Zgadzam sie z toba, gorzej bo pod wplywem emocji, rowniez podjal decyzje o przejsciu do Reni. Rysiek zakonczy kariere w podobny sposob jak jego ziomek Webber i pozniej napisze ksiazke a jego ksiazka okaze sie wiekszym sukcesem od jego wystepow w Krolowej Motosportu.
rno2
02.11.2018 10:26
Od razu wiedziałem, że to było tylko takie gadanie pod wpływem emocji.