Los wyścigów kwalifikacyjnych wyjaśni się przed GP Bahrajnu

FIA podkreśla, że zespoły wyrażają zainteresowanie sprawdzeniem nowego formatu.
11.02.2118:13
Nataniel Piórkowski
651wyświetlenia
Embed from Getty Images

FIA powołała grupę roboczą mającą za zadanie opracować konkretny plan wprowadzenia zmian w formacie wybranych weekendów Grand Prix, w trakcie których doszłoby do przetestowania propozycji wyścigów kwalifikacyjnych.

W agendzie czwartkowego spotkania Komisji F1 pojawił się plan organizacji trzech wyścigów kwalifikacyjnych w trakcie sezonu 2021.

Testowy format miałby obowiązywać podczas weekendów w Kanadzie, we Włoszech i w Brazylii.

Po piątkowym treningu organizowane byłyby kwalifikacje. W sobotę po południu rozgrywany byłby wyścig kwalifikacyjny na dystansie około 100 kilometrów. Jego wyniki tworzyłyby ustawienie na starcie niedzielnej rywalizacji Grand Prix. Możliwe również, że pierwsza ósemka nagradzana byłaby punktami zaliczanymi do mistrzostw świata.

Projekt zyskał pozytywne opinie członków Komisji, w której zasiadają reprezentanci wszystkich zespołów, FIA oraz Formuły 1.

Wszystkie zespoły zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest zaangażowanie fanów w nowe i innowacyjne sposoby, aby zapewnić jeszcze bardziej ekscytujący format weekendu - możemy przeczytać w komunikacie organu zarządzającego.

W związku z tym wszystkie zaangażowanie strony wyraziły szerokie poparcie dla nowego formatu kwalifikacji do niektórych wyścigów. Grupie roboczej powierzono zadanie stworzenia pełnego planu takiego formatu w celu podjęcia ostatecznej decyzji przed rozpoczęciem tegorocznych mistrzostw świata.

Pierwszy tegoroczny wyścig - Grand Prix Bahrajnu, ma odbyć się 28 marca.

Dodatkowo FIA potwierdziła zwiększenie dni testowych poświęconych na rozwój ogumienia dostosowanego do 18-calowych kół z 25 do 30.

Kolejna grupa robocza ma z kolei zająć się omówieniem propozycji wprowadzenia limitów pensji dla kierowców oraz najlepiej opłacanych pracowników zespołów. Regulacje w tym zakresie mogłyby wejść w życie na przestrzeni kolejnych lat.