Marko: Należy dać szansę sobotnim wyścigom

Przeciwnikami proponowanego formatu są Nico Hulkenberg i George Russell.
11.03.2111:38
Mateusz Szymkiewicz
786wyświetlenia
Embed from Getty Images

Helmut Marko uważa, że nowy format zakładający sprinterski wyścig zasługuje na szansę.

Formuła 1 dąży do wypróbowania „superkwalifikacji”, czyli krótkiego wyścigu organizowanego w sobotę. Jego wynik zdeterminowałby kolejność startową do głównych zmagań i docelowo władze chcą wypróbować swój pomysł w tym sezonie przy okazji Grand Prix Kanady, Włoch oraz Sao Paulo.

Zdaniem konsultanta Red Bulla - Helmuta Marko, sobotnia rywalizacja może mieć pozytywny wpływ na zainteresowanie Formułą 1. Mnóstwo szczegółów jeszcze musi zostać doprecyzowanych, jednakże powinniśmy dać szansę tej idei. Zawsze będziemy mogli podjąć ostateczną decyzję przed sezonem 2022. Jeżeli spojrzymy na to realistycznie, większość wyścigów w ostatnich latach była totalnie nudna. Należy coś z tym zrobić. To dlatego jestem pozytywnie nastawiony do tego pomysłu. W mojej opinii DRS nie odegrał swojej roli, jest raczej sztucznym rozwiązaniem.

Całkowitym przeciwnikiem superkwalifikacji jest Nico Hulkenberg, który startował w Formule 1 w latach 2010-2020. To jest bzdura. Brzmi to jak sztuczny sposób na stworzenie napięcia. Zespoły oraz producenci inwestują miliony i zatrudniają setki osób, by potem rzucić w nich tym pomysłem. Sytuacja z wyścigami wygląda w ten sposób od 10-15 lat. Mimo to ludzie wciąż oglądają Formułę 1 i są nią zafascynowani.

Nie każdy mecz piłki nożnej jest ekscytujący. Aerodynamika sprawiła, że obecnie nasz sport jest interesujący i szybki. Jednocześnie jest to przyczyna tego, że samochody wyglądają na statyczne, a wyprzedzanie jest mocno utrudnione. Mimo to co trzeci lub czwarty wyścig w 2020 roku był ekscytujący i dla mnie jest to ok.

Z kolei kierowca Williamsa - George Russell, uważa, że sprawdzanie nowego formatu przed rewolucją techniczną w 2022 roku jest pozbawione sensu. Nie wiem czy macie na ten temat więcej wieści, ale ja jeszcze nie wiem jak ostatecznie mają wyglądać sprinty. Sam pomysł zmiany formatu weekendu może być interesujący [odniesienie do skróconego weekendu na Imoli]. Wyścigi muszą ulec poprawie i moim zdaniem zmiany na 2022 rok do tego doprowadzą. Jako kierowcy powinniśmy mieć więcej okazji do walki. Po prostu powinniśmy zachować cierpliwość.