Norris: MCL36 nie jest wystarczająco dobry

Weekend w Kanadzie pokazał jakie jest prawdziwe tempo McLarena.
21.06.2207:19
Łukasz Godula
1058wyświetlenia

Lando Norris nie tryskał optymizmem po słabym Grand Prix Kanady, które udowodniło, że mocne występy McLarena w tym sezonie nie następowały z powodu czystego tempa.

Po usterce jednostki napędowej Norris zakwalifikował się na 14. pozycji, a spadł na 18. gdy McLaren próbował podwójnego postoju. Wolna wymiana kół u Ricciardo zmusiła Norrisa do czekania za partnerem zespołowym, po czym jego maszyna otrzymała zły komplet ogumienia.

Norris przebił się zaledwie na 15. pozycję na mecie, zgarniając po drodze karę doliczenia 5 sekund za przekroczenie limitu prędkości w pit lane. Norris przyznał po wyścigu, że "wszystko poszło źle" i nie było zbyt wielu pozytywów w niedzielnym wyścigu.

Samochód nie jest wystarczająco dobry - powiedział Norris. Czasami tylko jest mocny. Byłem nieco optymistycznie nastawiony po piątku, a dziś mogliśmy osiągnąć więcej. Jednak gdy utknąłem za Williamsami, byli bardzo szybcy, chyba najszybsi na prostych, a my jesteśmy chyba najwolniejsi. Nie dało się tak wyprzedzić, więc nie mogliśmy nic zrobić.

Norris przyznał po wyścigu, że był to ciężki dzień i powiedział, że chciałby teraz wziąć zimną kąpiel, zjeść loda i pójść do domu.

McLaren pierwszy raz nie zdobył żadnego punktu od Grand Prix Miami na początku maja i pokazuje to mocny spadek formy zespołu. Zespół czasami meldował się na czele środka stawki, jak w Australii i Imoli, by potem wypaść z punktowanej dziesiątki na innych obiektach. Norris przyznał, że tegoroczny model MCL36 jest nigdzie w porównaniu z tym co chcieliśmy oraz taki dzień jest prawdopodobnie dobry, by pokazać, że jesteśmy daleko.

Musimy mocno pracować i próbować różnych rzeczy - powiedział Norris. Może czasami sprawy wyglądają lepiej. Jednak nigdy nie jest to spowodowane czystym tempem. Czasami mamy szczęście. W dni takim jak teraz, gdy szczęście się do nas nie uśmiecha widzimy, gdzie naprawdę jesteśmy.