Eddolls: Lawson może pojechać w tym roku jeszcze więcej wyścigów

Szef inżynierii AlphaTauri kwestionuje gotowość Ricciardo do Grand Prix Kataru.
22.09.2308:54
Mateusz Szymkiewicz
1071wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef inżynierii AlphaTauri - Jonathan Eddolls, deklaruje, że Liam Lawson może zaliczyć kolejne starty, kwestionując gotowość Daniela Ricciardo na Grand Prix Kataru.

Australijczyk złamał lewą rękę w treningu na torze Zandvoort i od tamtej pory jego zastępcą jest Lawson. 21-latek jest w trakcie swojego czwartego weekendu, a przed tygodniem na ulicach Singapuru zgarnął dwa punkty za dziewiąte miejsce.

Według pierwotnych założeń, Ricciardo miał wrócić do kokpitu AlphaTauri od październikowego Grand Prix Kataru, będąc w stu procentach gotowym do rywalizacji. Mimo to szef inżynierii zespołu sugeruje, iż pierwszym realnym terminem powrotu Australijczyka może być weekend w Stanach Zjednoczonych na Circuit the Americas.

Może to trochę zająć - powiedział Jonathan Eddolls, zapytany o Daniela Ricciardo. Nadal jest w trakcie fazy rehabilitacji. Potrzebuje jeszcze czasu i nie chcemy mu stawiać żadnych konkretnych celów. Jego powrót do zdrowia przebiega dobrze. Mamy zaplanowany konkretny program w symulatorze przed ponownymi startami. Z naszej oraz jego strony nie ma presji, by wrócić do akcji zbyt wcześnie. Najgorszą rzeczą byłby zbyt wczesny powrót i napotkanie trudności.

Symulator jest dobrym odwzorowaniem samochodu. Wydaje mi się, że ostateczna decyzja będzie bardziej po jego stronie aniżeli naszej. Dużo lepiej niż inni rozumie jaki ból mu towarzyszy oraz jak przebiega rehabilitacja. W tej chwili dysponujemy pulą trzech zawodników, więc nie czujemy pośpiechu. Kluczowy jest jego pełny powrót do zdrowia, inne argumenty nie są nawet brane pod uwagę.

Eddolls dodał, że Lawson być może zaliczy więcej wyścigów w tegorocznych mistrzostwach, kwestionując gotowość Ricciardo do startów w ciągu dwóch tygodni. Bardzo szybko osiągnął odpowiedni poziom osiągów. Yuki wciąż dysponuje nad nim przewagą, co jest zupełnie zrozumiałe przy jego doświadczeniu. Mimo to zdołał wejść do Q3 i szybko zdobyć punkty w trudnym samochodzie. To co zobaczyliśmy pokazuje tylko, że posiada potencjał. Jesteśmy podekscytowani perspektywą kolejnych wyścigów z nim, kiedy Daniel będzie wracał do zdrowia.