Watanabe: Honda nie wetowała nowego kontraktu Astona z Alonso

Szef HRC deklaruje, iż trudne relacje z Hiszpanem są już przeszłością.
12.04.2413:05
Mateusz Szymkiewicz
936wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Honda Racing Corporation - Koji Watanabe, potwierdził, że producent nie zamierzał wetować nowego kontraktu Fernando Alonso z Astonem Martinem.

W czwartkowy wieczór stajnia z Silverstone potwierdziła, że Hiszpan pozostanie jej kierowcą do 2026 roku. Informacja ta była o tyle zaskakująca, iż kierowca podejmie się startów po kolejnej rewolucji technicznej, obejmującej debiut nowej generacji hybrydowych jednostek.

Dostawcą Astona zostanie wówczas Honda, którą łączą z Alonso bardzo trudne relacje z okresu współpracy z McLarenem w latach 2015-2017. Dwukrotny czempion krytykował wówczas publicznie producenta za niską jakość silników, natomiast w kolejnych latach Honda skutecznie blokowała próby startów Hiszpana w Indianapolis 500 z klienckimi zespołami.

Koji Watanabe, który obecnie stoi na czele programu Hondy w Formule 1, zadeklarował jednak, że relacje koncernu z Alonso uległy złagodzeniu na przestrzeni ostatnich lat. Kiedy współpracowałem z nim w latach 2015-2017, była to bardzo trudna sytuacja zarówno dla Hondy, jak i zespołu. To frustrujący etap w naszej historii i momentami nasze relacje były napięte. Mimo to od tego czasu staliśmy się silniejsi, przezwyciężając tę frustrację. Alonso również był bardzo aktywny. Cieszę się, że wspólnie przeszliśmy nad tym wszystkim i możemy razem podjąć walkę o zwycięstwa. Liczę na wspólne dążenia do mistrzowskich tytułów.

Rozmawiałem z nim w Las Vegas. W tamtym momencie jeszcze nie zadecydował o nowym kontrakcie. Mimo to Alonso podszedł, kiedy byłem w trakcie dyskusji z szefem zespołu Mike'iem Krackiem. Życzył mi powodzenia i dodał, że «Jeżeli będzie na to szansa, to ścigajmy się razem». Po prostu wymieniliśmy kilka słów.

Szef Honda Racing Corporation przyznaje jednak, iż kwestia obecności Alonso w Astonie Martinie była poruszana na etapie negocjacji współpracy od 2026 roku. Odbyliśmy wiele dyskusji z Astonem na temat naszego partnerstwa. Wymieniliśmy też opinie o kierowcach i wspólnie z zespołem ustaliliśmy, że Alonso jest zawodnikiem najwyższej klasy. Aston Martin pytał nas, czy Honda będzie miała problem z potencjalnym przedłużeniem umowy z Fernando. Informowano nas o etapach rozmów. Nie zgłaszaliśmy jednak żadnych zastrzeżeń. W każdym razie naturalne było omówienie tego, jacy kierowcy będą potrzebni do zwycięstw i w tym kontekście zespół zdecydował się zatrzymać Alonso.