Verstappen najszybszy w pierwszym treningu na Monzy
Tor oferował niską przyczepność co sprawiło kierowcom nieco problemów.
30.08.2414:35
2536wyświetlenia
.jpg)
Monza co roku przynosi pewną odmianę w stawce F1. Unikatowy układ toru wymusza ustawienia niskiego docisku co samo w sobie wymusza założenie innych części do samochodów. Podobnie było w tym sezonie, ale tym razem mieliśmy również nowości w obsadzie bolidów.
Logan Sargeant został zwolniony po swojej kolejnej kraksie na Zandvoort, w jego miejsce zasiadł Franco Colapinto. W Mercedesie za to Russell ustąpił fotela Kimiemu Antonellemu, ale tutaj do zmiany doszło jedynie w pierwszym treningu.
Antonelli to zdecydowanie talent dobrze rokujący w kwestii awansu do F1, ale pierwszego występu w weekendzie Grand Prix nie będzie wspominał dobrze. Włoch pojechał zbyt szybko w zakręcie Parabolica i rozbił Mercedesa z dość dużą prędkością. Zdecydowanie niezadowolony z tego faktu będzie Russell, gdyż młodzian jechał z podłogą, którą zespół chciał porównać z nową specyfikacją. Sesja została przerwana ze względu na konieczność naprawy barier.
W tym czasie na czele tabeli znajdował się Lewis Hamilton przed Lando Norrisem. W stawce panował dość spory podział na miękkie i pośrednie opony.
Sesję wznowiono po kilkunastu minutach. Czasy mocno się zmieniały, gdyż tor zapewniał dość niską przyczepność, która poprawiała się z każdym okrążeniem. Przez kilka minut na szczycie tabeli meldował się nawet Bottas.
W końcówce sesji mocne okrążenie pojechał Max Verstappen, wysuwając się na prowadzenie z czasem 1:21,676. Ponad 0,2 straty zanotował Leclerc, a za nim plasował się Norris. Z czasów jednak ciężko wyczytać prawdziwą formę poszczególnych zawodników ze względu na niską przyczepność i wczesną fazę weekendu.
Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 52°C
Temperatura powietrza: 33°C
Prędkość wiatru: 5,0 km/h
Wilgotność powietrza: 37%
Sucho