Sky Sports: Russell pozostanie w Mercedesie co najmniej do 2027 roku

Finałowe rozmowy kierowcy z zespołem mają nastąpić podczas Grand Prix Węgier.
30.07.2506:24
Mateusz Szymkiewicz
305wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sky Sports informuje, że George Russell pozostanie kierowcą Mercedesa co najmniej do 2027 roku w ramach nowego kontraktu z zespołem.

Brytyjczyk jako jeden z nielicznych kierowców w czołówce pozostaje bez potwierdzonej posady na kolejne mistrzostwa. Oficjalnie rozmowy na linii Russell-Mercedes zostały wstrzymane do letniej przerwy, by skupić się na pierwszej połowie sezonu 2025. Nieoficjalnie jednak ekipa czekała na wyklarowanie się sytuacji Maksa Verstappena w Red Bullu.

Holender wkraczając w letnią przerwę poza pierwszą trójką mistrzostw mógłby aktywować klauzulę osiągów, która pozwoliłaby mu na swobodne odejście z aktualnego zespołu już od kolejnego roku. Mimo to czterokrotny mistrz świata matematycznie stracił taką możliwość i według zapewnień Helmuta Marko, pozostanie on kierowcą Red Bulla w sezonie 2026.

Jak podaje Sky Sports, Mercedes pozbawiony szans na transfer Maksa Verstappena już od kolejnego roku, zdecydował się na finalizację rozmów z George'em Russellem. Brytyjski nadawca informuje, że ostateczna tura negocjacji między 27-latkiem a Mercedesem ma nastąpić podczas Grand Prix Węgier. Russell ma złożyć podpis pod wieloletnim kontraktem, który zagwarantuje mu posadę w zespole co najmniej do 2027 roku.

Póki co nie jest jasne kto będzie partnerem Russella w kolejnym sezonie, jednakże największe szanse na utrzymanie miejsca zachowuje Andrea Kimi Antonelli. Szef Mercedesa - Toto Wolff, deklaruje, iż dalsza współpraca z obecnym duetem stanowi jego priorytet, choć pytany o sparowanie w przyszłości George'a Russella z Maksem Verstappenem, postanowił nie zamykać się na taką ewentualność.

Powiedzmy, że utworzenie takiego duetu jest mało prawdopodobne i jednocześnie nieprawdopodobne. Chcę utrzymać George'a oraz Kimiego, więc wszystko inne pozostaje nierealne. Mimo to mając skład Russell-Verstappen odtworzyłbym Prosta z Senną, prawda? - powiedział Wolff, cytowany przez Sky Sports.

Być może czasem jestem naiwny, ale staram się być transparentny wobec kierowców i powiedziałem George'owi: «Słuchaj, mam obowiązek sprawdzić jakie są zamiary Maksa na kolejne lata». Wydaje mi się, że dotychczasowymi wypowiedziami chciał przekazać: «Jesteś świadom tego co się dzieje, nic nie odbywa się za moimi plecami». Mi to w zupełności odpowiada.