Spyker liczy na wyraźny postęp w Turcji

Mike Gascoyne wiąże duże nadzieje z mającą zadebiutować w Turcji poprawioną wersją F8-VII
20.07.0712:54
Mateusz Grzeszczuk
1231wyświetlenia

Zespół Spyker musi jeszcze przebrnąć jakoś przez dwa najbliższe grand prix, zanim będzie mógł liczyć na nawiązanie walki z najbliższymi rywalami.

Tak przynajmniej twierdzi szef techniczny holenderskiej stajni Mike Gascoyne, który wiąże duże nadzieje z mającą zadebiutować w Turcji mocno poprawioną wersją "B" bolidu F8-VII.

Biorąc pod uwagę udoskonalenia, jakie zamierzamy wprowadzić do samochodu, bez wątpienia powinno nas to uczynić bardziej konkurencyjnym zespołem. - powiedział Gascoyne dla Speed TV.

Aktualnie pomarańczowe samochody są najwolniejsze w stawce, ale Gascoyne twierdzi, że począwszy od Turcji reszta stawki będzie już w zasięgu ręki. Jeżeli założymy poprawę o jedną sekundę na okrążeniu, co jest naszym celem, to będzie to oznaczało, że będziemy mogli się ścigać z innymi. - powiedział Gascoyne mając na myśli zespoły Toro Rosso, Super Aguri i Honda.

Źródło: UpdateF1.com

OSTATNIE POKREWNE TEMATY