Bourdais chce dorównać Vettelowi
"Jeśli ja będę mógł startować na takim poziomie co on, będę całkiem szczęśliwy"
03.02.0811:10
2468wyświetlenia

Sebastien Bourdais powiedział ostatnio, że byłby zadowolony, gdyby mógł dotrzymawać tempa swojemu młodszemu koledze z zespołu Toro Rosso - Sebastianowi Vettelowi w swoim pierwszym sezonie w Formule 1.
Czterokrotny mistrz serii Champ Car podczas zimowych testów był wolniejszy od swojego imiennika o około 0,2 sekundy. Bourdais przyznaje, że Vettel posiada większe doświadczenie w F1 i w STR, przez co może mieć na początku przewagę.
Wie co zrobić w samochodzie Formuły 1 i robi to dobrze.- powiedział Bourdais w wywiadzie dla oficjalnej strony F1.
Nie ma żadnych kompleksów, daje z siebie wszystko i ja będę robił to samo. Pracujemy razem, chcemy wynieść zespół na jak najlepszy poziom. Oczywiście, jeśli będzie chodziło o kwalifikacje i wyścig, każdy walczy o swoje.
Twój partner z zespołu jest twoim pierwszym rywalem, ponieważ ma identyczny sprzęt jak ty. Jak na razie mamy podobne osiągi - poczekajmy więc co będzie w pierwszym wyścigu sezonu. Oczywiście zna lepiej tory niż ja, ma doświadczenie z zespołem i wie, jak on funkcjonuje podczas kwalifikacji. Jeśli ja będę mógł startować na takim poziomie co on, będę całkiem szczęśliwy.
Bourdais ma jednak jedną przewagę nad Vettelem, którą mógł już wykorzystać podczas testów w zimie, a jest nią większe doświadczenie w jeździe bez kontroli trakcji, z której nie korzystał w serii Champ Car. Sebastien nie może jednak zrozumieć, dlaczego wprowadzono ją w ogóle do F1 i nie podziela obaw innych kierowców co do jazdy bez niej w mokrych warunkach.
Ogólnie, kontroli trakcja w F1 nigdy nie miała dla mnie sensu. Mamy być najlepszymi kierowcami na tej planecie. Każdy pochodzi z formuł, w których nie było kontroli trakcji i nikt nie narzeka. Później przychodzi czas na F1 i okazuje się, że jest to najłatwiej prowadzący się samochód, ponieważ kierowca nie ma co zrobić z prawą stopą.
Właściwie zeszłoroczne testy były dla mnie nieco frustrujące, ponieważ czułem, że nie mam stuprocentowej kontroli nad samochodem. Do tego te wszystkie dyskusje o tym, czy jeździć z kontrolą trakcji w mokrych warunkach... Jeśli w ogóle dyskutujemy o czymś takim, to nie powinno nas tu być. Jeśli o mnie chodzi to zauważyłem, że na mokrej nawierzchni samochód prowadzi się świetnie, jest doskonale zbalansowany.
Źródło: ITV-F1.com
KOMENTARZE