A1GP: Bleekemolen i Jani zwycięzcami na torze Kyalami

Jani i Team Switzerland objeli prowadzenie w mistrzostwach po dzisiejszych wyścigach w RPA
22.02.0917:39
Marek Roczniak
3060wyświetlenia

Dzisiaj na torze Kyalami w RPA rozegrana została czwarta runda sezonu 2008/09 serii A1GP. Poranny sprint wygrał w dominującym stylu startujący z pole position Jeroen Bleekemolen (Team Netherlands), natomiast w głównym wyścigu triumfowali aktualni mistrzowe - Neel Jani i Team Switzerland, obejmując jednocześnie prowadzenie w mistrzostwach.

Bleekemolen już po kilku okrążeniach sprintu miał ponad cztery sekundy przewagi nad najbliższym rywalem i swój obowiązkowy postój odbył tak wcześnie, jak tylko pozwalają na to przepisy, czyli pod koniec czwartego okrążenia. Później zachował spokój, gdy Filipe Albuquerque (Team Portugal) po awansowaniu na drugie miejsce w czasie rundy postojów zaczął go doganiać i na mecie miał wciąż ponad cztery sekundy przewagi. Dla ekipy Holandii było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

Albuquerque skorzystał z wolnego wyjazdu z boksów Janiego, który zdołał go wyprzedzić na starcie wyścigu, a po odzyskaniu drugiego miejsca zaczął wykręcać najlepsze czasy okrążeń, tak więc oprócz ośmiu punktów za P2 zdobył także dodatkowe oczko za najszybsze kółko. Jani musiał zadowolić się najniższym stopniem podium w sprincie, a tuż za nim finiszował Adam Carroll z prowadzącej jeszcze w tym momencie w mistrzostwach ekipy Irlandii. Punktowaną ósemkę zamknęli Clivio Piccione (Monako), Narain Karthikeyan (Indie), Adrian Zaugg (RPA) i Earl Bamber (Nowa Zelandia).


Główny wyścig przebiegł już po myśli ekipy Szwajcarii, która dzięki świetnej jeździe Janiego odniosła trzecie zwycięstwo w tym sezonie, pokonując najbliższego rywala - Team Brazil - aż o ponad 13 sekund. Neel początkowo jechał za zdobywcą pole position Piccione - obaj kierowcy dość szybko uciekli reszcie stawki, wykorzystując różne incydenty, które miały miejsce za ich plecami.

Decydującym momentem o zwycięstwie okazała się pierwsza runda postojów, kiedy to Piccione stracił trochę czasu w boksach. Postój Janiego tym razem przebiegł bez problemów i Szwajcar wykorzystał nadarzającą się okazję do objęcia prowadzenia, którego nie oddał już do końca wyścigu. Wygrana ta w połączeniu z faktem, że Carroll odpadł z wyścigu już na pierwszym okrążeniu po kolizji z Fairuzem Fauzym (Malezja) oznaczała ni mniej ni więcej, jak tylko objęcie prowadzenia w mistrzostwach przez Szwajcarią, która ma obecnie trzy punkty przewagi nad Irlandią.

Piccione po niezbyt szybkiej środkowej części wyścigu stracił także drugie miejsce na rzecz Felipe Guimaraesa, który pomimo późniejszych problemów z ciśnieniem paliwa zdołał zapewnić Brazylii zdecydowanie najlepszy wynik w tym sezonie. Być może to doping Felipe Massy, który był obecny w ten weekend na torze Kyalami pomógł ekipie Brazylii uwierzyć w swoje siły i zdobyć pierwsze podium w tym sezonie. Za Piccione na czwartej i piątej pozycji finiszowali zdobywcy dwóch czołowych miejsc w sprincie - Bleekemolen i Albuquerque, natomiast pierwszą piątkę zamknął Daniel Morad, zapewniając ekipie narodowej Libanu zaledwie drugi zarobek punktowy w tym sezonie.

Oprócz Carrolla wyścigu tego nie ukończył między innymi Bamber, choć podobnie jak Irlandczyk startował z dość wysokiej pozycji. Kierowca Team New Zeland także został wyeliminowany przez Fauzy'ego, ale na trzecim okrążeniu. Ze względu na anulowanie rundy w Meksyku, kolejne dwa wyścigi A1GP zostaną rozegrane dopiero w kwietniu na nowym torze Algarve.

Źródło: Autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Neel Jani (-)Powered by Ferrari401h02m24,61715
2Felipe Guimaraes (-)Powered by Ferrari40+0:13,17612
3Clivio Piccione (-)Powered by Ferrari40+0:14,19310
4Jeroen Bleekemolen (-)Powered by Ferrari40+0:17,0248
5Filipe Albuquerque (-)Powered by Ferrari40+0:17,9956
6Daniel Morad (-)Powered by Ferrari40+0:31,2105
7Danny Watts (-)Powered by Ferrari40+0:34,3284
8Marco Andretti (-)Powered by Ferrari40+0:59,0003
9Zahir Ali (-)Powered by Ferrari40+1:03,9952
10Edoardo Piscopo (-)Powered by Ferrari40+1:04,8561
11Michael Ammermüller (-)Powered by Ferrari40+1:08,603
12Narain Karthikeyan (-)Powered by Ferrari40+1:09,150
13John Martin (-)Powered by Ferrari40+1:20,545
Niesklasyfikowani
14Ho-Pin Tung (-)Powered by Ferrari22
15Fairuz Fauzy (-)Powered by Ferrari17
16Adrian Zaugg (-)Powered by Ferrari15
17Earl Bamber (-)Powered by Ferrari3
18Nicolas Prost (-)Powered by Ferrari3
19Salvador Duran (-)Powered by Ferrari3
20Adam Carroll (-)Powered by Ferrari0
Pole position: Clivio Piccione - 1:27,269 Najszybsze okrażenie: Fairuz Fauzy - 1:28,306 na 15 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

6
Maraz
22.02.2009 06:42
Aj, no faktycznie pomyliłem na końcu Fazuy'ego z Zauggiem @_@ Już poprawiam.
Pieczar
22.02.2009 06:14
Heh coś pokręciliście w tym opisie - Bamber został wyeliminowany przez Fauzy'ego, który wjechał mu w tyłek na 3 okr. A najszybsze okr. wykręcił Fauzy pod koniec wyścigu, nie Zaugg.
Kubek34
22.02.2009 06:07
Earl Bamber zderzył się z kierowca malezyjskim (Fairuz Fauzy - który to także wykręcił najlepszy czas, co zresztą daliście do tabeli ;-) ) a nie z Zauggiem
barteks2
22.02.2009 05:40
A kto mówi, że się nie ściga? Puchar Porsche przecież nie jeździ zimą :P
biela
22.02.2009 05:10
Prost słabiutko. Czyżby kolejna "gwiazda"?
Filo_M-ce
22.02.2009 05:09
Wow, to Bleekemolen nie sciga sie juz w porsche?? A co z jego braciakiem, wie ktos? Ładnie mam juz przestarzałe informacje...