Pieszo na Donington Park

Samochody będzie można zaparkować w odległości ponad 3 km od bram toru
12.09.0913:30
Michał Roszczyn
1386wyświetlenia

Tysiące kibiców przybyłych na Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Donington Park, będzie czekał 45-minutowy spacer z parkingu samochodowego, by móc zasiąść na trybunach angielskiego obiektu - twierdzi lokalna gazeta.

Dziennik Leicester Mercury pisze, że otrzymał wstępną wersję planu transportu związanego z wyścigiem, według którego część widzów zdecydowanych na przyjazd samochodem, będzie musiało zaparkować w odległości nawet ponad trzech kilometrów od bram toru, a resztę dzielącej ich trasy przejść pieszo.

Zamysłem szefa organizatorów - Simona Gilletta jest zapobiegnięcie paraliżu okolicznych dróg, które nie są w stanie poradzić sobie ze spodziewanym tłumem 100 000 ludzi dziennie. Wstępny plan zakłada również, iż widzowie, którzy będą musieli zaparkować jeszcze dalej lub przybędą pociągiem, zostaną na tor przewiezieni autobusem.

Goście będą musieli zaplanować sposób podróżowania na grand prix w momencie zakupu biletu. Sprzedaż biletów z wyprzedzeniem będzie oznaczać, że tor będzie mógł sprawować kontrolę w zakresie czasu przyjazdu i wyjazdu kibiców autobusem, pociągiem i planowania lotów - zapisane jest w planie. Gillet nie skomentował tych doniesień.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

7
aPiS
14.09.2009 12:17
Nie przesadzajmy. 3km to nie jest tak dużo. Kibice często wędrują ponad połowę toru by dotrzeć pod trybunę główną i zobaczyć wręczenie pucharów. P.S. Na 1 listopada większość z nas przejdzie znacznie więcej.
rafaello85
13.09.2009 08:05
Kibice będą "zachwyceni"...
renegade
12.09.2009 10:33
Niza, tam nie ma miejsca na parkingi. To jest wlasnie jeden z najgorzej polozonych torow w UK.
Wrzatek
12.09.2009 07:29
Tylko z tym poruszaniem się na piechotę to też będzie ściema, bo będzie podział na równych i równiejszych. Ludzie na piechotę 3km, ,,VIPy" Helikopterem na tor. ŻAL.RU :P
deeze
12.09.2009 01:06
Mało komu prawdę mówiąc będzie się chciało chodzić moim zdaniem te 3 kilometry i po 2-3 latach słabej sprzedaży biletów chyba wrócimy na Silverstone.
niza
12.09.2009 11:43
Przejdą się to i zgłodnieją :P Więcej kasy wydadzą na żarcie. Nieźle kombinują ;) A tak na poważnie to głupota, będą mieć jeszcze gorsze zamieszanie niż z dużą ilością aut w pobliżu toru
Twarzer
12.09.2009 11:36
Mhm, no to fani, ktorzy sa niepelnosprawni z pewnoscia sie uciesza. :|