Renault chce kierowcy zdolnego do walki z Kubicą
"Drugi kierowca będzie musiał zdobywać punkty i być w stanie nawiązać walkę z Robertem"
05.01.1015:43
5702wyświetlenia

Renault chce drugiego kierowcy zdolnego do równej walki z Robertem Kubicą i zdobywania regularnie punktów w 2010 roku, jako że nowy szef zespołu Eric Boullier obiecał, iż nie będzie żadnego faworyzowania młodych zawodników, którymi się opiekuje.
Boullier jest dyrektorem generalnym firmy Gravity Sport Management, z którą związany jest nowy współwłaściciel Renault F1 Team - Gerard Lopez. Dotychczas spekulacje łączyły głównie z francuskim zespołem dwóch znanych kierowców z tej organizacji: Ho-Pin Tunga oraz Jerome D'Ambosio.
Jednakże w momencie, gdy Nick Heidfeld wrócił na rynek po niemożliwości zatrudnienia w Mercedes GP, Renault ma teraz wiele innych opcji do rozważenia. Mówiąc o sytuacji kierowców na 2010 rok, Boullier przyznał, że priorytetem jest pozyskanie zawodnika, który wniesie do zespołu dobre osiągi i stwierdził, iż kierowcy z którymi wcześniej pracował nie będą faworyzowani przy dokonywaniu wyboru.
Drugi kierowca będzie musiał zdobywać punkty i być w stanie nawiązać walkę z Robertem Kubicą- powiedział Francuz.
Zatem może to być kierowca z Gravity albo i nie, jednak mogę zagwarantować, że będzie to nawet trudniejsze dla kogoś z Gravity, by naprawdę udowodnić, że zasługuje na otrzymanie posady drugiego kierowcy w zespole Renault.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE