Renault dementuje plotki o problemach finansowych

Zespół złożył wniosek o wypłatę zaliczki pieniędzy należnych im za prawa telewizyjne
24.07.1010:43
Michał Roszczyn
3777wyświetlenia

Renault zaprzeczyło wszelkim twierdzeniom, jakoby stało w obliczu problemów finansowych, pomimo złożenia wniosku o wypłatę zaliczki pieniędzy należnych im za prawa telewizyjne.

Serwis AUTOSPORT dowiedział się, że zespół z Enstone poprosił pozostałe ekipy o zgodę na wypłatę z góry pieniędzy od Formula One Managment, które normalnie są wypłacane na koniec sezonu. Teamy zazwyczaj pobierają pieniądze z góry jedynie w przypadku problemów budżetowych, ale kierujący francuską stajnią Eric Boullier podkreśla, że Renault takich problemów nie ma.

Zamiast tego wyjawił on, że zespół chce pieniędzy w celu sfinansowania zintensyfikowanego rozwoju tegorocznego modelu R30 oraz wczesnych prac nad przyszłorocznym bolidem, co jest możliwe dzięki podpisaniu nowych umów sponsorskich, z których pieniądze wpłyną jednak dopiero we wrześniu. Podpisaliśmy ostatnio nowe umowy sponsorskie, jedną na około dziesięć milionów euro i drugą na kolejne trzy miliony. Do mnie należy ciśnięcie i podnoszenie poziomu konkurencyjności zespołu - i w lipcu dostaliśmy zielone światło, by nieco zwiększyć rozwój R30 i postarać się pokonać Mercedesa.

W tym samym czasie poproszono mnie o rozpoczęcie prac nad przyszłorocznym modelem R31. Pieniądze od nowych sponsorów wpłyną we wrześniu, ale ja potrzebuję gotówki - potrzebuję pieniędzy z góry i nie mogę czekać do września, ponieważ nie mogę pozwolić na stratę dwóch miesięcy. Poprosiłem moich współudziałowców o znalezienie rozwiązania i zapytałem o możliwość zaciągnięcia krótkoterminowej pożyczki. Rozmawiałem z Gerardem [Lopezem - właścicielem teamu], a on odbył rozmowę z Berniem Ecclestone'em, który z kolei zasugerował, dlaczego w ramach pożyczki krótkoterminowej nie weźmiemy zaliczki od FOM?

Zespoły mogą pobrać zaliczkę tylko w przypadku jednomyślnej zgody pozostałych ekip - której Renault nie otrzymało. Myślę, że niektóre teamy nie wyraziły aprobaty, ponieważ nie chcą, byśmy rozpoczęli rozwój naszego samochodu na przyszły rok, więc znajdziemy inne rozwiązanie - powiedział Boullier. Nie mamy kłopotów finansowych. Chodzi jedynie o przepływ gotówki w celu podjęcia prac na przyszły sezon z pieniędzy, które mają zostać wypłacone przez naszych sponsorów we wrześniu. To nasze pieniądze. W Concorde Agreement jest wyraźnie napisane, że możemy tak zrobić. Potrzebujemy zgody wszystkich ekip, ponieważ jest to oczywiście pewnego rodzaju przysługa, ale to nasze pieniądze, nie pożyczka. Proszę o nie tylko dlatego, ponieważ chciałbym już wcisnąć guzik na przyszły rok.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

24
babel9
25.07.2010 11:04
No, dobrze, że myślą trzeźwo, szkoda, że nie wyszło, w sumie nie wiem jaka szkoda w tym dla zespołów, chyba jedynie taka, ze mieliby kasę na równoczesny rozwój. I nie przesądzajcie zawczasu, że Kubica wdepnął w bagno czy tam coś innego, bo tak samo było przed sezonem, a okazało się, że jest o niebo lepiej w porównaniu z BMW.
Huckleberry
24.07.2010 02:37
Nie musi to od razu oznaczać problemów fianansowych. Po prostu starają się zaoszczędzić gdzie mogą. Zamiast brać kredyt chcą wcześniej dostać swoje pieniądzę. Wymyślili coś takiego, nie udało się, mówi się trudno. Ja to tak widzę.
biCampeon
24.07.2010 12:59
olek - Wiem, że na jeden model starczy im kasy, ale Boullier mówi o dwóch, toteż zdziwiło mnie stwierdzenie Mastera. Cały czas mówimy o rozwijaniu dwóch bolidów (R30 i R31) - rywale pracują nad dwoma modelami, podzas gdy Renault ma z tym pewien problem, niewielki, ale zawsze.
Fan1
24.07.2010 12:39
Nieźle Kubica wdepną, tylko podpisał umowę i team pada.
olek
24.07.2010 12:00
Czytanie ze zrozumieniem. Brakuje na rozwój R30 I R31 (równoczesny). Na rozwój R30/R31 (lub) nie brakuje, więc można swobodnie rozwijać.
biCampeon
24.07.2010 11:53
"Brakuje im kasy na rozwój R30 i R31. R31/R30 mogą spokojnie rozwijać" - ??? To brakuje czy nie?
Master
24.07.2010 11:47
dymsonie, zapewniam, że Kubica ma zapisek w kontrakcie, który umożliwia mu opuszczenie zespołu, gdy ten ma kłopoty finansowe. I radzę nie przewidywać, czy Kubica popełnił błąd podpisując kontrakt. Bo jakbyście Wy decydowali za niego, to byście się kisili w marnym Sauberze. @@bic: bo kasy im brakuje na rozwój obu bolidów. Skąd masz takie info? :O Brakuje im kasy na rozwój R30 i R31. R31/R30 mogą spokojnie rozwijać. Tak Ferkę Renault przegoni w 2011 :D
topor999
24.07.2010 11:29
Spokojnie to tylko kamuflaż przecież w następnym sezonie Renault będzie walczyć o mistrzostwo, sami tak zapowiadali, jeśli to nie prawda to pozostaje tylko zapytać Roberta : Coś Ty najlepszego narobił? :)
dymson
24.07.2010 11:19
a Robert podpisal na 2 lata duzy blad i powoli zacznie sie o tym przekonywac a ta sytuacja nie jest do pozazdroszczenia
biCampeon
24.07.2010 11:13
Master -Jeśli się znajdzie, to owszem. Ja mówiłem o sytuacji, gdy tak kasa jednak się nie znajdzie i wówczas będą to dwa stracone miesiące, bo kasy im brakuje na rozwój obu bolidów. SirKamil - owszem, kibicuję Ferrari, ale daleko mi jest do życzenia kłopotów innym zespołom, a zwłaszcza Renault, do którego - przez wzgląd na przeszłość - nadal czuję dużą sympatię i wdzięczność za sukcesy odniesione razem z Alonso.
SirKamil
24.07.2010 11:11
To akurat nie było do Ciebie- wiadomo, że ty w takich sytuacjach bliski jesteś raczej otwierania szampana niż płaczu, ale robią to inni (np. ci geniusze pod twoim postem)... W każdym razie całe szczęście, że.. puk puk, sytuacja w żadnym wypadku nie jest przesądzona.
Master
24.07.2010 11:10
Nie będą stracone to dwa miesiące, bo kasa się znajdzie
biCampeon
24.07.2010 11:05
Nikt tutaj nie płacze, ale stwierdzenie "nie mogę pozwolić na stratę dwóch miesięcy" jasno wskazuje, że brakuje im pieniędzy na jednoczesny - wzmożony - rozwój obu bolidów jednocześnie.Chodzi o terminy? Owszem kasa jest ich, ale nie mają jej fizycznie w momencie, kiedy jest im potrzebna, czyli jakby jej nie mieli. Nikt nie twierdzi, że mają wielkie problemy, ale widocznie nie mogą się rozwijać tak, jakby tego sobie życzli, właśnie z braku pieniędzy teraz. A że będą je mieli za dwa miesiące... Jak powiedział sam Boullier - będą to stracone dwa miesiące.
Adam1970
24.07.2010 11:05
Punkt dla Pietrowa.
SirKamil
24.07.2010 10:27
Grupowo zmieńcie brudne spodnie i obetrzyjcie łezki z brody- nie chodzi o pieniądze tylko o terminy. Dla Renault to rok przejściowy i sztuka wielkich kompromisów przy intensywnym szukaniu sponsorów, co ułatwi między innymi liberalny (dla sponsorów) system wpłat rozciągnięty w czasie. Wcześniejsze zaliczki od FOM to żadne novum.
biCampeon
24.07.2010 09:41
Master - ale inne czołowe zespoły 'przy obecnej kasie' mogą rozwijać tegoroczny model, jak i następny. Dlatego doniesienia te niepokoją. Jak wiemy, Renault rozwijało się w tym sezonie bardzo szybko, ale być może działali ponad swe możliwości finansowe i teraz będą musieli zwolnić (co być może już zrobili), by nie stanąć w pewnym momencie w miejsu.
francorchamps
24.07.2010 09:29
Master zgadza się.. Ale z wypowiedzi wynika że owe prace są wstrzymane z powodu braku pieniędzy.. to miałem na myśli.. poozdrawiam!
Master
24.07.2010 09:23
Zbliża się nieuchronny koniec Renault. Kubica znowu pozostanie na lodzie i będzie musiał iść do Virdżinów.. francorchamps, oni pracują nad R31 od lutego, jak jesteś niepoinformowany..
Patryk777
24.07.2010 09:22
skoro nie rozpoczęli prac nad R31 to ja dziękuję, miało być jakieś 200 mln budżetu, a ostatnio była prawie połowa, z tego co napisali to Renault nie dostało zgody od zespołów
francorchamps
24.07.2010 09:19
Ale skoro oni teraz dopiero myślą o rozpoczęciu prac nad rozwojem R31 to są w Lesie... sorry, ale to nie napawa optymizmem....
noofaq
24.07.2010 09:18
najbardziej optymistycznym rozwiązaniem wydaje mi się jest to że chcą uniknąć kosztów kredytu - zaliczka jest taką nieoprocentowaną pożyczką i chcieli się wycwanić.. najbardziej pesymistycznym - koniec Renault jest bliski..
Master
24.07.2010 09:12
Nie bieda. Przy obecnej kasie mogliby tylko rozwijać R30. Przy dodatkowej mogliby rozwijać i R30 i R31 - tyle że muszą dostać kasę od FOM, aby rozwijać oba auta.
bartekws
24.07.2010 09:06
bieda na wsi... :(
Patryk777
24.07.2010 09:02
to dziwna sytuacja, nie napawa optymizmem