Carabante zapowiada bliskość pozyskania nowego inwestora dla HRT

"Będzie to sprzedaż mniejszościowych udziałów, jako że nie chcę pozbywać się całkowicie zespołu"
07.01.1120:27
Mariusz Karolak
1543wyświetlenia

Jose Ramon Carabante ujawnił, że jest bliski sprowadzenia do swojego zespołu nowego inwestora. Hiszpan jest od prawie roku właścicielem HRT po tym, jak wykupił większościowe udziały od Adriana Camposa. Debiutancki sezon 2010 okazał się trudny technicznie i finansowo, ale teraz ma być lepiej.

Carabante już od jakiegoś czasu powtarza, że jest bliski ściągnięcia do Hispanii dużego inwestora. Jednakże póki co nie ma to przełożenia na fakty. Prowadzimy zaawansowane negocjacje nad pozyskaniem międzynarodowego inwestora - powiedział hiszpańskojęzycznej gazecie Expansion. Będzie to sprzedaż mniejszościowych udziałów, jako że nie chcę pozbywać się całkowicie zespołu.

W czwartek zakontraktowany został Narain Karthikeyan, za którym stoi indyjski konglomerat Tata. Carabante twierdzi, że Hispania przekroczyła oczekiwania większości ludzi w ubiegłym roku, zatem nie widzi powodu, aby spisywać ich teraz na straty. Ukończyliśmy więcej wyścigów, niż wiele innych zespołów, a dla przykładu w Virgin mieli dużo większy budżet i znaleźli się za nami. Początkowo mówiono, że nie pojawimy się na pierwszym wyścigu. Później, że przetrwamy góra dwie rundy, następnie trzy, a my dotrwaliśmy do końca sezonu.

Źródło: en.espnf1.com

KOMENTARZE

10
NEO86
25.01.2011 03:05
SsangYong jest koreański :))
Adam-mal1
08.01.2011 09:49
Adakar z drugiej strony masz racje ( bo i ja nie mam nic złego na myśli), skoro duże koncerny sie powoli wycofują niech takie troche niszowe pokażą że je stać na to by być w F1 niech pokarzą jak prowadzić zespół, biznes itp. ja jeszcze bym widział chińskiego sangyong-a i niech sie czerwienią BMW , Ford Toyota, Honda i powoli Renault
Catolico_Bueno
08.01.2011 08:59
Karamba, Carabante knuje, trochę przypomina mi to taką grę z dzieciństwa ciepło-zimno :)
Adakar
08.01.2011 03:47
TATA w F1 jako konstruktor ... ?? A dlaczego NIE ? Jest nikomu nieznana Marusia, jest Łada ... a TATA ma za sobą kraj, dobrze powyżej miliarda ludzi i od tego sezonu swoje Grand Prix ... żyć nie umierać. TATA - Cosworth ... ja jestem za
Simi
08.01.2011 11:25
Wiem, napisałem to trochę żartobliwie. Tak naprawdę nie twierdzę, że się wycofają. Jeśli ustabilizują budżet, który pozwoli im na zatrudnianie "normalnych" kierowców i będą mogli się skupić na budowie porządnego bolidu, nie ma problemu. Chodzi tylko o przetrwanie w latach początkowych, później powinno być łatwiej. Zespół, który nie osiąga sukcesów będzie miał trudności ze znalezieniem sponsora i to jest sytuacja, w której najlepiej sięgać po paydriverów... Trzeba zacząć odnosić sukcesy z paydriverami, a wtedy inwestorzy mogą być skłonni wyłożyć kasę.
Kamikadze2000
08.01.2011 10:31
@Simi - CA obowiązuje ich do końca 2012 roku, więc jest to możliwe. No ale wtedy powinien się ktoś znaleźć, kto odkupi od nich tą stajnię (np. Epsilon Euskadi). Pzdr ;)
Simi
07.01.2011 08:26
Szukają, szukają, rozmawiają, rozmawiają, a po dwóch-trzech latach pewnie się wycofają... ;)
Adam-mal1
07.01.2011 07:50
No ale po tym co mówi pan Carabante i po zatrudnieniu indyjskiego kierowcy to chyba wydaje mi sie że zespół będzie sie nazywał TATA HRT F1 Team lub jakoś tak
Kristofuros
07.01.2011 07:45
no, ale powiem że ich bolid mi się podobał i ... dobrze prezenuje się w grze F1 2010 - lakier czarny mat, czerwony napis HRT.
michal132
07.01.2011 07:36
Brawoooo! Oby tak dalej a wygracie :)