Przyszłość Webbera w Red Bullu wciąż jest sprawą otwartą

Horner: "Mark nie traktuje tego sezonu, jak gdyby miał to być jego ostatni rok"
16.02.1114:50
Michał Sulej
1806wyświetlenia

Szef Red Bull Racing - Christian Horner jest zdania, że nie ma powodu dla którego Mark Webber nie miałby pozostać w zespole dłużej niż do końca obecnego sezonu, jeśli tylko jego wyniki nadal będą tak dobre, jak w ubiegłym roku.

Australijczyk przedłużył kontrakt z zespołem z Milton Keynes tylko o jeden kolejny rok, co oznacza, iż wraz z końcem sezonu 2011 będzie miał wolną rękę w sprawie dalszego zatrudnienia. Mark nie traktuje tego sezonu, jak gdyby miał to być jego ostatni rok - powiedział Horner agencji prasowej Reuters.

Myślę, że obaj byliśmy zgodni w kwestii przedłużenia kontraktu o rok na tym etapie jego kariery, ponieważ ważne dla nas jest przekonanie się, czy nadal ma odpowiednią szybkość, motywację, chęci i zaangażowanie. Wszystko to obecnie wygląda na nienaruszone - jeśli już, to cechy te błyszczą bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Zobaczymy więc, jak ten sezon się rozwinie i oczywiście pod koniec lata zaczniemy rozmawiać o przyszłości. Jeśli jego rezultaty utrzymają się na takim samym poziomie, jak w 2010 roku, to czemu nie?

Horner przyznał ponadto, że Webberowi ciężko było pogodzić się z utratą zwycięstwa w mistrzostwach na rzecz zespołowego kolegi, Sebastiana Vettela w samej końcówce sezonu. Dla Marka było to trudne do przyjęcia, lecz pod względem mentalnym jest on twardym zawodnikiem i myślę, że będzie to dla niego stanowiło dodatkową motywację, by wrócić z większą determinacją i koncentracją. Będzie lżejszy, szczuplejszy i ekstremalnie zmotywowany.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
NEO86
07.03.2011 01:23
Póki co Jaime jest za cienki na Red Bulla Chciałbym aby Mark został z Red Bullem na 2012 rok i nie miałbym nic przeciwko temu aby to właśnie Webber zdobył w 2011 tytuł
gpjano
17.02.2011 07:37
RBR inwestuje w młodych kierowców, potrzebują jeszcze roku na to, żeby doszlifować młodzież. Po tym sezonie pożegnamy Webbera (może zatrudni go inny zespół) a powitami Jaime lub innego wychowanka RBR. Tak mi się przynajmniej wydaje
Miki59
17.02.2011 04:56
Wierzę że w tym roku dopisze mu szczęście, życzę mu tego z całego serca. On jest very good man.
YAHoO
16.02.2011 06:52
Z kolei Webber nie jest kierowcą nie do zastąpienia.
AleQ
16.02.2011 06:44
@francorchamps Puszki juz zadbają oto ,aby Webbo już nie walczył o WDC. Myślę ,że jeśli w tym sezonie bedzie replay z zeszłego roku, czyli faworyzowanie "Baby" ,to Kangur odejdzie z Czerwonego Byka
francorchamps
16.02.2011 02:19
Taką miał szansę na MŚ a jednak się nie udało.. Najgorsze że może się ona już nie powtórzyć.. szkoda :(