Wolff nie wyklucza podjęcia się kierowniczej roli w Williamsie
"Postawiłem nogę w drzwiach i przekonamy się, czy jest to dobre posunięcie"
20.04.1112:12
1456wyświetlenia

Christian 'Toto' Wolff - udziałowiec Williamsa nie wyklucza podjęcia się roli jednego z zarządców zespołu.
Stajnia z Grove zaliczyła najgorszy początek sezonu od 32 lat, więc pojawiły się głosy, że zmiany w jej szeregach są nieuniknione. Potwierdził to prezes zespołu Adam Parr, a jako pierwszego, który miałby stracić swoje stanowisko media wskazywały dyrektora technicznego Sama Michaela.
Niemniej jednak wielu przeoczyło fakt, iż na ostatnim grand prix pojawił się jeden z udziałowców Williamsa - Wolff, wcześniej raczej rzadko tak bardzo zainteresowany postępami słynnej brytyjskiej ekipy. Austriak obecnie jest w posiadaniu 10% akcji, aczkolwiek podobno ma możliwość poszerzenia swoich wpływów. Gdy portal laola1.at spytał go, czy przymierza się do przejęcia w zespole kierowniczej roli, ten odparł:
W osobie Adama Parra mamy silnego faceta dbającego o całe przedsięwzięcie, ja zaś przyglądam się wszystkiemu z zewnątrz.
Proszony przez nieustępliwych dziennikarzy o ujawnienie więcej informacji, 39-latek dodał:
Postawiłem nogę w drzwiach i przekonamy się, czy jest to dobre posunięcie.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE