Wolff nie wyklucza podjęcia się kierowniczej roli w Williamsie

"Postawiłem nogę w drzwiach i przekonamy się, czy jest to dobre posunięcie"
20.04.1112:12
Grzegorz Filiks
1456wyświetlenia

Christian 'Toto' Wolff - udziałowiec Williamsa nie wyklucza podjęcia się roli jednego z zarządców zespołu.

Stajnia z Grove zaliczyła najgorszy początek sezonu od 32 lat, więc pojawiły się głosy, że zmiany w jej szeregach są nieuniknione. Potwierdził to prezes zespołu Adam Parr, a jako pierwszego, który miałby stracić swoje stanowisko media wskazywały dyrektora technicznego Sama Michaela.

Niemniej jednak wielu przeoczyło fakt, iż na ostatnim grand prix pojawił się jeden z udziałowców Williamsa - Wolff, wcześniej raczej rzadko tak bardzo zainteresowany postępami słynnej brytyjskiej ekipy. Austriak obecnie jest w posiadaniu 10% akcji, aczkolwiek podobno ma możliwość poszerzenia swoich wpływów. Gdy portal laola1.at spytał go, czy przymierza się do przejęcia w zespole kierowniczej roli, ten odparł: W osobie Adama Parra mamy silnego faceta dbającego o całe przedsięwzięcie, ja zaś przyglądam się wszystkiemu z zewnątrz.

Proszony przez nieustępliwych dziennikarzy o ujawnienie więcej informacji, 39-latek dodał: Postawiłem nogę w drzwiach i przekonamy się, czy jest to dobre posunięcie.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

1
Adakar
20.04.2011 12:12
zmiany są potrzebne. Toto wejdzie do kierownictwa. Anyway, Williams w 2009 był naprawdę na WZNOSZĄCEJ, gdyby w drugim fotelu był "drugi Rosberg" byliby mocni jak jasna ch... W tej chwili wydaje się, że trzymanie leciwego (ile lat już to powtarzamy ! :-D ) Barichello i młokosów Hulkenberga a teraz Pastora, który wyraźnie dostał po plecach od di Resty i Pereza, nie było najlepszym posunięciem na sezon 2010 i 2011. Wszystko to napędzane silnikiem Coswortha ... trzeba zmian i tyle, dużych zmian. Czy wiesz, że... Ten sezon jest pierwszym od 1981 roku, kiedy Williams w jednym ze swoich kokpitów nie ma kierowcy z Europy ?! W 2004 mieliśmy epizod trwający 4 wyścigi (Montoya + Pizzonia) - tak tak, ale ja mówię o PEŁNYM sezonie od pierwszej do ostatniej rundy. Pizzonia zastępował Ralfa w czterech wyścigach, wcześniej w 2 albo 3 zastępował go Marc Gene. W 1981 roku barwy reprezentowali Carlos Reutemann (ARG) i Alan Jones (AUS). Carlos przegrał tytuł jednym punktem z Piquetem, a Jones był II vice mistrzem Czy wiesz, że... Akcje Williams Grand Prix Holdings PLC spadły dziś ponownie ? Tym razem o 2,3%, kto wie, może na święta będziesz mógł w formie prezentu zakupić sobie akcje WilliamsF1 za mniej niż 15 Euro.