Przypuszczalna strategia okiem Jamesa Allena - Japonia

Anglik przedstawia swoje przemyślenia co do możliwych taktyk
06.10.1119:31
Bartosz Orłowski
1866wyświetlenia
(Oryginalne opracowanie: James Allen, www.jamesallenonf1.com)


GP Japonii to wyścig, podczas którego nieraz zdobyto Mistrzostwo Świata, a dokonali tego m.in. Ayrton Senna, Prost, Schumacher i Hakkinen. A być może podczas tego weekendu swój drugi tytuł zdobędzie Sebastian Vettel.

Podobnie jak Spa-Francorchamps, tor w Japonii ma specjalne miejsce w sercach kierowców i stanowi duże wyzwanie przez swoje szybkie łuki oraz pierwszy sektor zawierający bardzo wiele zakrętów, poprzez które jest tylko jedna najszybsza linia jazdy.

Z punktu widzenia strategii, osiągi opon są kluczowe. Tor ten nie jest najłatwiejszym miejscem do wyprzedzania, pomimo iż znajdują się tu szykany, takie jak ta za zakrętem 130R, gdzie najczęściej dochodzi do tego manewru. Dzięki DRS wyprzedzanie powinno być łatwiejsze i może to być ważny czynnik przy ustalaniu strategii.

Charakterystyka toru



Suzuka - 5,807 km. Dystans wyścigowy - 53 okrążenia, łącznie - 307,471 km. 18 zakrętów, tor w kształcie ósemki.

Ustawienie aerodynamiczne - wysoki docisk. Prędkość maksymalna - 324 km/h (z DRS) - 312 km/h bez DRS.

Pełen gaz - 70% okrążenia (przeciętnie/dużo). Łączna ilość paliwa na wyścig 148 kg (przeciętnie/dużo). Zużycie paliwa - 2,73 kg/okrążenie (przeciętnie/dużo).

Czas hamowania - 10% okrążenia (mało). Ilość stref hamowania - 9. Zużycie hamulców - małe.

Strata czasu wynikająca z postoju - 16,8s (przeciętny).

Łączny czas zjazdu - 20,8s (przeciętny).

Efekt paliwowy (strata czasu okrążenia na każde 10 kg paliwa) - 0,385 s (wysoka).

Forma zespołów



GP Japonii jest 15. wyścigiem sezonu 2011. Sebastian Vettel zdobył swój hattrick, dzięki wygranym na Spa, Monzy i w Singapurze, a w Japonii najprawdopodobniej zdobędzie swój drugi tytuł Mistrza Świata F1.

Wygrywając 9 razy w 14 wyścigach, Vettel jest klasą samą dla siebie, a na torze Suzuka wygrywał już dwukrotnie. Tor „należy” do Red Bulla, jako że samochód generuje bardzo duży docisk w szybkich zakrętach. Wcześniej, w 2007 i 2008 wyścigi odbywały się na torze Fuji.

Co najdziwniejsze, rekord zdobytych kolejno pole position pozostaje w rękach Red Bulla. Czy uda im się przez cały sezon startować z pierwszych pól startowych?

Michael Schumacher wygrał tu sześciokrotnie, Fernando Alonso raz (wygrał również na Fuji), a Rubens Barrichello wygrał tu w 2003 roku.

Pogoda



Po wysokiej wilgotności w Singapurze, kierowcy i inżynierowie będą mogli wreszcie odetchnąć i pracować w bardziej normalnych temperaturach. Ponieważ Suzuka leży blisko wybrzeża, nagłe deszcze nie są tu rzadkością. W ten weekend jednak ma być spokojnie, od piątku do niedzieli przewiduje się 24 st. Celsjusza, słońce i bardzo małą szansę na deszcz.

Osiągi opon i inne rozważania



Wybór Pirelli na tor - miękkie (żółte) i pośrednie (białe). Taką kombinację widzieliśmy w Walencji, Niemczech, Belgii i we Włoszech.

Suzuka charakteryzuje się sporym wyzwaniem dla opon, ponieważ w wielu miejscach nacisk na nie sięga ok. 800 kg. Zastanawiając się, jak zachowają się opony, możemy przypomnieć sobie wyścig w Spa, gdzie układ toru jest zbliżony do Suzuki, jednak tutaj temperatury będą nieco wyższe. Pomimo, iż pojawiły się tam pęcherze na oponach spowodowane dużymi kątami nachylenia kół, podczas tego weekendu zostanie to poprawione, przez co różnica między dwiema mieszankami może wynieść 1,5 s na okrążeniu.

W Niemczech stratedzy starali się wykorzystać miękkie opony najdłużej jak się da, wybierając pośrednie opony dopiero pod koniec wyścigu - Vettel i Massa zjechali po nowe pośrednie opony dopiero na ostatnim okrążeniu.

Pomimo, że niektóre zespoły mają problem z rozgrzaniem pośredniej mieszanki, tu nie musi być to dużym problemem, ze względu na wysokoenergetyczne zakręty w pierwszym sektorze Suzuki. Miękka mieszanka może być główną oponą wyścigową oraz kwalifikacyjną, a komplet nowych świeżych miękkich opon może być wart nawet 5 sekund w trakcie całego dystansu wyścigu. Dla takich zespołów jak Mercedes, Renault czy Force India, które mogą zakwalifikować się na pozycji 7-10 pewną opcją jest zrezygnowanie z przejazdu w Q3. Mogą poświęcić miejsce na rzecz opon.

Liczba i przewidywana kolejność zjazdów



Historia mówi, że najprawdopodobniejszą opcją dla zespołów z czołówki będzie jazda na 3 postoje. Red Bull nigdy nie stara się oszczędzać opon, wolą kwalifikować się na przodzie i prowadzić od samego początku do końca, podczas gdy McLaren i Ferrari mogą skusić się na nieco inną strategię w przypadku jednego ze swoich kierowców. Dwukrotny postój wymaga dłuższego pierwszego przejazdu. Samochód bezpieczeństwa zawsze pomoże bardziej kierowcy, który zaplanował mniejszą ilość postojów. Biorąc pod uwagę dość duże prawdopodobieństwo neutralizacji, warto być odpowiednio elastycznym , aby dwa postoje zadziałały.

Dla zespołów środka stawki, które mają niskie zużycie opon, takich jak Sauber, Toro Rosso czy nawet Force India, dwa postoje mogą oznaczać sporą zdobycz punktową.

Szanse pojawienia się samochodu bezpieczeństwa



Szanse na pojawienie się SC wynoszą 60%. Jeśli na tym torze pojawia się wypadek, to spowodowany zostaje przy dużej prędkości, co sprawia, że szczątki samochodów muszą być dłużej sprzątane. W ciągu ostatnich czterech wyścigów SC pojawił się na trzech.

Źródło: jamesallenonf1.com